witam serdecznie.
Nosze sie z zamiarem wybudowania takiego domu tylko od czego zacząć? - czyli mam projekt i co dalej!!!!! Czy jakies specjalne zezwolenia sa potrzebne????
Od czego zaczać
Właśnie jestem po wydani pozwolenia na budowę.
Masz działek, warunki zabudowy, projekt zgodny z warunkami. To do szybkiego architekta i może za 3 miesiące dostaniesz pozwolenie na budowę i poszło. Specjalne pozwolenia nie są potrzebne, chyba że masz gęstą zabudowę i chcesz mieś pokrycie łatwopalne to wtedy strażak. Sam nic nie zrobisz bo w starostwie nie powiedzą Ci nawet co masz dostarczyć bo architekt wie.
Masz działek, warunki zabudowy, projekt zgodny z warunkami. To do szybkiego architekta i może za 3 miesiące dostaniesz pozwolenie na budowę i poszło. Specjalne pozwolenia nie są potrzebne, chyba że masz gęstą zabudowę i chcesz mieś pokrycie łatwopalne to wtedy strażak. Sam nic nie zrobisz bo w starostwie nie powiedzą Ci nawet co masz dostarczyć bo architekt wie.
Nie pozwól aby praca zdominowała całe twoje życie.
Z tego co się orientuje nie ma znaczenia czy drewniany czy nie, dom mieszkalny i tyle.
Jak dostaniesz warunki do dopiero będziesz miał pojęcie co i jak możesz stawiać.
Takie duperele jak wysokość budynku, kont nachylenia dachu, linia zabudowy
( mój faworyt), i pozostałe.
Jeśli masz możliwość to poczekaj z kupnem działki aż otrzymasz warunki zabudowy lub gdy jest plan to poczytaj go uważnie i dopiero podejmij decyzje.
Ja osobiście tego nie dopilnowałem i na 20m szerokości działki mam 8 metrów linie zabudowy, dokładnie tyle co szerokość domu.
Jak dostaniesz warunki do dopiero będziesz miał pojęcie co i jak możesz stawiać.
Takie duperele jak wysokość budynku, kont nachylenia dachu, linia zabudowy
( mój faworyt), i pozostałe.Jeśli masz możliwość to poczekaj z kupnem działki aż otrzymasz warunki zabudowy lub gdy jest plan to poczytaj go uważnie i dopiero podejmij decyzje.
Ja osobiście tego nie dopilnowałem i na 20m szerokości działki mam 8 metrów linie zabudowy, dokładnie tyle co szerokość domu.
Nie pozwól aby praca zdominowała całe twoje życie.
-
Grzegorz Szostak
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Bardzo nierozsadne podejscie. Dokladne ujecie we wniosku zamiaru z odniesieniem do przepisow niweluje mozliwosc interpretacji. Mam wlasnie przez to istna komedie, bo planista zadzwonil do mnie z pytaniem, czy nie przeszkadza mi 5m linia zabudowy.Tamlin wrote:Jak dostaniesz warunki do dopiero będziesz miał pojęcie co i jak możesz stawiać.
Jeżeli istnieje plan zagospodarowania przestrzennego to wtedy nikt nie zadzwoni i nie zapyta tylko ty będziesz rwał włosy z głowy, że utopiłeś kasę w działce na której mogą stać tylko stodoły.
http://www.forum.stargard.com.pl/ftopic11178.html
To jest tylko przykład kwiatków z mojej okolicy, dlatego pisze na co zwrócić uwagę.
http://www.forum.stargard.com.pl/ftopic11178.html
To jest tylko przykład kwiatków z mojej okolicy, dlatego pisze na co zwrócić uwagę.
Nie pozwól aby praca zdominowała całe twoje życie.
-
Grzegorz Szostak
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
znaczy tyle, ze nie ma MPZP. Warunki ustali planista na podstawie przepisow i tego co mu do glowy przyjdzie. W przypadku MPZP spotykam sie bardzo czesto z wykraczaniem poza jego kompetencje.joda wrote:Warunki zabudowy wlasnie zlozylem wniosek.
Przyklad...
Warunkowanie postawienia budynku odsprzedaza powierzchni na 5m w glab od granicy dzialki na poszerzenie istniejacej drogi.
Na szczescie coraz wiecej pozytywnych dla inwestorow orzeczen SKO staje sie w starostwach zasada, na podstawie ktorej inni nie sa juz nekani odmowami.
bardzo nierozsądne jest kupowanie projektu zanim nie otrzymasz warunków zabudowy. Wydałaś kasę a moze się okazać, ze twój wymarzony dom z rysunku wcale nie moze tam stanąć i wyglądac tak jak chcesz. orientacyjnie mozna składając wniosek o wydanie warunków zabudowy - napisac jaki by się chciało - ale ORIENTACYJNIE z szerokim wachlarzem.
Ja napisałam, ze kalenica OKOŁO 7 m, i panienka tak wpisała. A jak przyszło co do czego, to nie dało się znależć takiego projektu, i albo przerabiasz projekt, albo rezygnujesz z marzenia o takim własnie domu, albo znowu czekasz na poprawę warunków zabudowy (czas, czas, czas) i kobita się zgodzi albo nie.
A zmiany w projekcie mogą cię potem kosztowac sporo wiecej niż zakup odpowiedniego projektu dostosowanego do wydanych warunków.
Ja napisałam, ze kalenica OKOŁO 7 m, i panienka tak wpisała. A jak przyszło co do czego, to nie dało się znależć takiego projektu, i albo przerabiasz projekt, albo rezygnujesz z marzenia o takim własnie domu, albo znowu czekasz na poprawę warunków zabudowy (czas, czas, czas) i kobita się zgodzi albo nie.
A zmiany w projekcie mogą cię potem kosztowac sporo wiecej niż zakup odpowiedniego projektu dostosowanego do wydanych warunków.
Witam!!
Chciałbym zapytać czy przy składaniu wniosku o warunki można napisać własne życzenia i urząd może przystać na taki wniosek? Bo mam sytuację gdzie warunki wymagają aby dom był z poddaszem użytkowym a ja nie lubię biegać po schodach a domu nie potrzebuje dużego jakieś 80-90m2 więc po co mi poddasze??
Chciałbym zapytać czy przy składaniu wniosku o warunki można napisać własne życzenia i urząd może przystać na taki wniosek? Bo mam sytuację gdzie warunki wymagają aby dom był z poddaszem użytkowym a ja nie lubię biegać po schodach a domu nie potrzebuje dużego jakieś 80-90m2 więc po co mi poddasze??