Firma, budynek szkieletowy, mam problem...

Techniczne aspekty projektów domów szkieletowych
Post Reply
michal_bachorz
Posts: 1
Joined: Sat 15 Nov, 2008
Location: Wolsztyn

Firma, budynek szkieletowy, mam problem...

Post by michal_bachorz » Sat 15 Nov, 2008

Witam. Planuje otworzenie firmy, jestem przekonany do kostrukcji drewnianej, miała by to być budowla z 4 bramami wjazdowymi (wysokość, mniej wiecej tak by szło wjechać większym samochodem dostawczym ok. 3,5metra) i obok tego segment na biura i miał magazyn na części. Dach spadzisty w jedną stronę.
Mojepytania brzmią:
1. Czy jest mozliwość budowy budynku przemysłowego z drewnianego szkieletu?
2. Gdzie udać się by zaprojektowano mi taki budynek i co tam powiedzieć?
3. Co z fundamentem?
4. Jeżeli będę miał już gotowy projekt, (znam się na czytaniu rysónków techniczynych) to czy mogę zabrać się za budowę sam z pomocą rodziny?


alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Sun 16 Nov, 2008

Moge napisac, po przeczytaniu tego postu, ze budowa budynku w technologii szkieletu drewnianego jest znacznie b-j wymagajaca, niz stawianie budynku murowanego.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sun 16 Nov, 2008

alek, technologia tradycyjna jest również wymagająca, a czasami nawet bardziej niż drewniana. Problem tkwi w mentalności - "zrobię sam, to żadna filozofia". Efekty takiej "tfórczości" (błąd orto. celowy) mam okazję widzieć codziennie.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Sun 16 Nov, 2008

Grzegorz
Wlasnie o to chodzi, ze tylko nieliczni zdaja sobie sprawe, ze technologia drewniana jest b. wymagajaca, a murowana ZAZWYCZAJ mniej wymagajaca niz wspomniana. :razz:

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sun 16 Nov, 2008

alek wrote:a murowana ZAZWYCZAJ mniej wymagajaca niz wspomniana
Nie ma mniejszych czy większych wymagań a błędy wynikłe z braku wiedzy.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Sun 16 Nov, 2008

Twoim zdaniem. Lubisz poprawiac innych, probujac wykazac ich indolencje na swoja korzysc, nieprawdaz?
Musisz jednak wiedziec, ze wykorzystujesz to forum do autoreklamy.

Ja nie uwazam sie za fachowca, jedynie jestem zainteresowany tematem i czytam literature oraz stawiam taki dom z jedna z ekip i wiem, ze jest to technologia b-j wymagajaca niz budownictwo tradycyjne (nic mu nie ujmujac, to budownictwo "lepiej toleruje bledy". oczywiscie nie wszustkie :-) ). Zatrudnilem tez inspektora nadzoru inwestorskiego znajacego sie na rzeczy i sporo z nim konsultuje. To co napisalem poprzednio w postach jest wyraznie i kilkakrotnie napisane np. tutaj: Domy z drewna (Murator 11/2005).

Mnie jednak chodzilo o udzielenie pomocy pytajacemu - najlepiej, zeby samemu (bez odpowiedniego przygotowania fachowego, majac tylko podstawowe umiejetnosci) wykonac co najwyzej fundamenty oraz pewne prace wykonczeniowe. Niektorzy inwestorzy porywaja sie jednak na cale wykonawstwo, co sie moze pozniej mocno "zemscic".

czarek63
Posts: 390
Joined: Thu 03 Mar, 2005
Location: Polska

Post by czarek63 » Mon 17 Nov, 2008

alek wrote:Twoim zdaniem. Lubisz poprawiac innych, probujac wykazac ich indolencje na swoja korzysc, nieprawdaz?
Alek - to już przestaje być śmieszne, to jest żałosne :???:
alek wrote:Ja nie uwazam sie za fachowca, jedynie jestem zainteresowany tematem i czytam literature
brakuje jeszcze tego abyś uważał się za fachowca .....chociaż :grin: wdajesz się w dyskusje merytoryczne z fachowcami ....... to jeszcze by uszło, ale TY usiłujesz ich pouczać
alek wrote:Musisz jednak wiedziec, ze wykorzystujesz to forum do autoreklamy

- oby więcej tego typu "autoreklamy" było na tym forum
pozdrawiam

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 17 Nov, 2008

alek wrote:Musisz jednak wiedziec, ze wykorzystujesz to forum do autoreklamy.
Znaczy się lepiej pisać pod nickiem zamiast imienia i nazwiska oraz jaką firmę się reprezentuje?
alek wrote:technologia b-j wymagajaca niz budownictwo tradycyjne (nic mu nie ujmujac, to budownictwo "lepiej toleruje bledy". oczywiscie nie wszustkie :-) )
Mogę Cię zapewnić, że łatwiej wyłapać i usunąć błąd w szkielecie drewnianym niż budynku murowany. Tolerowanie niedoróbek mści się zazwyczaj po latach, czego inwestor nie jest świadom podczas budowy.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 17 Nov, 2008

czarek63 wrote:Ja nie uwazam sie za fachowca, jedynie jestem zainteresowany tematem i czytam literature
brakuje jeszcze tego abyś uważał się za fachowca .....chociaż :grin: wdajesz się w dyskusje merytoryczne z fachowcami ....... to jeszcze by uszło, ale TY usiłujesz ich pouczać
alek wrote:Musisz jednak wiedziec, ze wykorzystujesz to forum do autoreklamy

- oby więcej tego typu "autoreklamy" było na tym forum
pozdrawiam[/quote]

Ja - pouczac? To chyba Twoja cecha, nieustannie mnie monitorujesz i pouczasz, stary...
Ale forum jest otwarte, wiec mozesz uprawiac takie praktyki.
Zauwaz jednak, ze fachowcy abo tzw. fachowcy powinni sie rowniez powolac na zrodla niezalezne od wlasnych opinii. Ja - mimo dylatanctwa - ide ta droga i je wskazuje, dociekajac sedna rzeczy, oczekujac rzeczowych argumentow, ale Tobie i niektorym tzw. fachowcom brakuje tej zdolnosci.

Teraz tez ograniczyles sie do rodzaju pouczenia, nic nie wnoszac do dyskusji oprocz prob namowienia kogokolwiek, aby sluchali (brali na wiare) "fachowcow".

Mnie w zadnym wypadku nie zadawala stwierdzenie typu "Zapewniam Pana, tak jest", bo czesto tak jest dla wygody mowiacego.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 17 Nov, 2008

czarek63 wrote:brakuje jeszcze tego abyś uważał się za fachowca .....chociaż :grin: wdajesz się w dyskusje merytoryczne z fachowcami ....... to jeszcze by uszło, ale TY usiłujesz ich pouczać
Ja - pouczac? To chyba Twoja cecha, nieustannie mnie monitorujesz i pouczasz, stary...
Ale forum jest otwarte, wiec mozesz uprawiac takie praktyki.
Zauwaz jednak, ze fachowcy abo tzw. fachowcy powinni sie rowniez powolac na zrodla niezalezne od wlasnych opinii i udowodnic swoje racje. Ja - mimo dyletanctwa - ide ta droga i je wskazuje, dociekajac sedna rzeczy, a przeciez o to tutaj chodzi - na tym forum - oczekujac rzeczowych argumentow, ale Tobie i niektorym tzw. fachowcom brakuje tej zdolnosci.

Teraz tez ograniczyles sie do rodzaju pouczenia, nic nie wnoszac do dyskusji oprocz prob namowienia kogokolwiek, aby sluchali (brali na wiare) "fachowcow".

Mnie w zadnym wypadku nie zadawala stwierdzenie typu "Zapewniam Pana, tak jest", bo czesto tak jest dla wygody mowiacego.
Sprawdzam sobie takie zapewnienie w mozliwych zrodlach (te zrodla to teksty pisane popularne, fachowe oraz fachowcy, "fachowcy" i uzytkownicy) i podejmuje decyzje.

A tak nawiazujac do innej Twojej wypowiedzi, czy odpowiedzi, przytocze ja:
czarek63 wrote:na pytanie czy coś z tym zrobiłem odpowiadam również - TAK. kazałem dać do piaskowania, a następnie do ocynkowania
elementy metalowe służące do zamontowania desek podwalinowych, a następnie konstrukcji szkieletu do fundamentów były chromoniklowane
to chetnie bym zobaczyl jakies zdjecie na potwierdzenie Twoich slow :-)
Pozdrawiam

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 17 Nov, 2008

Grzegorz Szostak wrote:
alek wrote:Musisz jednak wiedziec, ze wykorzystujesz to forum do autoreklamy.
Znaczy się lepiej pisać pod nickiem zamiast imienia i nazwiska oraz jaką firmę się reprezentuje?
No wlasnie, zamieszczasz nie tylko imie i nazwisko, co juz mozna , choc niekoniecznie trzeba uznac za autoreklame, ale tez firme, to bez watpienia autoreklama. :lol:
Grzegorz Szostak wrote:
alek wrote:technologia b-j wymagajaca niz budownictwo tradycyjne (nic mu nie ujmujac, to budownictwo "lepiej toleruje bledy". oczywiscie nie wszustkie :-) )
Mogę Cię zapewnić, że łatwiej wyłapać i usunąć błąd w szkielecie drewnianym niż budynku murowany. Tolerowanie niedoróbek mści się zazwyczaj po latach, czego inwestor nie jest świadom podczas budowy.
W innych zrodlach (np. przytoczonym wczesniej) rowniez fachowcy, tyle ze inni, pisza cos innego :-) Dziekuje jednak za "zapewnienie mnie". :smile:

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 17 Nov, 2008

alek, zauważ, że jeśli admin uznałby to za reklamę podpisu by nie było.

Enigmatyczne stwierdzenie "lepiej toleruje błędy" w popularnym miesięczniku jest dobre dla typowego Kowalskiego. Analiza porównawcza to materiał raczej na książkę i zapewne ktoś kiedyś taką napisze. Zerknij na http://www.szkielet.pl/ciekawe_artykuly.php - to tylko zalążek tego co można napisać.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 17 Nov, 2008

Grzegorz Szostak wrote:alek, zauważ, że jeśli admin uznałby to za reklamę podpisu by nie było.

Enigmatyczne stwierdzenie "lepiej toleruje błędy" w popularnym miesięczniku jest dobre dla typowego Kowalskiego. Analiza porównawcza to materiał raczej na książkę i zapewne ktoś kiedyś taką napisze. Zerknij na http://www.szkielet.pl/ciekawe_artykuly.php - to tylko zalążek tego co można napisać.
Wiesz co wypisuja o tym forum na innych, np. Muratora? Chcialbym aby stawiane tam zarzuty byly bezzasadne...

Bez watpienia na Twoj plus swiadczy rownowaga emocjonalna widoczna w udzielanych wypowiedziach. Wiekszosc uczestnikow tego forum to Kowalscy i trzeba stosowac pewne uproszczenia.

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Mon 17 Nov, 2008

alek wrote:Wiesz co wypisuja o tym forum na innych, np. Muratora? Chcialbym aby stawiane tam zarzuty byly bezzasadne...
Może podasz linki. Niech wszyscy poczytają i ocenią.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 17 Nov, 2008


Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 17 Nov, 2008

alek wrote:Wiesz co wypisuja o tym forum na innych, np. Muratora?
Moja prośba - podaj konkretniej n.p. cytaty. Nie mam na tyle czasu by czytać forum muratora.

Juhas
Posts: 3
Joined: Tue 28 Oct, 2008

Post by Juhas » Mon 17 Nov, 2008

Hej
Zerknji sobie na tę stronę, moze Ci to coś pomoże? http://allegro.pl/item469...y_z_drewna.html
Ps. Rozmawiałem telefonicznie z właścicielem tej firmy i budują bardzo nietypowe projekty z drewna.
Pozdrawiam

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 17 Nov, 2008

Grzegorz Szostak wrote:
alek wrote:Wiesz co wypisuja o tym forum na innych, np. Muratora?
Moja prośba - podaj konkretniej n.p. cytaty. Nie mam na tyle czasu by czytać forum muratora.
Nie podalem calego forum, tylko konkretna - 50 str.

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Tue 18 Nov, 2008

ale merytoryczna dyskusja na temat budowy budynku szkieletowego :roll:
no no Alek, rzeczywiście poziom merytoryczny dyskusji jest o wiele wyższy niż na Muratorze
:lol:

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Tue 18 Nov, 2008

Czesc Bold
Na Muratorze, jesli sie nie myle, to utrzymujesz, ze potrzeba wiekszych przekrojow drewna konstrukcyjnego i nie trzeba go strugac i fazowac, nieprawdaz?
Moze wylozysz swoje racje tutaj?
Oraz ze p. Nitka promuje jedynie firmy przez siebie certyfikowane? :-)

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Tue 18 Nov, 2008

Alek, coś słabo śledzisz to forum, już o tym pisałem
[url=http://]http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?t=3594[/url]

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Tue 18 Nov, 2008

Mysle, ze Twoj problem polega na tym, ze zbudowales dom nie w pelni trzymajac sie standardow dla budownictwa drewnianego szkieletowego, choc je znales, p. Nitka odpowiadal przeciez wprost na Twoje watpliwosci, nastepnie zaczales podwazac te standardy, rowniez sugerujac mi, ze moj dom moze sie zima zawalic :-)
Powinienes wziac chyba troche na wstrzymanie i byc b-j krytyczny wobec tego, co wypisujesz.
Domy zbudowane wg standardow opisywanych na tym forum dobrze sie maja po wielu latach, jak wskazuja relacje ich wlascicieli oraz... robione na moj wlasny uzytek moje wizje lokalne :-)
Trzymaj sie

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Tue 18 Nov, 2008

alek wrote:Mysle, ze Twoj problem polega na tym, ze zbudowales dom nie w pelni trzymajac sie standardow dla budownictwa drewnianego szkieletowego, choc je znales, p. Nitka odpowiadal przeciez wprost na Twoje watpliwosci, nastepnie zaczales podwazac te standardy, rowniez sugerujac mi, ze moj dom moze sie zima zawalic :-)
A mi się wydaje że to Ty masz problem, wydaję Ci się że pozjadałeś wszystkie rozumy bo przeczytałeś parę artykułów w necie na temat budownictwa szkieletowego, nie wbiłeś ani jednego gwoździa na swojej budowie a zachowujesz się tak jakbyś budował te domy od 20 lat.
Skoro to dla Ciebie taki Guru to weź opraw portret Pana Nitki i powieś go sobie w pokoju, (serdecznie przepraszam Pana Wojtka ale nie mogłem się opanować). W którym miejscu napisałem Ci że Twój dom zawali się w zimie? :shock:
alek wrote:Powinienes wziac chyba troche na wstrzymanie i byc b-j krytyczny wobec tego, co wypisujesz.
Spójrz do lustra, bo to ty wyprodukowałeś na tym forum ponad 500 postów w których połowa to marketingowy bełkot.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Tue 18 Nov, 2008

A przeczytales wszystkie moje posty i tak skrzetnie to rozliczyles? :-)
Chyba nie, bo mialbym w tobie rzeczywiscie wiernego czytelnika? A jesli tego nie zrobiles, to twoje slowa sa jedynie proba "odgryzienia sie", bez rzeczowych argumentow, nie wnikliwa ocena. :-)
Gdzie pisalem, ze jestem wykonawca czy cokolwiek w tym stylu? Wole zostawic fachowcom taka robote jak budowa kanadyjczyka. :-)

No i czy sa jakies limity w pisaniu postow na tym forum? :?:
To, ze b-j ufam p. Nitce niz pseudofachowcom, jak Ty (bo ile Ty sam domow zbudowales, czy nie jeden i to przeciez nie wlasnymi rekoma, popelniajac przy tym bledy chocby w doborze drewna - sadzac po fotorelacji, jak rowniez probujac brac sie samemu za cos, co powinni wykonac fachowcy).

Pozwole sobie zacytowac w odpowiedzi na twoja "prosbe" tylko jeden fragment z twojej korespondencji do mnie insynuujacy zawalenie sie domu (wczesniej wykazales wiekszy przekroj drewna i grubosc OSB w swoich konstukacjach):
" ... moje drewno było suszone, natomiast uznałem że nie ma potrzeby go strugać a tym bardziej fazować krawędzi i był to mój świadomy wybór. Oczywiści czuje teraz większy komfort psychiczny bo nie będę musiał się bać jak mi napada metr mokrego śniegu na dach."

Mysle ze piszesz po prostu marne posty, wysil sie na rzeczowa argumentacje, a nie nieuzasadnione pomowienia.
Ze swojej strony pragne w tym miejscu przeprsic uzytkownika - michal_bachorz - za przyczynienie sie do rozwiniecia tego watku w strone nieco inna, niz pewnie oczekiwal.

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Tue 18 Nov, 2008

alek wrote: Wole zostawic fachowcom taka robote jak budowa kanadyjczyka. :-)
To, ze b-j ufam p. Nitce niz pseudofachowcom, jak Ty (bo ile Ty sam domow zbudowales, czy nie jeden i to przeciez nie wlasnymi rekoma, popelniajac przy tym bledy chocby w doborze drewna - sadzac po fotorelacji, jak rowniez probujac brac sie samemu za cos, co powinni wykonac fachowcy).
Żal mi Ciebie kolego, ja tam widzę o wiele poważniejsze błędy na Twojej budowie, pierwszym i największym było zastosowanie styropianu na elewacje oraz niepoprawne wykonanie wentylacji dachu, o takich szczegółach jak brak obróbki blacharskiej na desce czołowej oraz niepoprawnie wykonana obróbka komina,
wrzucić może więcej zdjęć swojego domu ze szczegółami to może jeszcze coś znajdę :lol:
Twoja frustracja najprawdopodobniej bierze się z tego że ja wybuduję lepszy dom od Twojego za połowę ceny która Ty będziesz musiał zapłacić za swój barak
alek wrote:Pozwole sobie zacytowac w odpowiedzi na twoja "prosbe" tylko jeden fragment z twojej korespondencji do mnie insynuujacy zawalenie sie domu (wczesniej wykazales wiekszy przekroj drewna i grubosc OSB w swoich konstukacjach):
" ... moje drewno było suszone, natomiast uznałem że nie ma potrzeby go strugać a tym bardziej fazować krawędzi i był to mój świadomy wybór.
Oczywiści czuje teraz większy komfort psychiczny bo nie będę musiał się bać jak mi napada metr mokrego śniegu na dach."

Mysle ze piszesz po prostu marne posty, wysil sie na rzeczowa argumentacje, a nie nieuzasadnione pomowienia.
no Ty chyba cierpisz na jakąś manie prześladowczą, proponuję Ci jeszcze jutro udać się do dobrego lekarza

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Wed 19 Nov, 2008

Bold wrote:Żal mi Ciebie kolego, ja tam widzę o wiele poważniejsze błędy na Twojej budowie, pierwszym i największym było zastosowanie styropianu na elewacje oraz niepoprawne wykonanie wentylacji dachu, o takich szczegółach jak brak obróbki blacharskiej na desce czołowej oraz niepoprawnie wykonana obróbka komina,
wrzucić może więcej zdjęć swojego domu ze szczegółami to może jeszcze coś znajdę :lol:
Twoja frustracja najprawdopodobniej bierze się z tego że ja wybuduję lepszy dom od Twojego za połowę ceny która Ty będziesz musiał zapłacić za swój barak
Zastosowanie styropianu ryflowanego nie jest zadnym bledem, dom staje sie b-j energooszczedny. :-)
Na czym polega niepoprawnosc w wykonaniu wentylacji dachu? Na czym polega niepoprawnie wykonana obrobka komina? Te sprawy sa zakonczone i sa wykonane wg mnie jak najbardziej poprawnie. :lol:
Gdzie tu jakies konkretne zastrzezenia zamiast ogolnikowych pomowien?
Co do deski czolowej, to jeszcze praca nieskonczona :-)
Nie znasz ceny mojego domu, bo skad, wiec znow wydumane pomowienie.
Twoj dom nie jest zbudowany z odpowiedniego drewna, na co sam wskazales, czyli moze bedzie nawet tanszy, ale czy lepszy?
Co do baraku, to chyba pisze o tym "burak"? :wink:

Aha, zeby niepotrzebnie juz nie dialogowac, nie tracic czasu, albo piszesz konkretne merytoryczne uwagi, albo nie otrzymasz juz odpowiedzi, bo szkoda slow.

czarek63
Posts: 390
Joined: Thu 03 Mar, 2005
Location: Polska

Post by czarek63 » Wed 19 Nov, 2008

Bold wrote:ja tam widzę o wiele poważniejsze błędy na Twojej budowie, pierwszym i największym było zastosowanie styropianu na elewacje
Bold - jeśli możesz rozwiń to genialne spostrzeżenie

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Wed 19 Nov, 2008

alek wrote:Te sprawy sa zakonczone i sa wykonane wg mnie jak najbardziej poprawnie. :lol:
podstawa to zadowolenie klienta, można mu wcisnąć każdy kit
alek wrote:Co do deski czolowej, to jeszcze praca nieskonczona :-)
widzę że twoi fachowcy mają jakieś nowatorskie metody budowy dachu, tylko pogratulować
alek wrote:Nie znasz ceny mojego domu, bo skad, wiec znow wydumane pomowienie.
na pewno płacisz ok 2500 zł/m2, to jest dwukrotnie więcej jak wyjdzie mój dom
alek wrote:Aha, zeby niepotrzebnie juz nie dialogowac, nie tracic czasu, albo piszesz konkretne merytoryczne uwagi, albo nie otrzymasz juz odpowiedzi, bo szkoda slow.
może to i dobrze bo nie lubię się kopać z koniem

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Wed 19 Nov, 2008

czarek63 wrote:
Bold wrote:ja tam widzę o wiele poważniejsze błędy na Twojej budowie, pierwszym i największym było zastosowanie styropianu na elewacje
Bold - jeśli możesz rozwiń to genialne spostrzeżenie
podobno wzorujecie się na USA, a czy wiesz że w niektórych stanach jest zakazane stosowanie styropianu na elewacje, nawet ryflowanego,

Kubaty
Posts: 191
Joined: Sun 22 Aug, 2004
Location: Warszawa

Post by Kubaty » Wed 19 Nov, 2008

Bold wrote:podobno wzorujecie się na USA, a czy wiesz że w niektórych stanach jest zakazane stosowanie styropianu na elewacje, nawet ryflowanego,
A czy wiesz, że w Stanach dopuszczalna prędkość na drogach to 55 lub 65 mil na godzinę? I co to ma do naszej prędkości?

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Wed 19 Nov, 2008

Zeszliście Panowie z głównego tematu, a warto do niego wrócić.
michal_bachorz wrote:1. Czy jest mozliwość budowy budynku przemysłowego z drewnianego szkieletu?
Tak, moja firma obecnie przygotowuje zapewne podobny budynek do realizacji (15x20m z magazynem i zapleczem socjalnym).
michal_bachorz wrote:Jeżeli będę miał już gotowy projekt, (znam się na czytaniu rysónków techniczynych) to czy mogę zabrać się za budowę sam z pomocą rodziny?
Jeżeli zna Pan zagadnienia specyficzne dla konstrukcji drewnianych - tak. Główny problem tkwi m.in. w wysokości bram wjazdowych - znają go cieśle budujący stodoły drewniane (wysokie wierzeje).

Wspomniany wcześniej klient kończy właśnie stawiać podobny budynek o mniejszych wymiarach i funkcjach (12,50x10m) w technologii tradycyjnej (suporeks, beton). Niestety nikt nie zwrócił uwagi na mały kąt pochylenia dachu (15 stopni), a w projekcie jest pomieszczenie główne 8x10m i więźba tradycyjna (dwuspadowy z płatwiami dł. 10m). W ramach zlecenia nowego budynku dostał poprawiony projekt z wiązarami, który niwelował błędy pod warunkiem wykonania dodatkowych nadproży. Niestety - klient ma zawsze rację - murarze stwierdzili, że nie ma takiej potrzeby.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Wed 19 Nov, 2008

Bold wrote:
alek wrote:Te sprawy sa zakonczone i sa wykonane wg mnie jak najbardziej poprawnie. :lol:
podstawa to zadowolenie klienta, można mu wcisnąć każdy kit
Nikt mi nie wciska kitu,kolego, zatrudnilem niezaleznego od wykonawcy inspektora nadzoru inwestorskiego, ktory na bierzaco doglada budowy.
Twoje uwagi, czy wydumane zastrzezenia dotyczace wykonastwa pewnych elementow mojego domu nie zostaly dokladniej przedstawione, sa zbyt ogolnikowe, aby sie do nich odniesc.

Czarek63 ma dom wybudowany przez tego samego wykonawce, mieszka w nim pare lat, sa tutaj inni uzykownicy od ilus juz lat domow podobnie wzniesionych, skoro dobrze im sie mieszka, Twoje zastrzezenia sa po prostu nieuzasadnione - taki musze wyciagnac wniosek, pomijajac niepotrzebne zlosciwosci.

Co do ceny - to chyba musisz dodac koszty pracy wlasnej i koszty robocizny oraz koszty za nieuwzglednione przez Ciebie materialy?
Mam nadzieje, ze bedziesz rownie zadowolony z uzytkowania swojego domu jak klienci mojego wykonawcy.
Jak widzisz nie sile sie na zlosciwosci i probuje prowadzic z Toba merytoryczna rozmowe, ale do tego potrzeba dwojga.

Bold
Posts: 146
Joined: Fri 14 Mar, 2008

Post by Bold » Wed 19 Nov, 2008

Koszty pracy własnej oceniam na zero, dla mnie była to czysta przyjemność, niezapomniana przygoda.
W czasie budowy na pewno bardziej moim majstrom przeszkadzałem niż pomagałem bo wszędzie musiałem zaglądnąć i wszystkiego dotknąć.
Alku, naprawdę umiem liczyć i uwierz mi uwzględniłem wszystkie koszty , nawet koszty alkoholu :wink:
jeżeli jesteś zainteresowany to mogę Ci przesłać koszty materiałów i robocizny.

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Thu 20 Nov, 2008

Jasne, dlaczego nie?
Jesli nie chcesz ich upubliczniac, to wrzuc do mojej skrzynki.



Post Reply

Return to “Projekty budowlane domów szkieletowych”