Szpachlowanie płyt G-K

Techniczne aspekty materiałów dla domów szkieletowych
Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Szpachlowanie płyt G-K

Post by Tomek1702 » Mon 31 Jan, 2011

Witam Koledzy. Jakich materiałów (mas szpachlowych) używacie do spoinowania płyt G-K. Ja używam UNIFLOT na zatopienie (siatki itp) a na warstwę końcową masy akrylowe gotowe w wiaderkach. Dzięki Pozdrawiam.


Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 01 Feb, 2011

ja osobiscie preferuje zastosowanie fizeliny na laczenie plyt i papieru w narozniki wewnetrzne ,co do masy szpachlowej to polecam Shetrock. ostatnio zastosowalismy uniwersalna masze szpachlowa Nida-gips calkiem dobry produkt.
Jesli dobrze wykonany jest szkilet pod plyta gipsowa to zwykla masa wystarcza.

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Re: szpachlowanie G-K

Post by witia2807 » Fri 04 Feb, 2011

Witam,
Także stosujemy gotowe masy Sheetrock. Na łączenia dajemy TYLKO taśmę papierową. Narożniki także, posiada ona specjalną perforację która ułatwia kształtowanie taśmy do narożnika.
Do obsadzania narożników aluminiowych (okna, drzwi, itp) stosujemy gips szpachlowy (Nida Gips) szary.
pozdrawiam.

Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Post by Tomek1702 » Sat 05 Feb, 2011

Dzieki za odpowiedzi. Po przeczytaniu odrazu wybralem sie w poszukiwaniu SHETROCK no i problem. Wyczytalem ze sklady PSB i Castorama powinny miec ale niestety, PSB na zamowienie i nawet cennika nie mieli a w Castoramie nie wiedzieli o czym mowie. Jak bedzie czas rozpoczne polowanie ponowne. Jak mozecie to napiszcie jakie sa ceny masy i tasmy Dzieki

Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Post by Tomek1702 » Sat 05 Feb, 2011

Jeszcze jedno czy stosujecie jedna mase na wtapianie tasmy i na wykonczenie?

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Sat 05 Feb, 2011

Tomek1702 wrote:Jak mozecie to napiszcie jakie sa ceny masy i tasmy Dzieki
Ja ostatnio kupiłem 30 pojemników (28kg/op) Sheetrocka w cenie 72zł/op brutto. Taśmę kupisz do 10zł/rolka (76 mb). Jeżeli jesteś z okolic Krakowa to mogę Ci podesłać namiary na kolesia z PSB z którym handluję.
Pyt. 2
Sheetrock ma jedną wadę, "wciąga" na łączeniach.Żeby uzyskać efekt finalny zadowalający musisz położyć przynajmniej 3 warstwy masy.4 warstwę zaciągnij jeśli to konieczne ale dopiero po wstępnym przeczyszczeniu,mniejsza strata materiału.Szlifuję planex-em więc robota szybka a i efekt zadowalający.
Kiedyś przeliczałem ile "jestem w plecy" stosując suche masy i każąc chłopakom mieszać.Wyszło jakieś 1/4 drożej (stawka godz * czas na mieszanie*strata materiału z powodów różnych np niemożność wyrobienia masy już rozrobionej lub zwietrzałe masy,które trzymają po składach Bóg wie ile i po zamieszaniu nie zdążysz wejść na rusztowanie a już zastyga)
Aha a plusem jest wiadro (naprawdę porządne,mocne) które zostaje :-))))
Teraz zastanawiam się nad sprowadzeniem takiego urządzonka - http://www.youtube.com/watch?v=kcYaJjvS ... re=related Może ktoś jest chętny ??? :-P

Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Post by Tomek1702 » Sat 05 Feb, 2011

Dzieki. Przycisne swoich znajomych w psb zeby sie postarali o material i nastepne g-k napewno z SHEETROCK.

Tomek1702
Posts: 70
Joined: Sun 05 Dec, 2010

Post by Tomek1702 » Sat 05 Feb, 2011

To mam jeszcze jedno pytanko ile okolo wiader zuzywa sie na domek parterowy 100m2. Wiem ze moze byc roznie ale tak z praktyki moze macie juz jakas srednia

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Sat 05 Feb, 2011

Tomek1702 wrote:To mam jeszcze jedno pytanko ile okolo wiader zuzywa sie na domek parterowy 100m2. Wiem ze moze byc roznie ale tak z praktyki moze macie juz jakas srednia
Myślę że na taki metraż (mam tu na mysli wszystkie ściany szpachlowane) potrzebujesz ok 15 wiader.
Masa Sheetrock nie przemarza więc jeżeli coś Ci zostanie to odsprzedasz sąsiadowi :-)

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Sat 05 Feb, 2011

10 wiader wystaczy :wink:

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Sat 05 Feb, 2011

Więc niech przemówi doświadczenie...Tomek1702 kiedy już będzie po szpachlowaniu, podeslij w poście ile Ci poszło tych wiader :-))))
Aha, jeśli nie pracowałeś jeszcze z sheetrock-iem pamiętaj aby najpierw sporo nałożyć masy, przykleić papier a potem wycisnąć masę spod papieru. W przeciwnym razie, zbyt mało masy pod papierem spowoduje że podczas gruntowania, malowania będą Ci się pokazywać "bąble" na łączeniach, a szczególnie w narożach sufit-ściana.
Aha i jeszcze mała uwaga do papierów do spoinowania (doświadczenie z ostatnich dni na przykładzie PSB).
Zaoferowali mi papier z SEMIN-a... badziew jakich mało. W ogóle nie daje się zgiąć wzdłuż perforacji żeby założyć w narożach. Dlatego zdecydowanie polecam papiery także z sheetrock-a. Jakość duzo lepsza.
PZDR

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Sat 05 Feb, 2011

Marcin L wrote: Jesli dobrze wykonany jest szkilet pod plyta gipsowa to zwykla masa wystarcza.
Dokładnie - podstawa zminimalizowania pęknięć.
witia2807 wrote:Sheetrock ma jedną wadę, "wciąga" na łączeniach.Żeby uzyskać efekt finalny zadowalający musisz położyć przynajmniej 3 warstwy masy.
3 warstwy to standard bez względu na produkt.

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Sat 05 Feb, 2011

Znam ludzi którzy twierdzą że po UNIFLOCIE po 2 warstwach można malować... No ale tu kłania się sfera specjalistów za 5zł..flizelina i akryl... My zużywamy góra tubkę akrylu na dom 100 m2... ostatni nawet 1/3 z niej została na inną budowę :wink: A taśma papierowa to jeden ze sposobów minimalizowania pęknięć.

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

....

Post by kanadol » Mon 07 Feb, 2011

Ja uzywam gotowej masy szpachlowej od firmy Shetrock , masa jest zupełnie inna od reszty ładnie sie prowadzi , Tylko że ja nie szpachluję tradycyjnie a maszynowo na bazookach i flat box-ach przywiosłem ten sprzęt z Kanady ...
na you tube bedzie wiele filmów o tym , dla zainteresowanych :
na you tube wpisz drywall taping tools .
Powiem że te gotowe masy sa super pod drewniaka które uzywam sa ona bardziej elastyczne , no i szpachlowanie oczywiste że na taśmie papierowej z firmy K2
wydajnosc i wygoda na tych szpachlach jest super różnice widac gołym okiem a nawet czuc to podczas prowadzenia na sciani czy suficie .

Jak ktos chce to na maila wysle namiar do goscia który mnie zaopatruje w szpachle , mozliwe jest również że otrzymasz próbki .
Ja otrzymałem sporo towaru na próbe z samej firmy shetrock lecz brałem dużą ilość ponad 20tys m2

Jesli jest ktos kto chce dowiedziec sie więcej na temat tych narzedzi , to zapraszam na PW

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Re: ....

Post by Greg Olchawski » Mon 07 Feb, 2011

kanadol wrote:Ja uzywam gotowej masy szpachlowej od firmy Shetrock , masa jest zupełnie inna od reszty ładnie sie prowadzi , Tylko że ja nie szpachluję tradycyjnie a maszynowo na bazookach i flat box-ach
Używasz jednej masy sheetrock do bazooki i i flatbox'a? Której?
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Re: ....

Post by witia2807 » Mon 07 Feb, 2011

kanadol wrote: Tylko że ja nie szpachluję tradycyjnie a maszynowo na bazookach i flat box-ach przywiosłem ten sprzęt z Kanady ...
I jak Ci sie pracuja na flat-boxach?? Czy rzeczywiście warte są tej ceny?? Na ebayu można takie kupić za 900zł z rączką. Warto?? A ten koleś z Sheetrocka to przypadkiem nie Pan Świercz??

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Mon 07 Feb, 2011

witia2807 wrote:Sheetrock ma jedną wadę, "wciąga" na łączeniach
Albo nie rozumiesz jak działa masa szpachlowa która schnie poprzez odparowanie albo używasz produktu nieodpowiedniego do aplikacji, albo jedno i drugie.

"Wciaganie" taśmy na łaczeniu jest cechą pożądaną!
witia2807 wrote:Żeby uzyskać efekt finalny zadowalający musisz położyć przynajmniej 3 warstwy masy
Nie słyszałem jeszcze by ktoś był w stanie to zrobić przy mniej niż 3 warstwach.
witia2807 wrote:Kiedyś przeliczałem ile "jestem w plecy" stosując suche masy i każąc chłopakom mieszać.Wyszło jakieś 1/4 drożej (stawka godz * czas na mieszanie*strata materiału z powodów różnych np niemożność wyrobienia masy już rozrobionej lub zwietrzałe masy,które trzymają po składach Bóg wie ile i po zamieszaniu nie zdążysz wejść na rusztowanie a już zastyga) Aha a plusem jest wiadro
I znowu, czy porównujesz ten sam typ mas (schnące czy zastygające)? A masy gotowe Sheetrocka są nie tylko we wiadrach.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Mon 07 Feb, 2011

witia2807 wrote:Teraz zastanawiam się nad sprowadzeniem takiego urządzonka
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Może ktoś jest chętny ???
Cztery darmowe rady które potencjalnie mogą zaoszczedzić Ci sporo kasy:
1. Najpierw zastanów się jak duzo szpachlujesz zanim kupisz automaty do szpachlowania
2. Potem, jeśli dasz radę to wypróbuj tego typu narzędzia bo nie są "dla każdego"
3. Naucz się efektywnie stosować różne typy mas
4. Jeśli nadal chcesz je mieć to kupuj tylko oryginalne Ames (komercyjnie sprzedawane pod marką TapeTech) a nie pseudo-narzędzia jak to na filmie. Wygląda podobnie, w działaniu...szkoda gadać
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Mon 07 Feb, 2011

Tomek1702 wrote:Jeszcze jedno czy stosujecie jedna mase na wtapianie tasmy i na wykonczenie?
inna jest masa na klejenie taśmy, inna na wykończenie. masy uniwersalne są na drobne roboty :wink:
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Mon 07 Feb, 2011

Nie zadnych tape tech itd. Wyłącznie THE NORTH STAR oraz Apla Tech i kupiłem to po to by realizowac zlecenia na duże metry jak Lotnisko w Rzeszowie, stadion narodowy, galerie handlowe. Tylko duże metry mnie intersowały
Ale w domach też szpachluję dla deweloperów z Warszawy czy Gdańska .
Na drobne prace nie jest to opłacalne. Sprzęt jest kosztowny ale zarabia na siebie a pracownicy nie napracuja sie tyle. Czasem robie prezentacje dla duzych firm także to kupują i szkole ludzi nie tylko w polsce ale i na zachodzie. Oni lubia takie nowinki .
Dla mnie to zadna nowość.

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Mon 07 Feb, 2011

Mase mozesz dostac w małych wiaderkach lub zamówic w w beczkach, która aplikujesz jako pierwszą z tasm a na flat boxy uzywasz bardziej elastyczną.
Co do pana Swiercza to spotkałem sie z nim kilka miesięcy temu dostałem pierwsza próbke i spróbowałem materiału z Shetrocka, ale podzwoniłem i dostałem namiar na Niemcy. Nazwiska nie pamietam, ale jestem zadowolony z ich materiałów.

Czy to jest opłacalne kupic uzywane flat boxy czy bazooke ??? To powiem że jesli jest w dobrym stanie pióro na boxie to trzeba stwierdzić optycznie oraz połozyc troszke materiału na scianke by przekonac sie czy nie jest wytarte, uszkodzone, krzywe, pióro na boxie .
Ostatnio widziałem bazooke na necie w Polsce. THE NORTHSTAR kosztuje ponad 8 tyś pln nówka, ale uzywana widziałem w super stanie za 3 tyś pln.

dwronka
Posts: 394
Joined: Sun 17 May, 2009

Post by dwronka » Tue 08 Feb, 2011

Tomek1702 wrote:Dzieki. Przycisne swoich znajomych w psb zeby sie postarali o material i nastepne g-k napewno z SHEETROCK.
sheetrock to zajebista sprawa nie ciagnie sie jak inne gotowe masy no i mozna zrobic cuda na patyku , nie wszyscy w castoramie nie wiedza co to sheetrock - wystarczy podejsc na dzial budowalny i zlozyc zamowienie, oczywiscie obowiazuje franco i nikt nie zamowi ci 10 wiader ;)

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Tue 08 Feb, 2011

dwronka ,
nie mam pytań co do materiału. Pracujesz lub pracowałes na nim to sam wiesz, a komentarz pozostawie dla tych którzy nie używali tego materiału bądz nie radza sobie z nim. A szpachlę w proszku zostawiam tym co lubia bawic sie mieszadłem. Ja na sprzęcie northstar lub apla tech szpachluje kilka set m2 dziennie i nie mam zamiaru wchodzić w polemikę czy sprzeczać się z kimś o racje czy przekonania. Kto nie uzywał tego materiału z shetrocka kto nie wie ale niech sam spróbuje i przekona się sam.
Materiał z shetrocka zostawie na weekend we wiaderku a w poniedziałek jest wciąż taki sam jak był w piatek , plastyczny i miekki w prowadzeniu. A proszkowy uschnie na amen. Chyba że ktos lubi bawic sie w miary aptekarskie. Bez komentarza. Ale jak komus taki w proszku pasuje to nie mam żadnych aluzji. Najważniejsze ze wam odpowiada .

P.S. na 10 wiader to nawet nie opłaca się dzwonić za materiałem, powiem szczerze jesli ktos sie nastawia na duża ilośc przerobową w m2 , zamów co najmniej 2 palety to wyjdziesz na tym lepiej niż sie tobie wydaję, zrobisz dobrze dla swoich ludzi jak i dla swojej firmy.
Nawet niekiedy udaje sie zaciagnąc 2 razy i jest idealnie, takze trzecia warstwa jest nie potrzebna. Także ja osobiście polecam tę szpachle i takie narzędzia a niedowiarkom życzę zdrówka

Pozdro dla dwronka
A jeśli znajdzie ktos lepszy materiał od tego o którym mowa to chętnie podejme wyzwanie by sprawdzić co to jest.

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Tue 08 Feb, 2011

Co do bazook i innych sprzetow to szukalem gdzie mozna kupic w Europie i znalazlem taki sklep w Wielkiej Brytanii - http://www.belmoretools.co.uk
Reszte znam z filmow na youtubie i dostepnosci w Ameryce tylko.

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Tue 08 Feb, 2011

Kolego , ja znalazłem na polskiej stronie Northstar bazooke nowa koszt ponad 8 tys ale uzywana w stanie bardzo zadowalajacym nawet bym powiedział wzorowym 3 tyś chciał , cena za taki stan jak widziałem jest naprawde przystepna , corner roller 1400pln zdzierstwo w biały dzień a widziałem taki sam lecz mniej znanej firmy firmy 520pln .
W kanadzie za Bazooke northstar płaca około 2 tyś CAD$ jak trafisz w dobrej cenie to naet i 1600-1800 papierów .

A widziałeś podstawowy zestaw Apla tech cena od $ 6000
Ceny w polsce sa wysokie lecz nie dziwie się Kupisz narzędzie w stanach czy Kanadzie , dodatkowo zapłacisz podatek , oraz cło według klasyfikacji drzewa nomenklatury ( urząd celny ) oraz shipping i dodaj zarobek i cena jest jak z kosmosu .
Ja to ściagam sobie na mienie przesiedleńcze nie płace nic prócz shipping .

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Tue 08 Feb, 2011

No i wystrzegajcie sie wersji blue line. Robiłem szkolenia dla szkotów pod Glasgow to kupili blue line bazooke, nie dało rady na niej pracowac to była katorga dla pracowników , A szkoliłem ich na swoim sprzęcie Northstar i bez porównania i starcili na pierwszej bazooce po tygodniu kupili nowe 2 sztuki Northstar.
Kolejna sprawa blue line po kilku godzinach pracy uszkodził się wycieki bardzo mocne złabe napiecie przewodu wewnątrz tuby oraz cięzka praca mechanizmu zębatego. Odesłali to do nich jako gwarancja i wysłali wraz z oryginałem zakupu i karta gwarancyjna , oznajmili że gwarancja zaginęła i naprawa bedzie kosztowała ponad300 funtów . A blueline miał zaledwie 1 dzień.
Polecam Northstar oraz Columbia, jest goldblat blue line tape tech, nie sa to jakościowe narzedzia, jedne z najtańszych własciwie.
Pozdro

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Tue 08 Feb, 2011

A jak chcesz szpachlowac by taniej cie narzedzia wyniosły to( zakładka better than ever tools )kup sobie super taper , corner flusher , corner roller i applicator , tube , bedziesz robił prawie jak na bazooce trosze wiecej czasu ci to zajmnie ale będzie to znacznie szybciej jak metoda tradycyjną .
pozdrawiam

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Tue 08 Feb, 2011

Fajnie, ze wypowiadacie sie tutaj panowie z doswiadczeniem w USA wiec jeszcze podciagne od razu temat pod narzedzie bardzo mnie nurtujace i juz prawie jestem na zamawianie, ale chetnie poznam opinie.
Worm Drive Saw - Pila o napedzie slimakowym - mowi sie, ze sa to pily, ktore zbudowaly Ameryke. Historie pily znam, czytalem na amerykanskich stronach. Na filmach Larry'ego Hauna mozna zobaczyc klasycznego Skila.
Ponoc dobry jest tez DeWalt DWS 535
Co sadzicie o tego typu pilarkach? Ciekawa rzecza jest ich sila oraz tarcza ze strony nie spotykanej w Europie.

http://www.google.com/images?client=saf ... 67&bih=588 - pod tym linkiem mozna obejrzec zdjecia roznych producentow.
Tak wiec czekam na opinie :) mam nadzieje, ze dowiem sie czegos ciekawego :)

Druga sprawa - czy do bazooki i podobnych narzedzi nadaje sie Sheetrock w Polsce?
P.S. A banjo jest dobre? Akurat to widzialem tanio na tej angielskiej stronie a z youtuba dowiedzialem sie do czego sluzy.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Tue 08 Feb, 2011

kanadol wrote:Polecam Northstar oraz Columbia, jest goldblat blue line tape tech, nie sa to jakościowe narzedzia, jedne z najtańszych własciwie.
Northstar oraz Columbia robią bardzo dobre narzędzia. Również polecam.
Natomiast najlepsze tego typu urządzenia to Ames (tylko w sieci wypożyczalni) i TapeTech (do kupienia). Obydwie marki to de facto 100% te same same narzedzia i ten sam producent. Northstar i Columbia to bardzo dobre 95-98% KOPIE oryginalnego Ames'a. Pisanie jakoby Tapetech był słaby oznacza że albo nie wiesz o czym piszesz albo nigdy nie miałeś z ta marką do czynienia.

Co do reszty jak goldblat itp to choć wyglądają podobnie, są słabsze jakościowo i funkcjonalnie.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Tue 08 Feb, 2011

DABEKO, co do narzędzi to jak zawsze, wszystko zależy co i ile robisz. W USA jest bardzo duża specjalizacja podwykonawców. Automaty do nakładania taśmy czy mas kupują tylko wykonawcy zajmujący się na codzień szpachlowaniem. Musisz też zrozumieć, że aby było sens je wyciągać z garażu do pracu, to musisz mieć wystarczającą ilość metrów do przerobienia inaczej to nie ma sensu, bo będziesz zbyt dużo czasu spędzał na czyszczeniu ich po pracy. Są sytuacje kiedy nawet pomimo tego że je masz, to używasz szpachelki.

Daj sobie spokój z banjo itp. Albo masz na tyle pracy, że opłaca się zainwestować w prawdziwe automaty (bo zarobią na siebie dzieki zwiększeniu produktywności) albo szpachluj klasycznie bo nie ma w tym nic ujmującego. Umiejętność szpachlowania to coś więcej niż tylko machanie szpachelką w celu położenia i pokrycia taśmy.
Druga sprawa - czy do bazooki i podobnych narzedzi nadaje sie Sheetrock w Polsce?
Sheetrock to marka pod którą się srzedaje wiele produktów "gipsowych". Posiadają wiele różnych mas. Jeśli chcesz szpachlować, to musisz się nauczyć kiedy którą używać, i to zanim zaczniesz myśleć o jakichkolwiek automatach.

Co do pił to zaczne od bardzo ważnej kwestii. Strona po której jest tarcza nie zależy od napędu lecz danego modelu producenta. Możesz kupić piłę która bardziej ci odpowiada.

Co do samych pił typu worm-drive to ich jedyną zaletą jest bardzo duży moment obrotowy. Są one jednak bardzo ciężkie. Rownie dobrze możesz kupić klasycznego "sidewindera" tylko pamiętaj by miał mocny silnik. No i oczywiście sam typ i jakość tarczy ma niebagatelne znaczenie ale to już dotyczy KAŻDEJ pilarki.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

kanadol
Posts: 22
Joined: Fri 04 Feb, 2011

...

Post by kanadol » Tue 08 Feb, 2011

Greg .
Podzielam twoje zdanie na temat produktywności oraz nastawienia się na duże ilości metrów , ale co do bongo to Próbowałem z ciekawości co to za narzędzie i nie jest to ani produktywne ani wygodne , Bazooka jest kosztowna ale szybko sie zwróci .
Zamiast Bongo zdecydowanie wolę uzywać super taper , nie jest to może zbyt komfortowe narzędzie ale zdecydowanie wole Super tapera niż Bongo , jest to brudniesza robota ale zdecydowanie tańsze niż Bongo .
Ja kupiłem tapera za $130 , okazyjna cena . A w Polsce na allegro widziałem za 900pln.
Przyznam że nie chetnie rozstawał bym sie z Bazooką .
Pozdrawiam

Marcin L
Posts: 1364
Joined: Sat 26 Mar, 2005
Location: z Polski

Post by Marcin L » Tue 08 Feb, 2011

Panowie :mrgreen: temat szpchlowania jest tak prostym i tak latwym banalnym zajeciem ze chyba szkoda czasu na tak szczegolowe opisy.Nie nastawial bym sie na jakies specjalizacje w Polsce tylko raczej na uniwersalizm.Co do maszyn do gipsowania to mysle ze warto je kupic jak trafia sie jakies ,,bloki"do wyszpachlowania na domki jednorodzinne niewarto chyba.
Co do pil to polecam Dewalta .Skill na polska to tragedia :roll:
Wiem ze na laczenia w US bardzo popularna jest tasma papierowa ,w polsce dobrym rozwiazaniem jest zastosowanie tasmy z fizeliny,mozna stosowac zwykla mase szpachlowa do wklejania.choc i po nwilzeniu papier tez sie zalozy na shetroka.
Gdzies widzialem w Necie goscia z US jak na szczudlach szpachlowal ,o takie buty to by kupil :mrgreen:

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Tue 08 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote:, co do narzędzi to jak zawsze, wszystko zależy co i ile robisz. W USA jest bardzo duża specjalizacja podwykonawców. Automaty do nakładania taśmy czy mas kupują tylko wykonawcy zajmujący się na codzień szpachlowaniem. Musisz też zrozumieć, że aby było sens je wyciągać z garażu do pracu, to musisz mieć wystarczającą ilość metrów do przerobienia inaczej to nie ma sensu, bo będziesz zbyt dużo czasu spędzał na czyszczeniu ich po pracy. Są sytuacje kiedy nawet pomimo tego że je masz, to używasz szpachelki.
GREG w pełni popieram Twoje zdanie.Sam myślałem nad kupnem flatboxa ale kasa rzędu 1000zł za 12" Goldblatt'a przy ilości 15-20 wiader na dom jest chyba nieopłacalna. Najszybsza i najpewniejsza jest szpachelka, dostep wszędzie a obsługa minimalna.
Jedyna rzecz którą sobie chwale to nóż do cięcia płyt z Goldblatt'a. Usprawnia maxymalnie robotę z płytami k/g. Troszkę wprawy, 2 bloczki styropianu i można robić "metry". Ktoś tu mówił że narzedzia tej firmy są słabe jakościowo. Myślę że jak na nasze polskie warunki to i tak jest to firma z wyższej półki jak hilti czy festool.

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Tue 08 Feb, 2011

Greg, co do strony po ktorej jest tarcza to wiem, ze to nie zalezy od napedu. Jednak w Europie jedyne ktore znalazlem to nowe pilarki akumulatorowe maja tarcze po lewej stronie.
Poza tym trafilem na forum gdzie ludzie z roznych krajow Europy pisali o tym i naprawde ciezko po tej stronie wody spotkac takie pilarki, sidewindery z tarcza z lewej strony na kablu (nie akumulatorowe).

Marcin, co do szczudel to nawet na allegro sa ale koszt 800-1000 zl.

Witia, dzieki za podpowiedz z nozem. Tzn. nie moglem go znalezc na allegro bo w internecie czesciej wystepuje pod nazwa Gyproc BladeRunner i pierwszy raz w sumie przeczytalem opinie kogos postronnego wiec tym bardziej go kupie. :)

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Tue 08 Feb, 2011

DABEKO wrote:Marcin, co do szczudel to nawet na allegro sa ale koszt 800-1000 zl.
http://cgi.ebay.com/NEW-DRYWALL-STILTS- ... 0444257394 Te możesz mieć za 500zł :grin: Zainteresowany???

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 09 Feb, 2011

Marcin L wrote:Panowie temat szpchlowania jest tak prostym i tak latwym banalnym zajeciem ze chyba szkoda czasu na tak szczegolowe opisy.Nie nastawial bym sie na jakies specjalizacje w Polsce tylko raczej na uniwersalizm.Co do maszyn do gipsowania to mysle ze warto je kupic jak trafia sie jakies ,,bloki"do wyszpachlowania na domki jednorodzinne niewarto chyba.
Marcin, i tu się totalnie mylisz. Ludzie potrafią zrobić ze szpachlowania kariere i Twoje podsumowanie jest obraźliwe dla wielu speców w tej dziedzinie. Tak jak cieśla może być mistrzem w swoim fachu, tak i szpachlarz. Oba zawody wymagają sporej wiedzy i praktyki.

Specjalizacja jest podstawą jeśli chcesz należeć do najlepszych. Zapominasz że w robotach budowlanych ważnym czynnikiem jest czas. Zbyt szybko robisz i masz problemy ze szpachlowanymi powierzchniami, zbyt wolno i inni podwykonawcy czekają na ciebie. A wtej fazie robót zawsze się jakoś okazuje, że roboty są mocno do tyłu i wszystkim się spieszy.
Poza tym, bez niej nie będziesz w stanie w pwnym momencie konkurować. A jak coś spieprzysz, to pojawiają się telefony z reklamacją którą trzeba naprawić a potem telefony już milkną. Tak więc na robocie trzeba się doskonale znać.

Automaty mają jak najbardziej sens przy domkach jednorodzinnych i wszelkich powierzchniach do 3-3.5 metra wysokości. Ale zanim je kupisz, przelicz jak często je używasz. Marcin, w Twoim konkretnym przypadku to się zupełnie nie opłaca.
Marcin L wrote:Gdzies widzialem w Necie goscia z US jak na szczudlach szpachlowal ,o takie buty to by kupil
szpachlowanie na szczudłach to codzienność do 3-3.5m wysokości. Tu nie ma czasu na wózki. Liczy się produktywność.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 09 Feb, 2011

witia2807 wrote:GREG w pełni popieram Twoje zdanie.Sam myślałem nad kupnem flatboxa ale kasa rzędu 1000zł za 12" Goldblatt'a przy ilości 15-20 wiader na dom jest chyba nieopłacalna. Najszybsza i najpewniejsza jest szpachelka, dostep wszędzie a obsługa minimalna.
Jedyna rzecz którą sobie chwale to nóż do cięcia płyt z Goldblatt'a. Usprawnia maxymalnie robotę z płytami k/g. Troszkę wprawy, 2 bloczki styropianu i można robić "metry". Ktoś tu mówił że narzedzia tej firmy są słabe jakościowo. Myślę że jak na nasze polskie warunki to i tak jest to firma z wyższej półki jak hilti czy festool.
Co do "słabości" Goldblata to mówiłem tylko o automatach do szpachlowania. Zdecydowanie odradzam. W pozostałych typach narzędziach nie ma żadnej filozofii więc nie widze dlaczego Goldblat miałby się nie nadawać.

Co do Hilti i Festool to nie wiem jakie są Twoje negatywne doświadczenia ale myślę że większość osób z Tobą się tu niezgodzi. Hilti jest absolutnie topową firmą, ich narzędzia możesz kupować w ciemno i są doskonałe w swojej klasie. Poza kilkoma laserami Hilti używam tylko narzędzia Boscha (oczywiście niebieski bo innego w US nie znają) ale tylko dlatego że są w nieco lepszej cenie niż Hilti (ale jak ktoś chce to się wymienie :mrgreen:) i gwoździarki głównie Makity. Festool produkuje bardzo dobre, specjalistyczne i bardzo pomysłowe narzędzia, niestety ich cena jest dość wysoka i trudno uzasadnić taki koszt zwłaszcza gdy się działa w terenie (a nie warsztacie).
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Wed 09 Feb, 2011

Greg Olchawski wrote:Co do Hilti i Festool to nie wiem jakie są Twoje negatywne doświadczenia ale myślę że większość osób z Tobą się tu niezgodzi.
Greg chyba żle sie zrozumieliśmy... Na temat narzedzi Hilti i Festool a w szczególności Festool mam jak najbardziej pozytywne wrażenia. 70% narzędzi jakie używam to właśnie Festool. Reszta to Dewalt, Milwaukee, Hilti, aeg... i nikt mnie nie przekona do innych.

Greg Olchawski
Posts: 723
Joined: Fri 02 Mar, 2007
Location: Floryda/Poznan

Post by Greg Olchawski » Wed 09 Feb, 2011

witia2807 wrote:Greg chyba żle sie zrozumieliśmy..
No chyba tak ale takie właśnie było moje wrażenie po tym jak stwierdziłeś że goldblat jest z wyższej półki jak wyżej wymienione. Goldblat robi zwykłe narzędzia, nic specjalnego, a ich kopie automatów do szpachlowania (a tym temacie to wszystko jest lepszą lub gorszą kopią TapeTech'a) są słabe.

Generalnie to Hilti rules

Bosch i Makita też mają świetne elektronarzędzia. Z resztą trzeba uważać. DeWalt był świetny dawniej, teraz z jednym trafisz z innym klapa. Wogóle dawniej większość narzędzi była robiona w Niemchech i Stanach i chodziły jak trzeba. Teraz zbyt dużo elementów jest z Chin i te narzędzia to już nie to samo.
Class-1 License, Building Construction (Comercial & Residential), St.Johns Co, Florida (USA)
Class-2 License, Carpentry (Structural, Rough/Frame & Finish), St.Johns Co, Florida (USA)
NAHB (National Association of Home Builders)
obecnie: Poznań, PL

witia2807
Posts: 48
Joined: Mon 28 Sep, 2009
Location: małopolska
Contact:

Post by witia2807 » Wed 09 Feb, 2011

No chyba tak ale takie właśnie było moje wrażenie po tym jak stwierdziłeś że goldblat jest z wyższej półki jak wyżej wymienione. [/quote]
Miałem na mysli w porównaniu na Polskie warunki...Goldblatt.W polsce większość pseudoprofesjonalistów "jedzie na szpachlach "KUBALI" albo "STALCO" itp. a dlaczego?? Bo ciężko kupić porządną szpachelkę pomimo że chciałoby sie wydać kilkadziesiąt zł.Sam szukam od jakiegoś czasu porządnej,prostej szpachelki typu HYDE,dobrej jakościowo.Goldblatt w porównaniu z KUBALĄ to hilti w porównaniu z black&Decker...przynajmniej dla mnie..Chyba sam przyznasz???



Post Reply

Return to “Materiały budowlane dla domów szkieletowych”