Page 1 of 1

spuszczel Hilotrupes bajulus - ratujcie!!!!

Posted: Sun 24 Oct, 2004
by Rafał
ostatnio mój wujek zauważył u siebie w drewnianych częściach domu "mączkę" sypiącą się ze ścian i stropu. byłem, oglądnąłem i obiecałem mu pomóc, bo mam neta, a w sieci "jest wszystko".
sprawdziłem na tej stronie i skutki wskazują na spuszczela.
jest koniec października, wujek z rodziną nie wyprowadzą się, by zagazować tego drania.
oczekuję pomocy:
1) jakie dostępne w Polsce środki są skuteczne??
2) jakie metody walki można wykorzystać??
3) czy zniszczenie tego drania uchroni nas już na amen? czy może wrócić??
4) jakie są ceny i gdize można kupić jakieś dobre środki pomocne w walce??
5) czy w każdej sytuacji trzeba się wyprowadzić??by dokonać malowania, gazowania?? chodzi o piętrowy dom, krokwie, boazerię, framugi, futryny, podłogi.
pozdrawiam serdecznie i pilnie czekam na odpowiedź.
[/i]

Posted: Sun 24 Oct, 2004
by Wojciech Nitka
Proponuję kontakt z Polskim Stowarzyszeniem Mykologów Budownictwa - 50-019 Wrocław, ul. J. Marszałka Piłsudskiego 79, tel. 0-(71) 344-80-12, e-mail - biuro@psmb.wroclaw.pl
Tam wskażą Ci eksperta mykologa z Twojego regionu kraju, który winien Ci pomóc.

Spuszczel...

Posted: Mon 25 Oct, 2004
by Rafał Cz.
dziękuję za informację! :)
już zaraz napiszę, mam nadzieję że pomogą. oby tylko ten spuszczel nie zjadł całego drenwa w domu... ;)
Pozdrawiam,
Rafał Czuban

Posted: Thu 11 Mar, 2010
by zofia232
więcej informacji na tamet tysz szkodników znajdziesz na stronie www.spuszczel.pl

Posted: Sat 13 Mar, 2010
by roobik66
Rafal nie wpwadaj w panike. W USA sa powazniejsze szkodniki (termity) i nadmirnej sensacji nikt nie robi. Spuszczele byly sa ibeda. Jako ciekwostke podam ci fakt, ze po II wojnie w Zachdniej Eurpoie wdrozono program walki i profilaktyki w temacie owadow zerujacych w drewnie wbudowanym w konstrukcje budynkow. W latach 70-tych ubieglego wieku zrobiono podsumowanie tego progarmu (program dotyczyl profilaktycznej impregnacji drewna budowlanego). Stwierdzono brak efektow z akcji impregnacji. Te wygryzione dziurki maja zaden wplyw na konstrukcje. Inwazji zadnych sie nie obawiaj. Spuszczel w suchym drewnie zeruje niezwykle powoli. Przepoczwarzenie trwa cale lata. Jako ciekawostke powiem Ci ze widzialem w Skandynawii przy okazji remontow bardzo starych budynkow elementy podziurkowane raz przy razie. Nikt sie tym nie przejmowal. Nie podlegaly wymianie. Problemem dla drewna jest ewntalnie zgrzybienie.