domek z baraku

Aspekty budowy i utrzymania domków letniskowych
Post Reply
dorota37
Posts: 2
Joined: Thu 16 Aug, 2007

domek z baraku

Post by dorota37 » Thu 16 Aug, 2007

Witam. Mam problem a chciałabym uniknąć nieprzyjemności w Urzędzie Gminy.
Mam postawiony u znajomego na posesji domek zbudowany z baraku robotniczego. Ma dobudowany spadzisty dach, także w ten sposób został utworzony stryszek. Stoi na metalowych nogach, więc nie ma podpiwniczenia i nie jest na stałe połączony z gruntem. Niestety znajomy każe mi go zabrać i to dość szybko. Mam także działkę uznaną przez UG jako lasy - pastwiska , więc postanowiłam ten domek na tę działkę przenieść. Czy muszę prosić UG o pozwolenie na postawienie tego domku na mojej działce? Czy może wystarczy zawiadomienie? Niestety prawo budowlane jest dość zawiłe i różnie interpretowane także proszę o pomoc i poradę.
Oczywiście bardzo dziękuję.


tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Tue 23 Oct, 2007

Niestety musisz wysąłć zawiadomeieni do starostwa a nei do UG. Jest to tzw. budyenk gospodarczy, ktory wymaga tzw. zawiadomienia. A Starostwo w ciągu 30 dni odpowiada czy ma jakiś przeciw czy nie.
O tyle wiem na ten temat, bo sam go wtym roku przerabiałem. wymaga to sporej dokumentacji, bo są potzebnemapki z zaznaczeniem gdzie jest teres przezanzcony do zabudowy itp. Ale teraz mam już podłaczony prąd oficjalnei wąłśnie na tej podstawie. Nie wiem czy sie uda, ale w załaczeniu sptóbuję pokazać kilka fotek jak ja to zrobiłem. jest to faza jeszzce nieskończona, ale przze zime skończę - mam nadzieję.
Trzeba wejść w foto, bo coś kiepsko pokazuje na forum.
Attachments
DSC00103.JPG
Tak wyglądął po przywiezieniu
DSC00120.JPG
Tak wyglądała konstrukcja, zrobina już pod domek o pow. 55 m2. na razie część będzie użytkowna jako taras.
DSC00187.JPG

dorota37
Posts: 2
Joined: Thu 16 Aug, 2007

Post by dorota37 » Thu 25 Oct, 2007

Cieszę się bardzo, że ktoś nareszcie odpowiedział na moją prośbę.
Niestety ostatnio znalazłam informację, że niestety muszę występować o pozwolenie na budowę. Wcześniej muszę uzyskać jeszcze decyzję o warunkach zabudowy, gdyż w gmienie nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. Być może masz pozwolenie na budowę i Starostwo potraktowało Twój barak jako budynek gospodarczy.
Swoją drogą bardzo ładnie go zabudowałeś - pogratulować.
Tylko czy nadzór budowlany będzie go nadal traktował jak budynek gospodarczy?

tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Fri 02 Nov, 2007

to nie jest pozowlenei na budowę tylko zgłoszenie. Prawo budowalne mówi, że jak coś jest nie więsze niż 25 m kw. i nie na stałe posadowione to wystraczy zgłosznei do starostwa a oni w ciągu mieisąca zgłaszaja ewntualny przeciw. Oczywiście trzeba wyciągnąc z gminy papiery.
A nadzór budowlany to raczej nic do tego, bo:
nie przekroczyłem powierzchni (taras sie nei liczy), stoi na bloczkach, a że ładnie obudowany to nadzorowi nic do tego. poza tym nie byli i już ich nie będzie, bo to jest wieś i onidopiero jak widzą drastyczne anruszenie przepisów to sie czepiają.

A teraz barak po wykończeniu zewnętrznym wygląda tak:
Attachments
DSC00241.JPG
DSC00239.JPG
DSC00242.JPG

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Thu 29 Nov, 2007

Witam! Zacznę od tego iż mam działkę rolną kl VI 1000 mkw. Kiedy była kupowana rolnik od dawna jej nie uprawiał. Posiadam barak z dobudowanym tarasem. Wszystko ma razem 22 mkw i postawione jest na bloczkach betonowych. Użytkujemy go od 1998 roku i oplacaliśmy podatki do gminy jak za domek letniskowy. Niestety zmienił nam się sąsiad i pierwsze co zrobił to doniósł na nas do nadzoru, że mamy samowolę budowlaną. 9 lat temu , kiedy pytaliśmy się co możemy postawić w gminie, pani odpowiedziała, że barak może stać bez problemu, taras możemy zrobić a jedyne co musimy zrobić to zglosić wszystko do opodatkowania.
Inspektor nadzoru określił to jako obiekt budowlany niezwiązany trwale z gruntem, pełniący funkcję rekreacji indywidualnej. Napisał iż nie podlegamy pod art 29 ust1, czyli to co mamy wymagało pozwolenia na budowę. Żeby rozpocząć legalizację musieliśmy dostarczyć projekt architekta (razem z mapkami koszt 2800) i całe szczęście, że załapaliśmy się pod nowy wyrok trybunału czyli bezpłatną legalizację (inaczej do zapłaty było 25000). Teraz postępowanie jest w toku.
Cały problem tkwi w MPZP. Zabrania nowej zabudowy zagrodowej i mieszkaniowej, budynki gospodarcze można stawiać w ramach istniejącej zabudowy zagrodowej. Jest zapis na końcu wypisu z planu - iż budynki o gabarytach i funkcjach innych niż w ustaleniach planu dopuszcza się pozostawić i adaptować bez rozbudowy.
Inspektor jednak twierdzi, że ten zapis się nas nie tyczy.
Nie wiem co będzie. Szkoda tylko własnej pracy bo wszystko z mężem robiliśmy sami.
Czy ktoś wie czy inspektor miał rację podciągając nasz barak pod pozwolenie na budowę. Czy na działce rolnej nie można postawić altany do 25 mkw. Przecież w końcu MPZP zabrania zabudowy zagrodowej i mieszkaniowej. Altana niezwiązana trwale z gruntem nie jest ani jednym ani drugim.
Mam parę drzewek owocowych i krzewów, uprawiam na własny użytek razem z rodziną. Czy ktoś zna może jakiś wyrok NSA stawiający taką działkę na równi z rodzinnym ogrodem działkowym.
Przepraszam za długi tekst.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 30 Nov, 2007

Postanowienia mpzp Was nie dotycza, gdyz budynek powstal przed 1998r. Chcac usankcjonowac go prawnie wystarczylo zeby geodeta zrobil operat i inwentaryzacje. Gmina nie tu nic do powiedzenia, gdyz pobierala podatek od budynku. Inspektor chyba powinien sie douczyc przepisow (szczegolnie wykonawczych) i myslec. Podchodzac w ten sposob wszystkie domki na ogrodkach dzialkowych wymagaloby pozwolenia.
gazebo wrote:Czy ktoś zna może jakiś wyrok NSA stawiający taką działkę na równi z rodzinnym ogrodem działkowym.
Wyroku od reki nie znajde, ale przyjmuje sie ze jesli w mpzp jest zapis o przeznaczeniu terenu pod rekreacje indywidualna nalezy traktowac go na rowni z ogrodkami dzialkowymi.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Fri 30 Nov, 2007

Dzięki za słowa wsparcia.To może być racja.Ponieważ barak postawiliśmy w 1998 roku a nowy plan powstał dopiero w 2005.Niestety przegapiliśmy zmianę planu i możliwość złożenia wniosku o zmianę przeznaczenia dzialki ze względu iż mieszkamy dość daleko od działki a wtedy jeszcze nie mieliśmy internetu żeby sobie na stronie gminy zobaczyć.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 30 Nov, 2007

Zastanawia mnie na jakie zamierzenie budowlane zlozyliscie dokumenty? Nie bardzo widze mozliwosci otrzymania pozwolenia (legalizacji) na budynek nie zwiazany trwale z gruntem.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Fri 30 Nov, 2007

W styczniu tego roku był na działce inspektor.Po jego wizji lokalnej otrzymaliśmy pisemko iż-
posiadamy barak pełniący funkcję rekreacji indywidualnej,niezwiązny trwale z gruntem i nie posiadamy pozwolenia na budowę.
Dalej pisało,że aby zalegalizować musimy dostarczyć
-4 egzemplarze projektu wykonanego przez architekta z uprawnieniami
-wypis z MPZP
-zapłacić 25000
Aby nie kazali nam rozbierać dostarczyliśmy projekty.21 czerwca tego roku wszedł w życie wyrok trybunału
i dzięki niemu nie będziemy płacić za legalizację.Zgodnie z art3 ust 2 i 3 z dnia 10 maja 2007 (DzU nr 99 poz 665) na właścicielu obiektu spoczywa obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie.W związku z tym właściciel jest zobowiązany zrobić inwentaryzację powykonawczą obiektu i expertyzę techniczną.

Teraz tylko jeszcze, tak jak pisałam, inspektor ma wątpliwości co do zapisu w MPZP.
My sami mamy dużo wątpliwości.
Boję się tylko,że wyrzuciliśmy pieniądze w błoto.Śmieszne było żeby na zwykły barak robić projekt.
W tej chwili mam takie wrażenie że inspektor nie wie co z nami zrobić.
Wszystkie papiery musimy złożyć do końca roku więc nie mamy dużo czasu.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 30 Nov, 2007

gazebo wrote:W tej chwili mam takie wrażenie że inspektor nie wie co z nami zrobić.
Moge pomoc w miare mozliwosci czasowych (za darmo), ale pod jednym warunkiem - opiszecie to na forum.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Fri 30 Nov, 2007

Bardzo chętnie skorzystam z pomocy i jakichkolwiek podpowiedzi.Opiszę na forum tylko proszę o podpowiedź gdzie i jak to opisać.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Fri 30 Nov, 2007

Na mail - jest dostepny dla kazdego.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Tue 04 Dec, 2007

Ponieważ braliśmy pod uwagę możliwość taką iż pomimo dostarczenia wymaganych dokumentów będziemy musieli nasz barak rozebrać, zapytaliśmy się inspektora jak w prawie budowlanym przedstawia się kwestia
domku holenderskiego.Inspektor stwierdził iż na działce możemy postawić tylko zarejstrowaną przyczepę kempingową,gdyż taka nie podlega prawu jako pojazd.Jeżeli nie można zarejestrować domku holenderskiego to będzie traktowany jako obiekt tymczasowy.Czy faktycznie tak jest.Czy jest na to jakiś przepis.

tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Tue 04 Dec, 2007

Nie wiem dlaczego macie takie problemy z barakiem. Ja wystąpiłem do starostwa o pomoc z zapytaniem i odpowiedziano mi, że musze zgłosic do nich chęć posadowienia baraku nie trwale związanego z gruntem. Kazano mi zrobić jako załaczniki: mapkę z zarysem posadowienia, rys techniczny budynku oraz warunki zabudowy działki z gminy. mapki kostzowłąy mnie 800 pln, zarysownie na mapce posadowienia 100 pln i po miesiacu otzrymałem pismo ze starostwa, że nie zgłaszają sprzeciwu na posadowienei baraku na bloczkach betonowych. Z tego co pamiętam, jesli jest to budynek gospodarczy (bo tylko tak możńa go nazwać, zeby ten sposób zadziałał) o pow. nie więszej chyba niż 25m2 i nie trwale związany z gruntem to wystarczy zawiadomić starostwo, które wciagu miesiąca mówi za albo przeciw. Na tym papierze dołaczono mi prąd, który wymagał dołożenia 5 słupów, więc legal jak się patrzy.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Tue 04 Dec, 2007

tfor, problemu by nie bylo bez inspektora nadzoru.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Tue 04 Dec, 2007

Tak,oczywiście niebyłoby problemu.Ale tak jak pisałam 9lat temu byliśmy w gminie się pytać co ewentualnie możemy postawić na ziemi rolnej.Pani powiedziała,że wszystko byle nie było związane z gruntem.
My niestety wogóle nie znaliśmy się wtedy na przepisach.Stwierdziliśmy,że skoro kompetentna pani z nadzoru budowlanego tak powiedziała to tak jest i na barak nie trzeba zadnych papierów.
Żeby było śmieszniej,teściu poszedł do tej pani, która jeszcze tam pracuje ,w styczniu tego roku kiedy ta sprawa się zaczęła i ta sama pani powiedziała znowu -proszę stawiać,bez problemu tylko proszę zgłosić do opodatkowania jako gospodarczy i już.Teściu się pytał,czy tak można,czy nikt się nie przyczepi.Pani na to ,ależ proszę postawić wszystko będzie ok.
Tu wyszedł brak dyktafonu.Normalnie tylko tą kobietę nagrać.
No cóż ,nieznajomość przepisów nie zwalnia z odpowiedzialności.
Z jednej strony mogę podziękować sąsiadowi za donos ,bo po 1.01.2008 pozostało by tylko płacić lub rozbierać.
Jako ciekawostkę podam,że mieliśmy jeszcze suchy ustęp pełniący funkcję sanitarną,na który mieliśmy dostarczyć te same dokumenty co na barak-czyli projekt architekta i za legalizację zapłacić 25000.Normalnie mieliśmy bezcenny kibelek.Ale go rozebraliśmy i tu jest po sprawie.

tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Wed 05 Dec, 2007

a nie łatwiej iść teraz do starostwa i złżyć kompletny wniosek z zawiadomieniem o barak i będzie bez problemu? Albo iśc pogadac ze starostwem. Pani w gminie nic nei ma do powiedznei ajuż tylo starostwo na podstawie dokumentów z gminy.Na szczęście juz może wprzyszłym roku będzie nowelizacja prawa budowlanego, gdzie planuje sie, że budowa domu mieszkalnego jednorodzinnego będzie tylko na podstawie zgodności WZTiT i zgłoszenia do starostwa ewentualnie.

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Wed 05 Dec, 2007

tfor wrote:a nie łatwiej iść teraz do starostwa i złżyć kompletny wniosek z zawiadomieniem o barak i będzie bez problemu?
Jesli inspektor nadzoru budowlanego w drodze decyzji nakazal okreslona procedure mozna sie tylko od tego odwolac. Mozna sprobowac "na zgloszenie", ale jesli w PINB zorientuja sie moga potraktowac to jako uchylanie sie od prawomocnej decyzji. Nalezu tu pamietac, ze inspektorat jest niejako instancja nadrzedna nad wydz. budownictwa.
tfor wrote:Na szczęście juz może wprzyszłym roku będzie nowelizacja prawa budowlanego, gdzie planuje sie, że budowa domu mieszkalnego jednorodzinnego będzie tylko na podstawie zgodności WZTiT i zgłoszenia do starostwa ewentualnie.
Z tego akurat bym sie tak bardzo nie cieszyl jesli nie zmienia projektu tej ustawy. Opisalem to juz dokladniej w innym poscie.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Wed 05 Dec, 2007

Dopiero inspektor nas uświadomil, że wszystko załatwia się w starostwie a nie w gminie. Nikt z gminy nam wcześniej tego nie uświadomił. Do gminy płaciliśmy podatki i tam o wszystko się pytaliśmy.

Tak myśleliśmy o tym, ale sprawa jest w toku i nic nie da inspektorowi to, że teraz zgłosimy.
Problem jeszcze większy jest w MPZP, przewiduje on nową zabudowę gospodarczą tylko w ramach istniejącej zabudowy zagrodowej.
W pierwszym momencie chcieliśmy rozebrać taras a barak wywieźć kawałek dalej do gospodarzy na podwórko, zgłosić chęć postawienia go i już.
Żeby się rozeznać w sytuacji pojechaliśmy do starostwa i tam dowiedzieliśmy się że nic nie postawimy, ani altany do 25mkw, ani baraku nawet jeśli nie będą związane z gruntem. Powiedzieli że zgodnie z obowiązującym MPZP nie mogę nic.
Tak więc jeżeli przez najbliższe lata póki obowiązuje MPZP nic nie postawię, muszę jakoś uporać się z tą sprawą.
Żeby sobie poprawić humor chcieliśmy zrobić sobie oczko wodne. Ponieważ nasz sąsiad lubi donosić, chcieliśmy zrobić zgodnie z prawem czyli na zgłoszenie. Oczko miało być nieduże około 8 mkw. Pojechaliśmy do starostwa żeby zglosić. Druk zgłoszenia wypelniony, oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i mapkę z zaznaczonym oczkiem . Pani zażądała jeszcze szkiców. Więc się pytam jak to zrobić bo to będzie oczko wyłożone folią i obłożone polnymi kamieniami. Narysowałam oczko, pani przyjęła szkic i powiedziała - a teraz proszę iść do geodezji bo ziemię pod oczkiem trzeba wyłączyć z produkcji rolnej. Szczęka mi opadła i mówię że tego mi nikt nie zrobi bo jest MPZP. Pani na to , proszę iść wszyscy tak robią. To poszliśmy do tej geodezji. Druga pani popatrzyła na nas i powiedziała że pierwszy raz o tym słyszy, że ziemię pod oczko trzeba wyłączać z produkcji. Zadzwonila nawet do urzędu marszałkowskiego i wyszło , że zgodnie z przepisami ziemia pod oczkami wodnymi jest dalej rolna. Zadzwoniła do tej pani co nas przysłała a ta stwierdziła, że przysłała nas tylko po to żeby się nas pozbyć, bo w oczy nam nie chciała powiedzieć że zgody na oczko nie dostaniemy bo jest traktowane to jako rekreacyjne a na ziemi rolnej takie nie może być, więc nie mamy po co składać papierów.
Wiąc przy takim założeniu z góry, że nie dostanę pozwolenia nie było sensu składać papierów.

tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Thu 06 Dec, 2007

No tera rozumiem, masz po prostu rolne, a nie budowlane jak moja. Na rolnym nic nie można postawić. nawet WC zabronione. Ja mam budowlane, a na MPZP jest zapis zabudowa jednorodzinna, więc uznano, że barak jako budynek gospodarczy jest zgodny z MPZP. Mało tego, jak zauważyliscie, barak obudowałem i dołożyłem zadaszenei tarasu. Uznano, że zadaszenie nie jest w konflikcie ze zgłoszneiem baraku, gdyż on nie stanowi wg starostwa budowy pow. 25m kw. Powierzchnie liczy się wg ścian a nie zadaszenia, więc można wszystko zgodnie z prawem zrobić, pod warunkiem, że ma się przynajmneij rekeracyjne, a nie rolne. Poza tym ja przed rozpoczęciem składania wniosku napisałem maila do starostwa i otrzymałem kompletna odpowiedź wraz z tel. i osobą do kontaktu.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Thu 06 Dec, 2007

Tak jest to działka rolna kl.VI. Do tego część działki jest w strefie ochronnej lini wysokiego napięcia, która idzie nad działką.
Nigdy nie staraliśmy się żeby ziemię odrolnić czy coś w tym rodzaju. Nie chcemy się też tam budować. Mam parę drzewek owocowych i krzewów.
W baraku trzymamy narzędzia i stół i krzesła ogrodowe. Słowem na 12 mkw baraku jest wszystko. Wystarczało w zupełności na wypad za miasto,wypicie kawy i nacieszenie się spokojem.
Działka jest pięknie położona w dolinie między lasami. Środkiem przepływa strumyczek. Do najbliższej wioski mamy 5 km. Idealne miejsce żeby odpocząć z dzieciakami na łonie przyrody.
Znaczy się było super do zeszłorocznej zimy, bo dokładnie rok temu zmienił się sąsiad na działce obok mnie i wszystko się zmieniło. Zaczął przyjeżdżać z dwoma groźnymi psami, które przeskakiwały przez nasze ogrodzenie i w pośpiechu zamykaliśmy dzieci w domku żeby ich nie pogryzły. No i oczywiście to on doniósł na nas do inspektora.
Wspomnę także, że w tej dolince oprócz nas są jeszcze 3 działki. Jak inspektor przyjechał do nas na oględziny
zainteresował się barakami także sasiadów obok. I wszyscy są w takiej samej sytuacji jak my bo mieli postawione na tej samej zasadzie co my.

tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Mon 10 Dec, 2007

To, co Wy nie umiecie się wszyscy zebrac i dać popalic jednemu odyńcowi? Po pierwsze policja, ze psy wyskakują z ogrodzenia. Sprawa prosta w dzisiejszych czasach. Druga sprawa to dac mu trochę popalić. Ma jakiś budynek na działce? Coś mu rośnie. Randap jest rewelacyjny na dobry "przyrost". Albo zmielic drobno chrzan i mu posiać. Juz nigdy nie wypleni :-)
Odechce mu się zadzierać z sąsiadami. Bramę pomalowac minią, albo kwasem polać.

werbisz
Posts: 6
Joined: Sat 05 Jan, 2008

Post by werbisz » Thu 31 Jan, 2008

:mrgreen: dobre... A tak wracajac do tematu domków z baraka, widziałem super domek pięknie obudowany drewnem, dokładnie ściany zew z półwałka , wewnątrz a ścianach deska. Domek oczywiście ze spadzistym dachem pokrytym blachą póki, a przed domkiem taras. W zyciu bym się nie domyślił że to bylo stawiane z baraka. Jak znajdę czas, to pstrykne i podrzucę zdjecie

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Wed 20 Feb, 2008

Witam po długiej przerwie i życzę wszystkim powodzenia w Nowym Roczku.
Postępowanie u inspektora nadzoru dobiegło końca. Postępowanie w sprawie samowoli zostało umorzone ze względu na ustawę, pod krórą się załapaliśmy. Niestety nie uzyskaliśmy pozwolenia na użytkowanie obiektu ze względu na niezgodność z MPZP, czyli jest to działka RVI nie przeznaczona pod zabudowę. Co prawda mój wipis z MPZP ma na końcu zapis - istniejącą zabudowę o funkcji i gabarytach innych niż w ustaleniach planu dopuszcza się pozostawić i adaptować bez rozbudowy i zwiększania parametrów prowadzonej działalności. Inspektor nie uznał tego zapisu mówiac iż nie tyczy się nas.
Mam jeszcze jedno pytanie. Na mapce wziętej ze starostwa oprócz oznaczenia mojej działki RVI widnieje symbol Bp. W internecie pisało iż oznacza zurbanizowany teren niezabudowany, do którego zalicza się grunty niezabudowane,przeznaczone w planach zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę, faktycznie wyłączone z produkcji rolniczej lub lesnej.
Na ile ważny jest taki symbol czy ktoś wie?
Na dzień dzisiejszy mam nakaz rozbiórki od którego w ciągu 2 tygodni muszę się odwołać.

tfor
Posts: 21
Joined: Thu 07 Dec, 2006

Post by tfor » Wed 20 Feb, 2008

A dla ciekawych ciagu dalszego pokazuję kilka fotek z wykończenia wstępnego.
Lampy wykonane we własnym zakresie.
Attachments
DSC00376.JPG
lampy robione własnoręcznie
DSC00385.JPG
ta też wykonana z koszyka
DSC00378.JPG
DSC00380.JPG
DSC00409.JPG
DSC00412.JPG

danka
Posts: 1
Joined: Fri 21 Mar, 2008

Post by danka » Fri 21 Mar, 2008

Odwołałeś się? Jestem w takiej samej sytuacji. Jak się bronić! Bardzo chciałabym zostawić "domek holenderski", szkoda go likwidować.

gazebo
Posts: 17
Joined: Thu 29 Nov, 2007

Post by gazebo » Mon 02 Jun, 2008

No cóż postępowanie dosyć szybko się posunęło i już dostałam odpowiedź od wojewódzkiego inspektora nadzoru.Cofnął całkowicie postępowanie powiatowego inspektora wykazując błędy w jego postępowaniu.
Mówiąc krótko inspektor powinien odrazu wydać decyzję o odmowie pozwolenia na użytkowanie.
Jestem już załamana.Pieniądze wydane na projekt i później inwentaryzację poszły chyba w błoto.
Pozdrawiam



Post Reply

Return to “Domki letniskowe”