Podciąg - jakie odchylenie???

jamnik · Post by **jamnik** » Mon 14 Jul, 2008

Cześć.
Pierwszy raz zadaje pytanie na tym forum więc proszę o wyrozumiałość.
Jestem w trakcie wykańczania budowy domu w szkielecie drewnianym (szer. 6,5m x dł. 9 m) z użytkowym poddaszem. Podczas tych prac zauważyłem dla mnie coś niepokojącego a mianowicie, podciąg biegnący wzdłuż domu osadzony (podpierany) przez 4 słupy 10 x 10 cm jakby lekko w pewnym miejscu ugiął sie ku dołowi. Dzieje się tak w miejscu gdzie rozstaw między słupami podporowymi wynosi ok.4 m (salon)
W związku z tym moje pytanie - jakie dopuszczalne są odchylenia podciągów drewnianych?
Dodam, że dom nie jest oczywiście jeszcze zamieszkany i trochę kilo mu dojdzie na piętrze.
Maciej

alek · Post by **alek** » Mon 14 Jul, 2008

Sprawdzilem w moim projekcie i odleglosc miedzy slupkami mam 2 - 2,20 m (oczka 2 na 2,20). Nie wiem, czy to standard, ale jesli tak, to masz zbyt duze odleglosci m. oczkami i podciag sie gnie

rzyraf · Post by **rzyraf** » Fri 18 Jul, 2008

Graniczną odległością pomiedzy podporami jest ok. 4,5 metra. 5 metrów to odległość, przy której informujemy, ze moga wystapić odkształcenia bądź bujanie stropu odczuwalne na poddaszu(niektórzy inwestporzy wybierają takie rozwiązanie ze względów "salonowych")
Nie napisałes jaki przekrój ma podciąg - być moze problem lezy w zbyt małym wymiarze ?

jamnik · Post by **jamnik** » Fri 18 Jul, 2008

rzyraf wrote:Graniczną odległością pomiedzy podporami jest ok. 4,5 metra. 5 metrów to odległość, przy której informujemy, ze moga wystapić odkształcenia bądź bujanie stropu odczuwalne na poddaszu(niektórzy inwestporzy wybierają takie rozwiązanie ze względów "salonowych")
Nie napisałes jaki przekrój ma podciąg - być moze problem lezy w zbyt małym wymiarze ?

Podciąg wg projektu ma 20/10 cm a w realu to wg mnie jest 21/11cm
Rozmawiałem z producentem i powidzieli mi ze tak naprawde to nie ma sie o co obawiac... ale jesli chce to moga mi na swoj koszt do tego podciagu "dołożyć" 2 zastrzały dla wzmocnienia.
Nie wiem czy to dobrze ale lepiej jak będą
Pozdrawiam

rzyraf · Post by **rzyraf** » Sat 19 Jul, 2008

Mało:( podciąg na parterze powinien miec przy takich rozpiętościach conajmniej 25 cm. Rzeczywiście niech wzmacniają. zastrzały to tez nie najlepsze rozwiązanie:( ktoś wyższy będzie stukał głową:(
Może raczej niech (nie znam projektu) rozpatrza dołożenie podciagowi 10 cm na tym odcinku - przy pomocy tymczasowych słupów i lewarów spokojnie mogą dostosowac słupy do tego. A obie części podciagu dobrze skręcić. To tak na gorąco:)

Marcin L · Post by **Marcin L** » Thu 06 Nov, 2008

mysle ze mozna wstrzelic i po dwa elementy 38x285 mm (o ile jest miejsce) po obu stronach tego podciagu to juz bardzo wzmocni ten podciag(pisze to tak na wyczucie raczej

) zastrzaly moze i nieznacznie usztywnia, ale to chyba zly pomysl i niepraktyczny..........

adrianpisz · Post by **adrianpisz** » Wed 12 Nov, 2008

Z tego co kojarzę, to dopuszczalne ugięcie dla elementów konstryukcyjnych stropu (jest nim na pewno podciąg) wynosi chyba 1/250 rozpiętości belki (w tym przypadku podciagu) - dotyczy to chyba elementów nietynkowanych (dla tynkowanych jest chyba L/300 albo jakoś tak).
Jeżeli zatem ugięcie podciągu jest większe to decyzja należy do projektanta, który winien na pewno zweryfikować poprawność swoich obliczeń i postanowić o ewentualnej naprawie błędu. Na pewno wprowadzenie zastrzałów ograniczy ugięcie, bo zmienie się rozpiętość podciągu.
Poza tym wg mnie podiąg 10/20 cm na rozpiętości 4,0 m to raczej za mało. Nie wiem jaki jest układ obciążeń, ale wydaje mi się, że jego wymiary winny wahać się w granicach min. 15/25 cm.

Greg Olchawski · Post by **Greg Olchawski** » Fri 12 Jun, 2009

adrianpisz wrote:Z tego co kojarzę, to dopuszczalne ugięcie dla elementów konstryukcyjnych stropu (jest nim na pewno podciąg) wynosi chyba 1/250 rozpiętości belki (w tym przypadku podciagu) - dotyczy to chyba elementów nietynkowanych (dla tynkowanych jest chyba L/300 albo jakoś tak).

To juz nie pierwszy raz gdy natykam sie na liczby tych rzedow. Nie wiem czy za tymi liczbami stoja Polskie normy czy moze jest to specyfika domow murowanych w Polsce. O ile parametry wytrzymalosciowe przy projektowaniu sa oczywiste dla wszystkich, o tyle bledem jest zapominac o wlasciwych parametrach uzytkowych elementow takich jak stropy podlogowe.

Jesli chodzi o stropy podlogowe to maksymalne ugiecie (wg norm amerykanskich np IRC 2006) nigdy nie powinno byc wieksze od L/360. To wlasnie ta wartosc, L/360, jako maksymalna, zawarta jest w tabelach okreslajacych min wymiary typowych elementow nosnych konstrukcji. Niektore firmy jednak (np na zyczenie klienta lub wlasna decyzja) zwiekszaja przekroje tych elementow tak aby zmniejszyc maksymalne ugiecie stropu, czasem nawet do L/480.

Jeszcze raz podkreslam, ze podawane przeze mnie wartosci odnaosza sie do stropow podlogowych. Inne elementy konstrukcyjne moga bez problemu podlegac wiekszym ugieciom, np krokwie do L/180.