Page 2 of 3

Posted: Mon 13 Dec, 2010
by tonyfabio
1. Czy ocieplenie okien jest dodatkowo zbrojone siatka?
2. Czy posadzka, w której jest prowadzona instalacja c.o jest już ostateczna wylewką?
3. Podwalina. Czy tak wygląda drewno suszone komorowo i strugane czterostronnie? I to na samochodzie,niektóre widoczne poskręcane jak śmigła.
4. Posadowienie jest w warstwie czarnoziemu? Czy tylko na fotkach to tak wygląda?

Posted: Mon 13 Dec, 2010
by Marcin L
Tonyfabio ty sie tak nie madruj tylko zobacz co Ci odpisalem w temacie "pojedynek dom dewnianyr-murowany"
W tym budynku do mojego zakresu prac nalezy szkielet / dach/ elewacja/ i wnetrze. Pytania odnosnie fundamentu instalacji itd. kieruj za posrednictwem inwestora doposzczegolnych podwykonawcow.

Elewacja jest wykonana zgodnie z technologia i siatk i naroznikii sa zalozone wszedzei tam gdzie powinny byc. Odnosnie pytania o poskrecana podwline "na samochodzie" od razu widac ze jestes inzynierek (bez obrazy) i nie wiesz co to "dociagnoc deske" a odnosnie strugania i suszenia tarcicy to poprosty masz powazne braki w tym temacie.
I ten dom pomimo, iz inwestor sam prowadzi budowe napewno nie zmiesci sie w kosztach, o ktorych wspominales w swoich postach. A teraz pokaz klase i pochwal sie swoimi budowami z zakresu budwonictwa szkieletowego, ktore wykonywales osobiscie w innym p rzypadku nie widze sensu prowadzenia dalszej dyskusji.
pozdrawiam :cool:

dokladnie

Posted: Tue 14 Dec, 2010
by KonradJ

Posted: Wed 15 Dec, 2010
by Bold
tonyfabio wrote:Mam takie pytanie odnośnie peszli.Są zwykłe? Moim zdaniem powinny byc samogasnące? Czyli szare. Oszczędności czy niedbalstwo?
Zwykłe peszle mają niższa temperaturę zapłonu od drewna, czyli zwykła głupota.

Posted: Thu 16 Dec, 2010
by kubula
Toś kur... Bold błysną wiedzą na temat peszli! Ależ ja byłem głupi, o czym ja myślałem kupując takie właśnie peszle, które mają niższą temperature zapłonu od drewna! Co za błąd w sztuce!
P.S. Mam prośbę nie udzielaj sie juz wiecej w tym poście!

Posted: Thu 16 Dec, 2010
by Bold
spokojnie, nie było moją intencją Cię urazić, napisałeś przecież:
kubula wrote: Wskazowki i opinie mile widziane w tym poscie, ale nie do przesady :twisted:
Więc wyraziłem opinie, rozumiem że przesadziłem, :oops: Rozumiem że sam wykonujesz instalacje, w takim razie chyba wiesz co robisz. Mógłbym coś jeszcze napisać ale zamilknę,
Pozdrawiam i życzę bezawaryjnego działania instalacji, przez lata.

Posted: Mon 03 Jan, 2011
by kubula
Jak to juz u mnie w temacie bywa, po krótkiej przerwie na placu "boju" ruszamy dalej z pracami! Teraz przyszedl czas na ocieplenie budynku wełną, paroizolację i płyty gips-karton. W miedzyczasie zastały zamontowane drzwi wejściowe i brama garażowa. Dzisiaj tylko 2 zdjecia, ale jutro obiecuje wrzucic wiecej i w lepszej jakości. Pozdrawiam!

Posted: Mon 03 Jan, 2011
by kubula
tak jak obiecałem... :razz:

Posted: Mon 03 Jan, 2011
by Wojciech Nitka
Jak na Marcina L. to oczekiwałbym bardziej solidnego podejścia do budowy. szczególnie w zakresie budowy szkieletu:
- wokół okien dachowych wymagana jest wzmocniona konstrukcja dachu (podwójne krokwie, podwójne wymiany),
- otwory okienne ścian zewnętrznych wymagają wzmocnionej konstrukcji nośnej (podwójne słupki wokół otworów okiennych).
To tyle na razie. Może inni Forowicze będą mieli swoje uwagi.

Posted: Tue 04 Jan, 2011
by Marcin L
Wojciech Nitka wrote:- wokół okien dachowych wymagana jest wzmocniona konstrukcja dachu (podwójne krokwie, podwójne wymiany),
i tak bedzie zrobione, niarazie jest tylko welna ulozona a prace wlasciwerozpoczna sie dopiero w lutym gdyz ponakladalo sie kilka budow naraz i uzgodnilismy z inwestorem ze poczekamy z tym az bede osobiscie na budowie.
Wojciech Nitka wrote:- otwory okienne ścian zewnętrznych wymagają wzmocnionej konstrukcji nośnej (podwójne słupki wokół otworów okiennych
ta uwaga dotyczy zapewne tych okien w tym ostrym skosie z przodu,niestety umiejscowienie okien nie pozostawia miejsca na nadproze wiec rozwiazalem to w inny sposob tj. na zasadzie przecwwagi-krokwie przepuszczone sa przez soldny podciag 20% dlugosci wystaje tzn tworzy taka wysuwnice z krokwi na sztorc.Dlatego sciana pod spodem nie przenosi juz istotnych obciazen w zwiazku z tym zastosowalem rozwiazanie takie jak w sicanach dzialowych mimo iz jest to sciana zewnetrzna.
Wojciech Nitka wrote:Jak na Marcina L. to oczekiwałbym bardziej solidnego podejścia do budowy. szczególnie w zakresie budowy szkieletu:
Dlatego uwazam ta krytyke za bezpodstawna w tym momencie. A swoja droga umiejscowienie okien w tym miejscu ktore ni jak nie pasuja do pozostalych co zreszta widac na fotce DSC00247 jpg :roll: .
Co do tych okien dachowych to specjalnie sam zrobie fotki jak bedzie to juz zrobione, jest to chyba ulubione miejsce p. Wojciecha w moim szkielecie. :wink:

Posted: Wed 05 Jan, 2011
by roobik66
Na tym wykuszu trojkatnym to spokojnie moze zostac tak jak jest , ani nadproza ani podwojne slupki nie sa niezbedne. Ale tam gdzies mi mignelo zdjecie dosc szerokiego okna z nadprozem na plask , tak raczej nie powinno sie robic. Niezrobienie solidnego obramowania wymianu przy oknach dachowych to juz nie jest blad do zlekcewazenia.

Posted: Thu 06 Jan, 2011
by Marcin L
roobik66 wrote:tam gdzies mi mignelo zdjecie dosc szerokiego okna z nadprozem na plask
Nie ma takiego nadproza na 100% w tym szkielecie.

Posted: Mon 10 Jan, 2011
by Greg Olchawski
Marcin L wrote:Dlatego uwazam ta krytyke za bezpodstawna w tym momencie. A swoja droga umiejscowienie okien w tym miejscu ktore ni jak nie pasuja do pozostalych co zreszta widac na fotce DSC00247 jpg . Co do tych okien dachowych to specjalnie sam zrobie fotki jak bedzie to juz zrobione, jest to chyba ulubione miejsce p. Wojciecha w moim szkielecie.
MarcinL, co do krokwi i okien polaciowych to uwagi Wojtka sa jak najbardziej poprawne, wiec nie mozna miec pretensji. Mowiles ze masz material i dokonasz stosownych poprawek (podwojenie krokwi) na zakonczenie czesci konstrukcyjnej. Zawiedzenie polega raczej na tym, ze zupelnie o tym zapomniales. Teraz krokwie sa juz dociazone dachowka i ocieplone.


Co do samego projektu architektonicznego to "dziob" na froncie rzeczywiscie zupelnie nie pasuje (miejmy nadzieje ze chociaz klientowi sie podoba). Jesli prosta sciana bylaby "zbyt prosta" architektonicznie, to mysle ze o wiele ladniej prezentowaloby sie wykonanie dwuspadowego zadaszenia nad wejsciem do domu, np. opartym na dwoch filarkach. Ale to tak na marginesie.

Posted: Mon 10 Jan, 2011
by kubula
Greg Olchawski wrote:Co do samego projektu architektonicznego to "dziob" na froncie rzeczywiscie zupelnie nie pasuje (miejmy nadzieje ze chociaz klientowi sie podoba). Jesli prosta sciana bylaby "zbyt prosta" architektonicznie, to mysle ze o wiele ladniej prezentowaloby sie wykonanie dwuspadowego zadaszenia nad wejsciem do domu, np. opartym na dwoch filarkach. Ale to tak na marginesie.
hehehe... Panie Olchawski :mrgreen: Niech Pan sobie wyobrazi, że klientowi podoba się ten "dziob"! I pozwoli Pan, że ja będę decydował czy coś w tym domu pasuje czy nie.
Greg Olchawski wrote:MarcinL, co do krokwi i okien polaciowych to uwagi Wojtka sa jak najbardziej poprawne, wiec nie mozna miec pretensji. Mowiles ze masz material i dokonasz stosownych poprawek (podwojenie krokwi) na zakonczenie czesci konstrukcyjnej. Zawiedzenie polega raczej na tym, ze zupelnie o tym zapomniales. Teraz krokwie sa juz dociazone dachowka i ocieplone.
a w tym temacie to ja już Marcinka przypilnuje :wink:

Posted: Mon 10 Jan, 2011
by Marcin L
w tym temacie to ja już Marcinka przypilnuje
sam sie przypilnuje..hehe

niemoge podwoic belek nie bedac na budowie a tak sie sklada ze moi ,,ukladacze" sie rozpedzili i powpychali tam welne (bedzie drapalo ale sie ja tam wyciagnie i dobije te krokwie jest nawet powycinany wrab na te dodatkowe ktokwie ktore tymczasowo byly stolem dla pily :mrgreen: )
co do tzw.dzioba to jak juz wczesniej opisalem zadtosowalem tam taki trick w ktorym krokiew oparta na podciagu pracuje gora a nie dolem na rozciaganie.Nie jest o przyznaje standardowe rozwiazanie ale nie przwiduje tu zadnych problemow ze statyka tej czesci budynku .Niezawsze mozna zrobic wszystko standardowo.

Wiec Gregu nie zapomnialem wbic tych krokwi tylko fizycznie niema mnie na budowie :wink:

nie piszcie :???: prosze co 2 posta ze tam tych 2 krokwi brakuje bo juz chyba z 4 raz opisuje dlaczego jeszcze ich nie ma i dlaczego nie byly odrazu zalozone.hmmm

Posted: Sat 29 Jan, 2011
by Greg Olchawski
Marcin L, chodzilo mi tylko i wyłacznie o Twoje słowa
Dlatego uwazam ta krytyke za bezpodstawna
. Broniłem słów Wojtka ponieważ miał na tamten moment racje. Ale uważam też że jako wykonawca odpowiadasz tylko za efekt końcowy i to Ty decydujesz co i w jakiej kolejności robić wedle uznania.

kubula, spokojnie, oceniałem projekt architektoniczny a nie Pański dom bo nie jestem jego godzien. Mam nadzieję że potrafi Pan zauważyć tą subtelną różnicę. Pańskie gusta i upodobania nie leżą w sferze moich zainteresowań. Panu się podoba więc wszystko jest OK.
Pozdrawiam

Posted: Thu 03 Feb, 2011
by remojames
Fajnie jest mieć kasę i pobudować dom marzeń i w dodatku od razu. Niestety życie weryfikuje pewne sprawy ja osobiście miałem 4 projekty domów ostatni miał 174m2 a i tak nie wypaliło więc stwierdziłem ze postawie zwykłą 120 metrową stodołę, ale zawsze to własna a nie wynajmowana.

P,S, Stodołę też da się jakoś upiękrzyć :-)

Posted: Sat 05 Feb, 2011
by kubula
remojames wrote:Fajnie jest mieć kasę i pobudować dom marzeń
fajnie, fajnie niestety często jest tak, ze ta kasa owszem jest, ale wzieta z banku dlatego satysfakcja z budowy wymarzonego domu jest niepelna... ale jak to mowia "najlepsze zycie na kredycie" :mrgreen:
remojames wrote:więc stwierdziłem ze postawie zwykłą 120 metrową stodołę, ale zawsze to własna a nie wynajmowana.

masz racje, ja doszedlem do tego samego wniosku, swoje to swoje! kiedy zaczynasz? wybrales juz projekt?

Posted: Thu 17 Feb, 2011
by kubula
kilka zdjec z kolejnych etapow budowy

Posted: Tue 22 Feb, 2011
by kubula
kolejne fotki...

Posted: Mon 28 Feb, 2011
by kubula
c.d.

Posted: Sun 06 Mar, 2011
by darek111
Witam. Czy mógłby mi Ktoś z Kolegów powiedzieć jak należy zamontować okna w domu szkieletowym ?
Tzn jeśli w projekcie mam otwór 150x150 to mam taki wykonać czy zrobić większy ? i drugie pytanie- czy okno sie montuje tradycyjnie na pianke czy inaczej bo nie jestem pewien czego sie ta pianka ma trzymać skoro jest wywinięta folia na otwór okienny.

Posted: Sun 06 Mar, 2011
by Marcin L
Witam
jesli masz okno 150 x150 to moim zdaniem otwor powinnien byc 152 szer i 154 wysoki ze wzgledu na pozniejszy montaz parapetu(nie odkrecac przy montazu listwy montazowej pod spodem).Okno montowac mozna po wewnetrznej krawedzi styropianu(stanowi on w tym przypadku węgarek)ktory ,,nachodzi"na rame okna ok 1,5 cm .
Okno najlepiej zamontowac na sruby poprzez rame okienna i uszelnic pianka ,jest to moim zdaniem optymalny sposob montazu uzyskujemy wewnatrz przestrze dla plyty KG. a poprzez nakladke styropianu na rame okienna niwelujemy mostek termiczny na styku okno elewacja. :idea:

Posted: Sun 06 Mar, 2011
by darek111
Bardzo dziękuje za odpowiedż. Mam jeszcze jedno pytanie? czy między płytami poszycia zostawiać jakiś luz - czy dawać na styk?

Posted: Sun 06 Mar, 2011
by Marcin L
Musi byc luz pomiedzy plytami poszycia - najlepiej wbic gwozdzie montazowo pomiedzy plytami. Uzyskasz wtedy "fuge dylatacyjna" :idea: inaczej moze speczniec plyta, poza tym na stropie jesli nie zrobisz przerw pomiedzy plytami bedzie strasznie trzeszczec podloga :idea:

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by darek111
Czy 2 mm wystarczy? i czy wzdłuż słupków też należy zostawić przerwę ?

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Grzegorz Szostak
Marcin L wrote:(nie odkrecac przy montazu listwy montazowej pod spodem)
To nie jest listwa montażowa a transportowa. :) Niemniej jeżeli producent wpisał to w instrukcję montażową ma podstawę później do nie uznania gwarancji.

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
Powszechnie przyjmuje się że szczelina między płytami powinna wynosić 3 mm (grubość gwoździa). Dotyczy to tak samo płyt poszycia ścian jak i płyt podłogowych czy połaci dachowych. Szczelinę dylatacyjną należy zachować tak w połączeniach poziomych i pionowych.
Szczelinę zostawia się ze względu na rozszerzalność płyt drewnopochodnych pod wpływem warunków atmosferycznych.

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Marcin L
Grzegorz Szostak wrote:To nie jest listwa montażowa a transportowa
listwa pod oknem, nie sadze ze zostawienie czesci listwy :wink: transportowo/montazowej ma jakis wplyw na gwarancje szczegolenie jezeli to producent okien czyli firma podwykonawcza montuje okna -oni odpowiadaja za montaz i daja na to gwarancje.
co do szczelin gwozdz o ktorym myslre pozostawia wlasnie taka 3 mm szczeline(nawet kiedys miezylem specjalnie to z ciekawosci)

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Grzegorz Szostak
Marcin L, przepraszam ale mogę się odnieść tylko tak - zwalasz na podwykonawcę. Zamontuj je sam. Niestety widzę, że idziesz na łatwiznę jak większość wykonawców - co złego to nie ja.

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Marcin L
To nie tak :mrgreen: firma sprzedajaca okna sama preferuje montaz jako warunek uzyskania gwarancji (no i VAT 8% tu ma znaczenie dla nich), dla mnie nie ma sprawy czy sam zainstaluje okna czy zrobi to podwykonawca bo i tak musi zrobic tak jak preferuje Grzegorzu :cool:

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by remojames
Grzegorz Szostak wrote:Marcin L, przepraszam ale mogę się odnieść tylko tak - zwalasz na podwykonawcę. Zamontuj je sam. Niestety widzę, że idziesz na łatwiznę jak większość wykonawców - co złego to nie ja.
No i tu się pojawia problem bo firmy sprzedające okna i drzwi na tym terenie w umowie zastrzegają ich własnoręczny montaż. Nie wiem czym jest to podyktowane nie wnikałem. Osobiście nie wierze w żadne gwarancje.

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Marcin L
remojames wrote:firmy sprzedające okna i drzwi na tym terenie w umowie zastrzegają ich własnoręczny montaż
tak jest w calej Polsce i mysle ze to dobre rozwiazanie.
Pozniej jak bedzie problem np.z okuciem to producent nie bedzie mogl powiedziec ze to zly montaz tylko bierze odpowiedzialnosc od poczatku do konca. :cool:

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by kubula
...a tymczasem...

Posted: Mon 07 Mar, 2011
by Marcin L
:mrgreen: a tymczasem 2 team dziala sprawnie :wink:

Posted: Mon 28 Mar, 2011
by darek111
Witam. W projekcie mam taki układ ściany jak na załaczonym rysunku. Zdobyłem bloczki 20x20x40 na fundament- moje pytanie czy tak posadowienie ściany na fundamencie jest prawidłowe / akurat słupek + płyta OSB + 5cm wełny daje 20cm czyli szerokość bloczka/. Proszę o szybka poradę . Z góry dziekuje .

Posted: Tue 29 Mar, 2011
by Marcin L
Moim zdaniem moze tak byc(choc Zrobilbym to troche inaczej i do samego bloczka tego nie kotwil)) :roll: trzeba tylko pamietac o paroizolacji od srodka io odizolowaniu konstrukcji drewnainej od bloczkow betonowych.

Posted: Tue 29 Mar, 2011
by darek111
Tak zgadza się, cała podwalina i część ściany która jest w obrębie bloczka będzie odizolowana i oczywiście od środka paroizolacja. Nie rysowałem wszystkich elementów gdyż głównie interesowała mnie opinia odnośnie jej posadowienia na bloczku. Kotwy będą przechodziły przez 2 bloczki do wylanego fundamentu w ziemi. Nie znalazłem węższych bloczków niż te 20 x 20 x 40 cm a standardowe nie chcę stawiać bokiem bo to chyba by było mało stabilne. Bardzo dziękuje za opinie.

Posted: Sun 10 Apr, 2011
by darek111
Mam jeszcze takie pytanie? Czy szerokość górnej części fundamentu / tego z bloczków/ koniecznie musi mieć szerokość równą szerokości podwaliny ? bo przy zastosowaniu standardowych bloczków 24x12x38 bedą wystawały poza szerokość podwaliny.

Posted: Mon 11 Apr, 2011
by Marcin L
Nie musi miec tej samej szerokosci - ja jednak zrobilbym cos w rodzaju wienca o szerokosci bloczka :idea: