Budownictwo Drewniane

Witam,
Jakiś czasu nasuwała mi się myśl na wybudowanie domu. Po przeanalizowaniu różnych technologi budowania wybór padł na technologię szkieletu drewnianego. Na wybór tej technologi przemawiały szybkość pracy jak i niższy koszt budowy (tak mi się wtedy wydawało ). Projekt to: http://www.archeton.pl/projekt-domu-Maja_438_opisogolny
Mój ambitny plan zakłada budowę domu z stanie do zamieszkania w kwocie 250 000 zł.
Czy się uda czy nie tego nie wiem ale postanowiłem prowadzić ten temat i opisywać koszty wykonania poszczególnych etapów budowy.
Dom będzie budowany systemem gospodarczym. Wykonanie fundamentów, szkieletu oraz instalacji powierzam doświadczonym osobom.
A więc ruszamy...

Zaczęliśmy jak zwykle od wytyczenia domu

Potem przyjechał kaparkowy. Zebrał humus a później zabrał się właściwą warstwę.

...i zostawił dziurę.

Zaczynamy szalowanie ław.

No i zbrojenie

Zanim wróciłem z pracy to wzięli i wylali mi ławy...

Jedziemy dalej...
Szalunek rozebrany.

Rozładunek bloczków do wnętrza domu: 20 minut
Radość murarza z faktu tego, że nie będzie musiał targać tych bloczków taczką: bezcenna.

I tak ma do przerzucenia 43 tony...

Zaczynamy wznosić ściany fundamentowe

Na razie tyle. Postaram się systematycznie wklejać zdjęcia z kolejnych etapów pracy oraz jak wcześniej wspomniałem koszt ich wykonania.
Pozdrawiam.
Marcin K.

Gratuluje rozpoczęcia budowy i oczywiście życzę Powodzenia.

Temat nizszych kosztow budowy: kilkakrotnie tu pisalem ze samo wybranie technologii szkieletu nie powoduje nizszych kosztow budowy w stosunku do murowanego. Aby otrzymac niskie koszty budowy nalezy zastosowac caly system najpopurniejszy np. Ameryce Pln. tzn. crawl space jako posadowienie, elewacje z desek lub winylui dach z gontu. Zastapienie tych elementow "wizualizacja" murowana powoduje skok kosztow do prakycznie rzecz biorac domu murowanego. Architekci rozsadni zdaja sobie z tego sprawe i jesli oferuja projekty w dwoch technologiach to wersje drewniane projektow sa w stylu amerykanskim czylo takim jak wypisalem, np. domywstylu ( Bialystok)

Co do cięcia kosztów to sprawa jest otwarta.
Początkowo byliśmy sceptycznie nastawieni do elewacji na tynku. Na początku w grę wchodziło tylko pokrycie dachu gontem i elewację z jasnej szalówki. I prawdę powiedziawszy bardziej nam się podoba. Zarówno elewację z tynku jak i szalówkę będziemy wykonywali sami. Różnica tylko w koszcie zakupu materiałów.
Dach pokryty gontem nie jest w cale tańszy niż pokryty blacho dachówką (wg mojego wykonawcy).
Zatem jaki może być koszt pokrycia dachu gontem?
Z kilku rzeczy na pewno zrezygnujemy. Jako pierwszy odpadła dodatkowy komin wentylacyjny w kuchni. Zamiast jego poprowadzimy zwykłe rury. Odpada pastwienie komina jego zabezpieczenie jak i wykończenie nad powierzchnią dachu.
Trochę zaszaleliśmy z fundamentami ale jest to podstawa domu i warto się do tego przyłożyć.
Poza tym okolice Białegostoku to chyba najtańszy region dla budownictwa. Zarówno koszty robocizny jak i materiałów są nieco tańsze.
Przyjąłem kwotę w wysokości 1500 zł za metr podłóg a nie wymyślonej powierzchni użytkowej.Czy to realne czy nie okażę się niebawem.
Pozdrawiam
Marcin K.

Stan na dziś...
Jak na jedną osobę to idzie mu całkiem nieźle.
Zabrakło już bloczków wewnątrz fundamentów. Postanowiłem pomóc mojemu majstrowi i przeniosłem mu dwie palety bloczków.
Przewaliłem 3 tony bloczków i chyba zmniejszyłem się o kilka cm. Jutro to samo...

Jest jescze jedna sprawa odnosnie ze tak powiem calosciowosci systemu amerykanskiego : projekty rozmierzane sa w modulach 2- stopowych , a stropy z bardzo rzadka przekraczaja 4.5 m, obydwa te srodki sa stosowane w celu obnizki kosztow. Temat blachodachowki : bedzie tansza niz gont , ale za granica praktycznie na budynkach mieszkalnych nie satosuje sie rozwiazania popularnego w Polsce czyli samej foli bez pelnego poszycia. Nawet jak sie daje dachowke czy blache to na domach w 95 % przypadkow i tak idzie pelne plytowanie, ze wzgledu na wieksza szczelnosc i wytrzymalosc.

Post usunię™ty na prośbę autora.

Raczej fantazja projektanta i trzecia strefa przymarzania.
Wcale nie są takie duże jakby się mogło wydawać. Ława o wymiarach 40 x 30 + 5 warstw bloczków. Na to mały wieniec. To wszystko. W moim przypadku wieniec wyjdzie taniej niż jedna warstwa bloczków. Do stanu 0 zmieszczę się w kosztach grubo poniżej 20.000 zł. Z drugiej strony nie chciałem zbytnio oszczędzać na fundamentach bo to podstawa domu.
Na nic mi pięknie wystrugana wysuszona tarcica skoro dom na słabej podstawie i tak będzie osiadać a ściany pękać. Obok mam drogę o dużym natężeniu ruchu ciężarówek. Lepiej się zabezpieczyć.
Pozdrawiam
Marcin

Post usunię™ty na prośbę autora.

[quote="TERMIT"]nie pytam zlosliwie

Nawet nie przeszło mi to na myśl.
Ale może pomożesz mi w innej kwestii. Ponieważ zbliżam się do końca tego etapu chciałbym zapytać jak prawidłowo zaizolować fundamenty od zewnętrznej strony. Chodzi mi o izolację pionową (tak to się chyba nazywa).
Czy konieczne jest stosowanie styropianu do ocieplenia?
Mam do wykorzystania preparat (nie pamiętam nazwy) do izolacji ale jest na bazię rozpuszczalników.
Nie nadaję się chyba do połączenia ze styropianem.
Jaka jest kolejność warstw prawidłowo zaizolowanych fundamentów?
Z góry dzięki za jakieś podpowiedzi.

Pozdrawiam
Marcin

Dodam tylko że mam bardzo niski poziom wód gruntowych.
Obok rodzice mają podpiwniczony dom. Ściany fundamentowe bez jakiejkolwiek izolacji a w piwnicy nie ma ani grama wilgoci.
Czy mogę posmarować ściany tylko tym mazidłem i zwyczajnie je obsypać ?

kulmar wrote:Czy konieczne jest stosowanie styropianu do ocieplenia?

Ta termiczna pionowa izolacja krawędziowa może w ogóle nie jest potrzebna, jeżeli chodzi o zapewnienie prawidłowej ochrony cieplnej budynku, ale może być potrzebna do ochrony fundamentów przed przemarzaniem. Wątpliwości powinny być wyjaśnione przez projektanta

Witam,
Ten preparat o którym wspominałem to Izoplast R. Nie chcę kupować niczego innego bo ten mam praktycznie za darmo.
Zrobiłem też mały wywiad środowiskowy w mojej okolicy i tutaj nikt nie ociepla dodatkowo ścian fundamentowych i nic się nie dzieję. Ściany nie pękają ciepło nie ucieka.
Coraz bardziej jestem przekonany, że wystarczy tylko pokryć ściany fundamentowe roztworem asfaltowym.

Pozdrawiam
Marcin

Post usunię™ty na prośbę autora.

Przeglądałem różne materiały dotyczące ocieplania ścian fundamentowych. Niestety wszystkie dotyczyły domów murowanych.
Ja mam jednak pytanie jak umożliwić wentylację ściany od spodu jeżeli zaizolujemy całe ściany fundamentowe.
Na myśl przyszło mi takie rozwiązanie jak na przedstawionym rysunku.
Czy można to przyjąć? Czy taka przestrzeń wentylacyjna jest potrzebna i jaki powinien być jej wymiar?
Mam coraz mniej czasu a jakieś rozwiązanie muszę znaleźć.
Byłbym wdzięczny za jakąś sugestię.

Pozdrawiam
Marcin

Jezu TERMIT a tak po ludzku
Tak jak wspomniał TOJA zależy mi tylko na zabezpieczeniu ścian fundamentowych przed przymarzaniem.
Ale i tak dzięki.

@kulmar
Daj w podłodze 8 cm styropianu o lambda deklarowanym 0.04 (możesz dać 5 cm, ale to już będzie na granicy) i nie musisz izolować termicznie ścian fundamentowych.
Ze zdjęć wynika, że grunt w posadowieniu nie jest wysadzinowy, a posadowienie wydaje się nisko (choć nie znam lokalizacji) - więc z tego powodu nie będzie konieczna izolacja krawędziowa.
Tak powinno byc ok.!, ale ...
To jest rada internetowa, więc nie ponoszę odpowiedzialności za powyższe

Post usunię™ty na prośbę autora.

No i takich odpowiedzi oczekiwałem. Dzięki.
Ława jest posadowiona na głębokości 1,2 m więc nie tak płytko (na fotkach nie ma jeszcze wieńca). Tema ocieplenia podłogi to zupełnie co innego (nie chciało mi się rysować) będzie co najmniej 10 cm.
Smaruje tym co mam (mosty tym izolują od wilgoci) i zasypuje.
Na rysunku trochę źle zobrazowałem elewacje z styropianu ryflowanego (powinna schodzić niżej za osb i podwalinę). Nie ma co jadę dalej bo nudno się robi Jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam
Marcin

Post usunię™ty na prośbę autora.

Tak szkielet. Wieniec zbrojony.
Mój majster chce wylać wieniec zamiast ostatniej warstwy bloczków.
Wyjdzie nawet mniej warstwa bloczków. Materiały (stal, cement, piach, szalunki) mi zostały, bloczki mogę zwrócić.
Jak majster chce robić to niech robi. Chyba, że jest jakieś przeciwwskazanie takiego rozwiązania w budynkach o konstrukcji szkieletowej ?
Czy to po prostu zbędna robota?

Pozdrawiam
Marcin

Wykonaj wieniec bezapelacyjnie - masz dobrego majstra.

Fundament jest zdecydowanie przesadzony . Podam przyklad , mieszkam na terenie podmoklym oto jeszcze w dolinie lokalnym biegunie zimna. Mialem juz dwa razy powodz (ma szczescie nie wlalo sie nad podloge), ale woda stala po 4 m-ce. Fundament jest w jednym budynku zazbrojony pancernie a w drugim zrobiony po amerykansku (2 rzedy pretow , lawa wys. 20cm , szer. 30) , i w obydwu przypadkach sciana fundamentowa jest popekana dokladnie, i co , i nic , budynki maja poszycie z dykty i oblicowke drewniana i scianom czesci mieszkalnej nic nie dolega .

Faktycznie jest trochę przesadzony ale robimy go według projektu. Ktoś z odpowiednimi kwalifikacjami musiał przecież to odpowiednio obliczyć i dostosować do tego domu. Ten projekt w wersji murowanej ma zdecydowanie większy fundament.
Zobaczymy za koniec tego etapu ile faktycznie wyjdzie jego koszt a wy jeżeli możecie określicie ile można by było z tego urwać. Przecież uczymy się całe życie.
Pozdrawiam.

Post usunię™ty na prośbę autora.

Widzisz TERMIT Ty się znasz na budownictwie (wnioskuje po wpisach) a ja buduję swój pierwszy dom i takich wpadek które zwiększają koszty raczej nie uniknę.
Razem ze mną swój dom buduję też mój szwagier (dom parterowy, murowany z betonu komórkowego) i jak zobaczyłem jego fundamenty to moje wydawały się mikroskopijne.
Dla zobrazowania: Ławy 60 x 40 (grunty podobne do moich, po humusie twardy piach i glina), pod nie suchy beton (ok. 10 m3), zbrojenia ok 1t. A to tylko ławy.
PS. Majster musiał wziąć parę dni wolnego aby dokończyć poprzednią budowę. Z rozpoczęciem dalszej pracy muszę poczekać do początku przyszłego tygodnia.
Pozdrawiam.
Marcin

Post usunię™ty na prośbę autora.

Witam po krótkiej przerwie.
Wreszcie udało się nam dokończyć stan zerowy. Opóźnienia spowodowane głównie przez pogodę.
Idąc za podpowiedziami forumowiczów zrezygnowałem z malowania ścian fundamentowych Izoplastem R na rzecz Distribitu. Izoplast wykorzystam na ściany zbiornika szamba.
Ściany fundamentowy ociepliłem wodoodpornym styropianem i zabezpieczyłem siatką. Płyty styropianowe klejone Styrbitem. Podobno lepiej trzyma do fundamentów pokrytych Dystrybitem niż zwykły klej.

Fundamenty pokryte Distribitem. Dwie grube warstwy.

Ściany ocieplone i zabezpieczone siatką.

Fundamenty zasypane, zagęszczone (zagęszczarka 360 kg). Kanalizacja ułożona. Na koniec poszła wylewka 10 cm, beton B15.
W dzień zalewania według prognozy miało być pochmurno i chłodno a wyszło jak zwykle (+25 i bezchmurne niebo). Ciężko było dlatego też wylewka nie jest szczytem piękności. Jutro będę miał podliczony cały etap.
Pozdrawiam
Marcin K.