Czy przy takim przekroju ściany folia paroiz.jest konieczna?
Czy przy takim przekroju ściany folia paroiz.jest konieczna?
Witam,
Przekrój ściany zaczynając od zewnątrz:
* tynk silikonowy cienkowatstwowy
* elewacyjna wełna mineralna 10 cm
* płyta OSB 15 mm
* przekroje konstrukcji ścian zewnętrznych: 17 cm x 4 cm
* wełna mineralna 10 cm
* konstrukcja pod płyty K-G 5 cm x 2,5 cm
* płyta K-G 12 mm
Wykonawca twierdzi, że przy takim przekroju nie trzeba kłaść foli paroizolacyjnej pod płytę K-G bo para wodna nie będzie się skraplała niszcząc wełnę tylko będzie się przedostawała poza budynek...
Położenie foli paroizolacyjnej w tym przypadku Wykonawca przyrównał do zakupienia kurtki z Goretexu za 500 pln i nałożenia na to foli przeciwdeszczowej za 15 pln.
Przy tym dodam, że firma istnieje od około 10 lat i wybudowała kilkadziesiąt domów w tej technologi. Ponoć klienci nie skarżą się jakoby im wełna wilgotniała.
Proszę o fachowe opinie w tej sprawie.
Pozdr,
Przekrój ściany zaczynając od zewnątrz:
* tynk silikonowy cienkowatstwowy
* elewacyjna wełna mineralna 10 cm
* płyta OSB 15 mm
* przekroje konstrukcji ścian zewnętrznych: 17 cm x 4 cm
* wełna mineralna 10 cm
* konstrukcja pod płyty K-G 5 cm x 2,5 cm
* płyta K-G 12 mm
Wykonawca twierdzi, że przy takim przekroju nie trzeba kłaść foli paroizolacyjnej pod płytę K-G bo para wodna nie będzie się skraplała niszcząc wełnę tylko będzie się przedostawała poza budynek...
Położenie foli paroizolacyjnej w tym przypadku Wykonawca przyrównał do zakupienia kurtki z Goretexu za 500 pln i nałożenia na to foli przeciwdeszczowej za 15 pln.
Przy tym dodam, że firma istnieje od około 10 lat i wybudowała kilkadziesiąt domów w tej technologi. Ponoć klienci nie skarżą się jakoby im wełna wilgotniała.
Proszę o fachowe opinie w tej sprawie.
Pozdr,
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
To że firma istnieje od około 10 lat o niczym nie świadczy, a na pewno nie dobrze o niej świadczy proponowany układ warstw w ścianie. Również o niczym nie świadczy fakt twierdzenie wykonawcy, że "klienci nie skarżą się jakoby im wełna wilgotniała". No bo niby skąd mają wiedzieć jak wełna jest zamknięta w ścianie?
Ale do rzeczy:
- po pierwsze - jak jest mocowana wełna do płyty poszycia? na klej? Tak raczej nie powinno być.
- po drugie - gdzie jest folia wiatroizolacyjna?
- po trzecie - po co płyta OSB grub. 15 mm, jeżeli wymagania spełnia płyta grub. 12 mm?
- po czwarte - po co konstrukcja szerokości 17 cm jeżeli grubość wełny 10 cm? Całkowicie wystarczyłaby konstrukcja szerokości 10 cm (konstrukcyjnie przeniesie wszelkie obciążenia dla domu jednorodzinnego),
- po piąte - folia paroizolacyjna jest konieczna.
Jak według wykonawcy folia "będzie się przedostawała poza budynek"?
Teraz wróć do mojego pierwszego zdania.
Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
Ale do rzeczy:
- po pierwsze - jak jest mocowana wełna do płyty poszycia? na klej? Tak raczej nie powinno być.
- po drugie - gdzie jest folia wiatroizolacyjna?
- po trzecie - po co płyta OSB grub. 15 mm, jeżeli wymagania spełnia płyta grub. 12 mm?
- po czwarte - po co konstrukcja szerokości 17 cm jeżeli grubość wełny 10 cm? Całkowicie wystarczyłaby konstrukcja szerokości 10 cm (konstrukcyjnie przeniesie wszelkie obciążenia dla domu jednorodzinnego),
- po piąte - folia paroizolacyjna jest konieczna.
Jak według wykonawcy folia "będzie się przedostawała poza budynek"?
Teraz wróć do mojego pierwszego zdania.
Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
Wełna jest mocowana do płyty OSB metodą suchą na kołki... a od strony zewnętrznej jest 3razy klej i siatka - zgodnie z zaleceniem producenta. Na to jeszcze grunt i tynk cieńkowarstwowy paroprzepuszczalny.
Wciąż zastanawiam się na tą folią paroizolacyjną. Zdaniem wykonawcy kładąc ją pod płytę G-K utracimy jedną z ważniejszych zalet konstrukcji drewnianej czyli oddychające ściany.
Wciąż zastanawiam się na tą folią paroizolacyjną. Zdaniem wykonawcy kładąc ją pod płytę G-K utracimy jedną z ważniejszych zalet konstrukcji drewnianej czyli oddychające ściany.
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Dziękuje za opinię - na pewno wezmę ją pod uwagę.
Wkrótce będę miał możliwość oglądania domu zbudowanego 6 lat temu właśnie dokładnie wyżej opisaną technologią (bez foli paroizolacyjnej). Pytanie jak sprawdzić w jakim stanie znajduje się izolacja cieplna tego domu?
PS.Myślę, że rezultat takiego badania może być ciekawy dla użytkowników tego forum.
Wkrótce będę miał możliwość oglądania domu zbudowanego 6 lat temu właśnie dokładnie wyżej opisaną technologią (bez foli paroizolacyjnej). Pytanie jak sprawdzić w jakim stanie znajduje się izolacja cieplna tego domu?
PS.Myślę, że rezultat takiego badania może być ciekawy dla użytkowników tego forum.
Dzięki nydar1957 za podpowiedź. Niestety przeczytałem ją już po obejrzeniu domu.
Tak się jednak ułożylo, że mogłem sprawdzić stan wełny "namacalnie" poprzez wykrojony otwór w płycie GK w ścianie zewnętrznej. I co ciekawe wełna była absolutnie sucha (bez różnicy z nową). A przypomnę, że dom ma 6 lat i w przekroju nie położono foli paroizoloacyjnej. Jak można to wytłumaczyć?
Tak się jednak ułożylo, że mogłem sprawdzić stan wełny "namacalnie" poprzez wykrojony otwór w płycie GK w ścianie zewnętrznej. I co ciekawe wełna była absolutnie sucha (bez różnicy z nową). A przypomnę, że dom ma 6 lat i w przekroju nie położono foli paroizoloacyjnej. Jak można to wytłumaczyć?
Nadal poszukuje swojego zdania na temat foli paroizolacyjnej.
Z jednej strony 90% wykonawców (i forumowiczów) ją zaleca i stosuje na poddaszu i na wszystkich ścianach zewn.
Z drugiej strony zalecenia producentów już są podzielone np. ISOVER, ISOROC absolutnie zalecają na poddaszu i wszystkich ścianach zewn. ale już KNAUF, ROCKWOOL zalecają tylko w pomieszczeniach z podwyższoną wilgotnością (łazienka, kuchnia). http://knaufinsulation.pl/node/209
Z trzeciej strony czy nie wydaje się wam, że otulenie całej powierzchni mieszkalnej folią znaczenie osłabi podstawową zaletę domów drewnianych czyli zdrowy dom? (cyctat ze strony http://www.domydrewniane.org/?zalety-i- ... -drewna,88:
Zdrowy dom – drewno jako surowiec naturalny, posiadający zdolność do samoregulacji wilgotności, stwarza niepowtarzalny, trudny do uzyskania w innych technologiach, mikroklimat wnętrza budynku.)
Przecież folia znacznie ograniczy oddziaływanie drewna na mikroklimat wnętrza budynku...
Z jednej strony 90% wykonawców (i forumowiczów) ją zaleca i stosuje na poddaszu i na wszystkich ścianach zewn.
Z drugiej strony zalecenia producentów już są podzielone np. ISOVER, ISOROC absolutnie zalecają na poddaszu i wszystkich ścianach zewn. ale już KNAUF, ROCKWOOL zalecają tylko w pomieszczeniach z podwyższoną wilgotnością (łazienka, kuchnia). http://knaufinsulation.pl/node/209
Z trzeciej strony czy nie wydaje się wam, że otulenie całej powierzchni mieszkalnej folią znaczenie osłabi podstawową zaletę domów drewnianych czyli zdrowy dom? (cyctat ze strony http://www.domydrewniane.org/?zalety-i- ... -drewna,88:
Zdrowy dom – drewno jako surowiec naturalny, posiadający zdolność do samoregulacji wilgotności, stwarza niepowtarzalny, trudny do uzyskania w innych technologiach, mikroklimat wnętrza budynku.)
Przecież folia znacznie ograniczy oddziaływanie drewna na mikroklimat wnętrza budynku...
Panie Wojciechu to nie jest pewnie jedna firma ktora ma jakies wlasne systemy. Teoretycznie jesli jest z zewnatrz z 10 cm welny to plyta poszycia i izolacja miedzslupkowa nie ma mozliwosci osiagniecia temp. ponizej punktu skaraplania. Ale nikt nie wie naprawde ile te domki postoja . Kilkuletni okres eksplotacji nie jest zadnym wyznacznikiem. Dlatego naprawde lepiej i pewniej stosowac metody stosowane i sprawdzone od kilkudziesieciu lat. I takiej technologii powinni sie domagac inwestorzy i proponowac odpowiedzialni wykonawcy.
roobik.Genialny tekst.Teoretycznie to trzeba policzyć-sprawdzić czy w przegrodzie będzie się wykraplać,czy nie i w którym miejscu.A nie gdybać.Jeżeli kilkuletni okres eksploatacji nie jest sprawdzianem ,to ile twoim zdaniem.Moim rok.Pełen sezon grzewczy.Wystarczy parę czujników wsadzić w ścianę i wszystko jasne.Dom drewniany trzeba skutecznie wietrzyć i to jest podstawa dobrego samopoczucia ścian ,a nie naturalny materiał owijać folią.O ile dom ceramiczny wytrzyma 60%-70% wilgotności,to szkielet tego nie wytrzyma,bo nie potrafisz zrobić tego idealnie.Technologia z folią nie jest idiotoodporna więc nieskuteczna.
Chyba nie bardzo się rozumiemy.
Mowa tu jest o stosowanych materiałach do budowy domów. Mówi się o niepotrzebnych foliach co niby wpływa na ekologie tych domów. Dlatego pytam - ekologia czy energooszczędność?. Jak pogodzić jedno z drugim?
Czy da się wybudować dom pasywny bez folii? Jasne chyba, że dyskutujemy tylko i wyłącznie o domach szkieletowych.
Mowa tu jest o stosowanych materiałach do budowy domów. Mówi się o niepotrzebnych foliach co niby wpływa na ekologie tych domów. Dlatego pytam - ekologia czy energooszczędność?. Jak pogodzić jedno z drugim?
Czy da się wybudować dom pasywny bez folii? Jasne chyba, że dyskutujemy tylko i wyłącznie o domach szkieletowych.
Wg specyfikacji płyta impregnowana GKBI (Knauf) posiada współczynnik oporu dyfuzyjnego 10, przy wilgotności nie przekraczającej 85% przez 10 h na dobę.
Średnia zawartość pary wodnej w pomieszczeniu wewnętrznym zimą to około 60%.
Czyli zakładając, że na płytę nałożymy jeszcze 2 razy grunt i farbę wodoodporną to takie rozwiązanie powinno spełnić rolę opóźniacza pary wodnej... Czy może popełniam tu jakiś błąd matematyczny?
PS. Oczywiście to rozwiązanie jest znacznie droższe niż położenie foli paroizolacyjnej ale jestem zdania, że akurat na ścianach zewnętrznych nie powinno się oszczędzać.
Średnia zawartość pary wodnej w pomieszczeniu wewnętrznym zimą to około 60%.
Czyli zakładając, że na płytę nałożymy jeszcze 2 razy grunt i farbę wodoodporną to takie rozwiązanie powinno spełnić rolę opóźniacza pary wodnej... Czy może popełniam tu jakiś błąd matematyczny?
PS. Oczywiście to rozwiązanie jest znacznie droższe niż położenie foli paroizolacyjnej ale jestem zdania, że akurat na ścianach zewnętrznych nie powinno się oszczędzać.