Adaptacja poddasza

[Wieslaw]

Witam,

Zamierzam "otworzyc" poddasze i zaadoptowac do celow mieszkalnych.
W zwiazku z tym pojawiaja sie pytania.Pierwsze to czy takowa adaptacja wymaga formalnej zgody starostwa,pozwolenia na budowe?
No i bardziej dla mnie istotne to kwestie fachowego zgodnego ze sztuka zabudowania tejze przestrzeni, a konkretnie wykonania prawidlowego ocieplenia.
Problem (a moze nie),ktory ja dostrzegam to mianowicie pokrycie dachowe.KOnstrukcja dachu-legary-zostaly bezposrednio bez paroizolacji obite plytami OSB,na ktore nastepnie polozono folie firmowa stosowana pod gont bitumiczny.
W zwaizku z powyzszym powstaje pytanie: czy bezposrednio od strony wewnetrznej mozna "bezpiecznie" klasc welne mineralana i dalej folie i plyty k-g lub dechy drewniane? Czy tez raczej nalezy zrobic szczeline wentylacyjna,zakjladac w jakis sposob folie pomiedzy legarami i dalej welna,kolejna folia,itd?
Bardzo prosze o pomoc zarowno te fachowa jak i te wynikajaca z doswiadczen uzytkownikow Forum.Jakos nie moglem "dokopac" sie konkretnych tresci,zalecen przy tego typu problemie.

Z gory bardzo dziekuje za ewentualne porady/podpowiedzi.
Pozdrawiam
Wiesiek