Page 1 of 3

10 przykazań roobik66'a dla budownictwa szkieletowego

Posted: Wed 09 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
roobik66
specjalnie dla Ciebie otwarty dział - 10 przykazań roobik66'a dla drewnianego budownictwa szkieletowego - byś mógł lansować Twoje teorie.

roobik66 - zapraszam.

Posted: Thu 10 Mar, 2011
by roobik66
Zeby wybudowac tani i trwaly dom nalezy czerpac pelnymi garsciami rozwiazania z krajow w ktorych budownictwo szkieletowe jest najbardziej rozpowszechnione (USA , Kanada , Skandynawia) . Tzn. maksymalny udzial pracoosczdnych rozwiazan technologicznych ( mozliwie najwiekszy udzial systemow suchych) podloga parteru , elewacje ,tarasy, systemy kominowe.
Druga sprawa , zwykle lawy w polskich projektach sa nadmierne i w stosunku do warunkow gruntowych, obciazenia i w porownaniu z lawami stosowanymi za granica. Trzecia sprawa , materialy ktore sa za granica standaryzowane i powszechnie dostepne w handlu niestety w Polsce jescze wymagaja specjalnego przygotowania czy sprowadzenia. A jak wiadomo to powoduje wiekszy koszt , tak ze nalezy korzystac z materialow z okolicznej powszechnej ofert handlowej , przynajmniej w glownym zakresie konstrukcyjnym.

Posted: Thu 10 Mar, 2011
by mewa
WITAM .Nie rozumiem dlaczego tak sie uwzieliscie na roobika , ma podejscie do budowania jak 90 procent firm budowlanych w Polsce czyli kazdy postawiony przez niego budynek jest na 50 % spaprany. Tylko roobik 66 ma odwage pisac o realiach polskiego budownictwa na tym forum gdzie wypowiada sie elita czyli pozostale 10% firm budowlanych. POZDRAWIAM !

Posted: Thu 10 Mar, 2011
by Jan Jablonski
mewa,
Problem polega na tym ze nie kazdy ma takie podejscie i nie kazdemu zalezy by budownictwo bylo paprane ,nikt sie na nikogo nie uwziol dyskusja ktora sie toczy ma na celu stwozenie norm obowiazujacych w tym budownictwie i eliminowanie tego typu budownictwa , jesli odpowiada ci tak wybudowany dom to twoja sprawa bo ja budujac dla kogos staram sie to tak wykonac aby nie tylko inwestor byl zadowolony ale rowniez bym ja mial satysfakcje z dobrze wykonanej pracy i mogl spokojnie spac i takie podejscie ma wielu wykonawcow szkoda ze tego tak nie widza inwestorzy

Posted: Thu 10 Mar, 2011
by mewa
Inwestorzy zazwyczaj sa przekonani ze ich dom jest wykonany prawidlowo . Ewentualne bledy w wykonaniu wychodza na swiatlo dzienne po kilku latach i wtedy nie mozna jednoznacznie stwierdzic przyczyny bo wykonawca bedacy z zawodu piekarzem zapewnial ze jest wszystko ok. [sorki za brak polskiej pisowni]

Posted: Fri 11 Mar, 2011
by Marcin L
mewa wrote:Ewentualne bledy w wykonaniu wychodza na swiatlo dzienne po kilku latach
A jednym z podstawowych bledow jest mokrego drewno i tu problem pojawia sie wlasni po latach.
Krytykujac Robikka mysle (i chyba inni wykonawcy na forum rowniez) przedewszystkim o tym zeby nie psuc opini o tej nowej jak na polskie realia technologii. Za 10 lat nikt nie pomysli ze Robiik wybudowal dom z drewna mokrego tylko bedzie narzekal jaka to do d...y technologia itd. Zreszta juz taka opinia poszla po domach dla powadzian kilka lat temu bo budowali z drewna prosto z lasu chyba
Poza tym nie jest realne budowanie za takie pienidze jak pisze Robbik. :roll:

Posted: Fri 11 Mar, 2011
by Jan Jablonski
AdamD,
A wiesz ty kto to byl Rozewicz???? a wiesz co pisal i jak pisal
Jesli nie dotarla do ciebie informacja o braku polskiej klawiatury widocznie masz problem z czytaniem ,jesli ci sie nie podobaja bledy to nie czytaj postow bo widze ze nie masz nic ciekawszego do powiedzenia , Nop i proponowalbym prace w szkole .Pozdrawiam . A tak na koniec moze rozpoczniemy debate na temat ortografii bo widze ze tylko w tym jestes dobry :wink:

Posted: Fri 11 Mar, 2011
by Jan Jablonski
AdamD,
Dlatego nikt cie nie zaprasza nie tylko do wspolpracy .Widze ze tylko piane umiesz bic nonono a moze z ta twoja budowa to tez jakas sciema??? fotki od sasiada itd???? Bo jakos o panu Rozewiczu tez nie wiele wiesz a ponoc takim rasowym Polakiem jestes????

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by Jan Jablonski
AdamD,
Tym o ktorym wspomnial Pan Witkowski???? gratulacje od razu czuc bylo zgnilizna i popelina wazeline tez uzywasz jak do gabinetu szefa wchodzisz??? jak by co to umie tez masz posade posty i reklame bedziesz robil :wink:

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
Panowie - opamiętajcie się. To nie jest miejsce do opluwania się.
Kolejne takie posty zmuszą mnie do usunięcia Panów z Forum.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by roobik66
Tutaj umieszczam fotki z przykladami starego i nowego budownictwa w Skandynawii.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by roobik66
Dalszy ciag i komentarz. W Skandynawii kwestia eksluzywnosci wygladu zewn. jest drugo a nawet trzeciorzedna. Wazniejsza jest wygoda . Te domki kryte papa i z oblicowka z surowych desek maja wraz z underetasje po 250 m2 pow. uzytkowej.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by roobik66
To nie te fotki co mialy wejsc . Teraz prawidlowe . A te co weszly wyzej to 200 letnie domy w Stavanger. Mozna sie o tym dowiedziec bo na tym zoltym jest tabliczka ze w XVIII w. mieszkal tam norweski znany literat.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by roobik66
A tu uwaga do Marcina. Tak sie sklada ze domki dla powodzian sprzed 12 lat byly budowane przez specjalistyczne firmy z drewna suszinego i struagnego. Jak sie okazalo kwestia drewna nie jest gwarantem trwalosci a ni wogloe niczego. A jaskie tam popelniuano bledy: np. nie trzymano sie podtsawowej zasady ze przenikalnosc sciany dla pary wodnej po stronie zimbnej ma byc wieksza niz po stronie cieplej. Konkretnie stosowano zewn. siding pcv lub EIFS bez drenazu a sciany izolowano nadmuchiwana izolacja i n ie stosowano paroizolacji bo zasadniczo do nadmuchiwanej paroizolacji przyjmuje sie nie trzeba jej stosowac. Inna sprawa: BRAK WENTYLACJI , nieliczne kanaly wentylacyjne byly zapychane przez lokatorow ze wzgledu na to ze domki przewaznie bylya ogrzewane pradem. To dzialanie tylko pogarszalo sprawe zawilgacajac sciane i powodujac dalszy spadek izolacyjnosci.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by roobik66
Replay fotek (byly i nie wiem co z nimi).

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by Kubaty
Zawsze podejrzewałem że z roobikiem jest cos nie tak. Teraz to tylko potwierdził.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
Może roobik66 dopiero uczy się wrzucać zdjęcia na Forum. A że trochę się pomieszało - zdarza się kiedy się zaczyna. Ale jak już się nauczy to zapewne wrzuci zdjęcia ze swoich budów. Tyle na to czekamy.

Mam jednak nadzieję, że ten chaos we wrzucaniu zdjęć nie odzwierciedla sytuacji na budowach roobik66,a.

Posted: Sat 12 Mar, 2011
by mewa
Chetnie popatrze na domy roobika pobudowane w Polsce zwlaszcza te za 1300-1500za metr.

Posted: Sun 13 Mar, 2011
by dwronka
piekne domy na zdjeciach a jeszcze piekniej wygladaja po imprezie rodzinnej ;)
Staram sie byc zawsze kulturalny i pytanie do roobika gdzie ten kucharz, ktory to upichcil?
Btw ja tez robie bardzo dobre auta wystarcy wejsc na strone ferrari i vw gdzie jest masa zdjec aut, one wszystkie sa moim dzielem. Tylko o 3 rano na zblizajacym sie kacu nie chce mi sie kopiowac zdjec. Konkrety panie roobik prosze przedstawic chociaz jedna budowe domu od podstaw za 1300 zl m2 z klepka debowa. U mnie 140 m2 podlogi z debu i jesinu kosztowalo jakies 10 tys . Klepka 22mm i to tylko dzieki temu ze udalo mi sie go kupic za polowe ceny zakupu- wyprzedaz.kleje ok 3 tys. Zapomnialem o 150 mb listew drewnianych z sosny za 15 zl / mb zrobionych u stolarza po znajomosci czyli za 2 tys. Co daje mi 13 tys. Przy normalnej cenie dab klepka tej grubosci kosztuje ok 80 do 100 zl m2 czyli sama mozaika kosztowalaby mnie ok 11 tys . Plus cena takiej listwy na rynku 30 zl /mb daje 4,5 tys do tego ole beckersa. Czyli z 1300 zl moge odliczyc ok 120 zl. Czy te 1100 zl obejmuja kuchnie i z czego ta kuchnia jest wykonana? Surowe dechy nie strugane - wychodzi taniej niz plyta laminowana.

Posted: Sun 13 Mar, 2011
by Marcin L
Robikk po co wstawiasz fotki z Norwegii (w Stavanger akurat moj dobry kolega firme prowadzi).
Poderwij te deske z sidingu verticalnego a zobaczysz ze od spodu tez jest strugana.
Pokazujesz domy z lat 50-60-tych, ktorych konstrukcja nie jest klasycznym przykaldem framingu. Kilkakrotnie mialem przyjemnosc ingerowac w taka konstrukcje (tzn. wyburzyc i zbudowac od nowa) i wiem jak takie drewno wyglada po 40 latach. Wiele elementow jest do wymiany a stoi dopuki sie tego nie ruszy. Wiec twoja orgumentacja ze tam buduje sie z drewna z pod pily dotyczy domow z przed 50 lat ktore teraz trzebba wlasnie z tego powodu remontowac. Te domy chyba sa swiezo malowane i chyba tym zajmujesz sie w Norwegii cos m sie tak zdaje?????? :roll:
A tak przy okazji na fotce jpg006 jest pokazane jak prawidlowo zabezpieczyc okno przy elewacji sidingowej (parapet nad i pod oknem)
Jak jestes w Stavanger teraz to idz to MAXBO i kup tam te swoje drewno spod pily mokre - nie ma takiej mozliwosci.
Robisz zamieszanie na forum wprowadzasz inwestorow w blad ,wiec wez wreszcie i wstaw te fotki domow ktore sam budowales z drewna niestuganego. :lol: albo przyznaj sie ze nie masz racji wreszce a nie idziesz w zaparte :neutral:

Co do domow dla powadzian to oczywiscie uklad warstw i wentylacja jest tu wazny ale tak jak pisalem czesc z nich byla z mokrego drewna postawiona :sad:

Posted: Mon 14 Mar, 2011
by roobik66
Dwronka , pracujesz w handlu budowlanym i nie rozrozniasz mozaiki od parkietu , mozaika kosztuje 22-28zl.m2 , a listwy po co zamawiac .Fotki wstawie jak imi zmniejsze kB , nie wiem czemu stare maja po kilkadziesiat kB a nowe po ponad 1Mb. Do Marcina: tyle byles w NO i nie zauwazyles ze oprocz maxbo, optimery i coopbygg sa male prywatne trelasty (tartaki) , zwlaszcza na prowincji nie takie znowu nieliczne.

Posted: Mon 14 Mar, 2011
by dwronka
coz mi pozostalo napisac roobik ma racje. Nastepnym razem jak ktos przyjdzie do mnie po puzle to wysle go do szkolaka a po kosc do sklepu miesnego. Przez mysl nie przeleci mi nawet ,ze moze chodzic o kostke brukowa typu behaton. Jak popatrzysz na zdjecia z realizacji zobaczysz ,ze klepki mam ulozone w mozaike a jesli wyrazam sie niefachowo to przykro mi bardzo.

Posted: Tue 15 Mar, 2011
by Gliwicki
Hmmmmm ... Im więcej postów czytam, tym bardziej nic nie rozumiem ...
Czekam więc (podobnie jak duża grupa Forumowiczów) na zdjęcia z realizacji Jeżeli jesteś tak dobry jak to opisujesz, to masz moje uroczyste słowo honoru. Przeproszę Cię jak tylko będę potrafił najlepiej i postawię Ci pomnik pokryty najprawdziwszym 24 karatowym złotem :mrgreen:

PS Abyś się słów nie czepiał to od razu wyjaśniam - słowo "karatowym" nie pochodzi od dalekowschodniej sztuki walki :mrgreen:

Posted: Tue 15 Mar, 2011
by Marcin L
Do Marcina: tyle byles w NO i nie zauwazyles ze oprocz maxbo, optimery i coopbygg sa male prywatne trelasty (tartaki) , zwlaszcza na prowincji nie takie znowu nieliczne.
oczym ty znowu piszesz Robikk nazwy sklepow bedziesz teraz wymienial. :mrgreen:
Juz niewiem czy wogle z toba pisac bo chcesz udowodnic ,,ze biale jest czarne a czarne jest biale"jak to ktos kiedys juz powiedziel :wink:
Sciagnij ten prg z neta z ,,dobreprogramy.pl" i umiesc te swoje realizacje wreszcie i przestan glupoty tu wypisywac..
Tylko nie lataj teraz po Stavanger i nie rob fotek na cudzych budowach :wink:

Posted: Wed 16 Mar, 2011
by roobik66
Tu pare fotek ( sciaganie humusu <wytyczenie dokladne budynku robi sie wtedy w wykopie> , fundament do posadowienia z pustka podpodlogowa <osczednosc na transporcie i ubijaniu warstwami conajmniej kilkudziesieciu ton pospolki, osczednosc na wewnetrznych scianach nosnych ,zamiast nich podciag, niepotzreba izolowac sciany fund. z zewnatrz ,ani lepikowac od wewn.i> , fundament na gruntach niewysadzinowych <czyste piaski> wg PN moze byc zaglebiony na 0.5m , tu nieco glebiej , aby latwiej prowadzic instalacje, na 3 zdj. drewno na sztaplach <zamipregnowane zanurzeniowo w calych paczkach w tartaku , suszy sie na sztaplach <obciazenie praktycznie eliminuje paczenie >, moim zdaniem jest to dobra metoda , 4 fotka - gotowy szkielet w konstrukci bez plaszczyzny roboczej <slepa podloga przyjchodzi po zadaszeniu , w razie weza w kieszeni mozna ja ew. pominac i dac deski bezposrednio na belkach.

Posted: Wed 16 Mar, 2011
by roobik66
c.d.

Posted: Wed 16 Mar, 2011
by roobik66
c.d.

Posted: Wed 16 Mar, 2011
by roobik66
c.d.

Posted: Wed 16 Mar, 2011
by Marcin L
to w Polsce jest???? czekamy z niecierpiliwoascia na jakies blizsze fotki detali Robikk.......a co tak pusto na budowie ???a rozumiem ze drewno spod pily prosto mokre? :wink:

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by roobik66
W PL , zanim zwiaze lawa i sie wyciagnie murek to drewno na przewiewnych sztaplach schodzi do kilkunastu % wilg. , tak ze w czym problem. Mam jeszcze fotki w odcieniu zielokawym ale specjalnie wstawilem te z impregnatem bezb. zeby mozna bylo zobaczyc ze zadnych sensacji " z gzrybobraniem " nie ma przy tej metodzie. Uprzedzajac pytania o mozliwosc kradziezy to krokwie i inne el. gr 4cm nie wystepuja praktycznie w technologii tradycyjnej , a i na innego szkieletora to by byl raczej inny zestaw drewna. A na budowie u mnie sie nie kreci sie wiecej ludzi niz potrzeba.

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Marcin L
roobik66 wrote: drewno na przewiewnych sztaplach schodzi do kilkunastu % wilg. , tak ze w czym problem
Czyli jednak z drewna mokrego. Problem w tym ze przy suszeniu tradycyjnym zarodniki grzybow i plesni nie sa niszczone. Problem zacznie sie po kilku latach gdy wilgoc zamknieta w scianach zacznie destrukcyjnie wpluwac na szkilet konstrukcyjny. Ale to bedzie za kilka lat i firma ,,Robikk :wink: Caritas" nie bedzie juz istniec zapewne.
Ciekawy jestem jakich jescze "trikow"uzywasz ze Ci takie koszty wychodza :shock:

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
Panowie - Marcin L i roobik66,
jeżeli budujecie tak jak piszecie - to znaczy popełniacie na budowie tyle błędów co w pisaniu na tym Forum to szczerze mówiąc współczuję Waszym inwestorom.
Proponuję - przyłóżcie się na tym Forum również. Dla Waszego dobra. To Forum czytają Wasi przyszli kliencie. Warto się zatem przyłożyć i tu.

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Marcin L
no tak przyznaje sie :oops

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Marcin L
AdamD wrote:Gdybym miał drugi dom stawiać wiedział bym z kim nie budować
a to do kogo bylo :evil: madrusiu .
Wazne jest jak kto buduje a nie pisze .Niemam czasu tu sie zastanawiac czy poprawnie pisze bo robie 3-4 rzeczy na raz i jeszcze przez telefon rozmawiam czasem .
A potrafisz chociaz prawidlowo mlotek w dloni trzymac????????o wbijaniu gwozdzi to juz nie wspominam bo to dla CIebie za trudne zapewne.

A pozatym jakie,, chlopaki" jakis kolega jestes moj ?????? :shock: Adamie D

ps zakladam sie ze jestem w stanie zagiac cie w historii i politologii
krotki test M.Rej byl -katolikiem-protestantem -czy tez kalwinem i z pamieci odpowiadaj uczciwie.
zapraszam jednoczesnie na www.historycy .org.pl gdzie udowodnie Ci ze jestes kiepski nie tylko we wbijaniu gwozdzi.

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Marcin L
to doczytaj do konca i odpowiedz z pamieci madrusiu .
,,wymadrzaj sie w dziedzinie na ktorej sie znasz i ucz sie "
jak juz nauczysz sie trzymac mlotek to mozemy zaczac rozmawiac o budowaniu. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

moge Ci zaraz udowodnic ze jestes niedouczony co myslisz ze jak ktos domy buduje to niema wyksztalcenia- a o dysgrafi slyszales Adamie d ( D to mi sie z jednym kojarzy :lol: )

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
Panowie - AdamD i Marcin L,
pohamujcie, albo będę zmuszony zamknąć watek.

Pisałem, prosiłem o przyłożenie się do wpisów; i albo się dzwoni, albo pisze. Wszystkiego nie da zrobić w jednym momencie. A, co nie da się ukryć, inwestorzy wyrabiają sobie zdanie.

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Jan Jablonski
No tak ja juz pisalem ze jak ktos nie ma nic do powiedzenia w temacie to byleczego sie czepia by swoje 5 minut miec na i inwestorow szefowi naganiac AdamD, zmien forum lub zacznij na temat pisac bo nie wazne jak sie pisze wazne co sie pisze a ten instytut i politechnika to gdzie sie znajduje??? w samochodzie podczas szukania inwestorow??? i AdamD, pamietaj jeszcze jedno nie tylko inwestor wybiera wykonawce ale i ostatni moze zrezygnowac jesli zobaczy takiego bufona

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Marcin L
ok pelny relax :mrgreen:

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Wojciech Nitka
Panowie,
jesteście tu nie dlatego, że musicie. Jesteście tu z własnej, nie przymuszonej woli. Więc docencie to i ... oddajcie się TEMU a nie innemu działaniu w tym samym czasie. Weźcie tez pod uwagę fakt - być może przyszli inwestorzy patrzą na Was i Waszą działalność na tym Forum.
Piszcie tak jak budujecie - budujcie tak jak piszecie.

Posted: Thu 17 Mar, 2011
by Marcin L
zignoruje twoja wypowiedz Adam D :roll: bo nic to nie wnosi na forum i niema nic wspolnego z budownictwem-czekam na kolejne fotki Robikka gdyz ciekawi mnie fakt w jaki sposob wycenil on m2 na 1300zl.
PS .bede sie staral pisac poprawnie i nie gubic liter choc bedzie to dla mnie trudne z braku czasu i nietylko :roll: