Gdzieś tam pod Toruniem
Gdzieś tam pod Toruniem
Moja budowa zaczęła się 25 września. Chciałem wszystko opisać trochę póżniej ale idzie tak szybko, że mógłbym nie zdążyć.
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
No, niestety potwierdzenia nie mam poza słowem mojego budowlańca. Drewno przywiózł jednak z odległości 400 km z Włodawy, bo właśnie tam kilka lat leżakowało, było strugane i suszone przemysłowo a potem impregnowaneGrzegorz Szostak wrote:pawelpan., czy masz jakieś potwierdzenie co do jakości drewna? Wiele zdjęć pokazuje wątpliwości co da jego jakości.
Dziekuję, dom po wielu przeróbkach projektu ma 180 m powierzchni użytkowej plus 60 m garażu, gdzie zmieścimy 3 samochody i kotłownię plus jeszcze pomieszczenie nad garażem. Dużo i niestety muszę dokupić dachówkę.finkamala wrote:Prezentuje się super, jest dosyć okazały chyba...zdradzisz ile ma powierzchni użytkowej?
pozdrawiam i życzę dalszego tak szybkiego postępu prac.
Dziękuję za uznanie tempa prac ale chciałbym być już na Twoim etapie.
Pzdr i kilka dzisiejszych zdjęć...
http://picasaweb.google.pl/p.panczyk1/B ... 2828978914
http://picasaweb.google.pl/p.panczyk1/B ... 8660502354
http://picasaweb.google.pl/p.panczyk1/B ... 4804564114
To spory Wam wyszedł, mój mąż dał by się pokroić za taki garaż . Nasz też trochę urósł z winy architekta.
Ach szybko nas dogonicie a może nawet przegonicie bo u nas prace bardzo zwolniły. Myśleliśmy, że uda nam się wprowadzić na święta, jednak jest dużo jeszcze do zrobienia, więc bardzo w to wątpię.
pozdrawiam
finka
Ach szybko nas dogonicie a może nawet przegonicie bo u nas prace bardzo zwolniły. Myśleliśmy, że uda nam się wprowadzić na święta, jednak jest dużo jeszcze do zrobienia, więc bardzo w to wątpię.
pozdrawiam
finka
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
http://picasaweb.google.pl/p.panczyk1/B ... 2242712882pawelpan. wrote:było strugane
Po struganiu takie "farfocle" nie zostają. Ewentualnie cieli wzdłuż włókien nieodpowiednią piłą.
U mnie przez dwa tygodnie sporo się zmieniło. Założone zostały okna połaciowe. Na większości dachu jest już dachówka; kolor ciemnozielony a czerwone brudy to tylko chwilowa zmyłka. Kominy są okładane kamieniem elewacyjnym. Dom jest ocieplany styropianem a garaż jest już otynkowany. Trwają odwierty pod pompę ciepła. Wewnątrz jednocześnie układana jest instalacja wod. kan., c.o., elektryczna, r.tv. i układane są poszczególne warstwy ścian. Brakowało nam 80 metrów drogi. Pojechałem do Wójta. Grzecznie poprosiłem o pomoc i droga już jest.
Jak dobrze pójdzie za dwa miesiące się wprowadzimy...
Jak dobrze pójdzie za dwa miesiące się wprowadzimy...
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Tyle razy na tym Forum pisałem - na ścianach wewnętrznych nie należy stosować folii paroizolacyjnej; folię paroizolacyjną układa się jedynie na przegrodach zewnętrznych.pawelpan. wrote:U mnie przez dwa tygodnie sporo się zmieniło.
Jakie skutki mogą wyniknąć ze stosowania folii paroizolacyjnej na przegrodach wewnętrznych ? Weź kawałek słupka zawiń w worek foliowy i odłóż na kilkanaści dni czy kilka tygodni. Efekty stwierdzisz sam.
-
- Posts: 1601
- Joined: Sun 21 Aug, 2005
- Location: Siedlce
- Contact:
Temat - pompa ciepła...
Dom jest duży i trzeba czymś go ogrzać. Potrzebna jest też ciepła woda użytkowa.Wybór padł na pompę ciepła, która zapewni jedno i drugie. Będzie to wodna pompa ciepła firmy Stiebel Eltron o mocy 10 kW. Działka jest mała więc kolektory poziome jako dolne żródło odpadają. Pozostają więc kolektory pionowe, wymagające odwiertów. Planowane są trzy odwierty po około 70 metrów każdy. W otwory, które właśnie są wykonywane wpuszczone będą przewodowe wymienniki gruntowe napełnione roztworem glikolu. Szczegóły mam opisane w projektach instalacji c.o. i prac geologicznych. Mam nadzieję, że wszystko zadziała, bo impreza jest bardzo droga - sama pompa ciepła 24 tysięce, drugie tyle odwierty plus 12 tysięcy za wykonanie kotłowni, studni dolnego żródła i dwa projekty. Miałem też kalkulację innej solidnej niemieckiej firmy ale o 20 tysięcy droższą. Pocieszam się więc, że tyle "zaoszczędziłem"
Dom jest duży i trzeba czymś go ogrzać. Potrzebna jest też ciepła woda użytkowa.Wybór padł na pompę ciepła, która zapewni jedno i drugie. Będzie to wodna pompa ciepła firmy Stiebel Eltron o mocy 10 kW. Działka jest mała więc kolektory poziome jako dolne żródło odpadają. Pozostają więc kolektory pionowe, wymagające odwiertów. Planowane są trzy odwierty po około 70 metrów każdy. W otwory, które właśnie są wykonywane wpuszczone będą przewodowe wymienniki gruntowe napełnione roztworem glikolu. Szczegóły mam opisane w projektach instalacji c.o. i prac geologicznych. Mam nadzieję, że wszystko zadziała, bo impreza jest bardzo droga - sama pompa ciepła 24 tysięce, drugie tyle odwierty plus 12 tysięcy za wykonanie kotłowni, studni dolnego żródła i dwa projekty. Miałem też kalkulację innej solidnej niemieckiej firmy ale o 20 tysięcy droższą. Pocieszam się więc, że tyle "zaoszczędziłem"
Nie wiem czy aż trzydzieści lat trzeba czekać na zwrot kosztów założenia pompy ciepła; może tak jest przy porównianiu z ogrzewaniem miałowym czy jakimś innym uciążliwym w eksploatacji. Załączam jednak tabelę porównawczą wskazującą, że koszty mogą się zwrócić już po pięciu latach. Wszystko zależy , co z czym porównujemy i czy porównujemy tylko koszty finansowe, czy też uciążliwość poszczególnych systemów grzewczych
No coz, my postawilismy na ogrzewanie konwektorowe Noirotami z programatorem 2-strefowym, nowoczesnymi bojlerami elektrycznymi na 2 taryfy plus piec kominkowy, wahamy sie jeszcze, czy z DGP.
Jednak pokusilismy sie i zrobilismy instalacje elektryczna dwuobwodowa, bedziemy mogli dolaczac zewnetrzne zrodlo zasilania, czy to generator, czy "elektrownie" wiatrowa, etc.
Musimy w praktyce wyprobowac, jak to bedzie w praktyce, ale wykonawca nas zapewnia, ze nasz dom moze bedzie sie szybko nagrzewal, jednak powinien wolniej sie wychladzac, przeciwnie niz jak to opisuja w odniesieniu do drewnianego budownictwa szkieletowego (szybko sie nagrzewa, szybko sie wychladza).
Na razie zauwazylismy, a dom jest nieocieplony w pelni, ze dosc prosta i mala koza uzywana przez pracownikow znacznie podnosi temperature wewnatrz, gdy dziala.
Zobaczymy.
Jednak pokusilismy sie i zrobilismy instalacje elektryczna dwuobwodowa, bedziemy mogli dolaczac zewnetrzne zrodlo zasilania, czy to generator, czy "elektrownie" wiatrowa, etc.
Musimy w praktyce wyprobowac, jak to bedzie w praktyce, ale wykonawca nas zapewnia, ze nasz dom moze bedzie sie szybko nagrzewal, jednak powinien wolniej sie wychladzac, przeciwnie niz jak to opisuja w odniesieniu do drewnianego budownictwa szkieletowego (szybko sie nagrzewa, szybko sie wychladza).
Na razie zauwazylismy, a dom jest nieocieplony w pelni, ze dosc prosta i mala koza uzywana przez pracownikow znacznie podnosi temperature wewnatrz, gdy dziala.
Zobaczymy.
Panie Wojtku, ten worek foliowy jest otwarty. Między pionowymi warstwami folii paroizolacyjnej jest wolna przestrzeń. Przy połączeniu ze stropem nie jest ona zamknięta lecz połączona z wolną przestrzenią wzdłuż całego stropu aż do wyjścia na zewnątrz pod krokwiami, gdzie są kilkucentymetrowe otwory, przez które wchodzi powietrze z zewnątrz. To powietrze ma więc dostęp do wszystkich elementów wewnętrznych kontrukcji. Może to rozwiązanie nietypowe ale nie jest to "zamknięty worek foliowy".Wojciech Nitka wrote:Tyle razy na tym Forum pisałem - na ścianach wewnętrznych nie należy stosować folii paroizolacyjnej; folię paroizolacyjną układa się jedynie na przegrodach zewnętrznych.pawelpan. wrote:U mnie przez dwa tygodnie sporo się zmieniło.
Jakie skutki mogą wyniknąć ze stosowania folii paroizolacyjnej na przegrodach wewnętrznych ? Weź kawałek słupka zawiń w worek foliowy i odłóż na kilkanaści dni czy kilka tygodni. Efekty stwierdzisz sam.
Tyle tytułem wyjaśnienia a teraz najnowsze zdjęcia...
- Attachments
Od dwóch tygodni mieszkamy już w nowym domu. Mnóstwo zamieszania i brak czasu chociażby na kolejne zdjęcia. Rozpakowujemy kartony, ustawiamy szafy, sprzęty domowe. Były problemy z prądem, pompą ciepła, internetem i wiele wiele innych ale najważniejsze, że jesteśmy już u siebie. Jeszcze parę dni i na spokojnie popstrykam nowe fotki i trochę odpocznę...