DREW-KOR poraj

Uwagi inwestorów na temat firm wykonawczych
jayc
Posts: 2
Joined: Mon 15 Sep, 2008

DREW-KOR poraj

Post by jayc » Tue 29 Dec, 2009

Witam - czy ktos sie moze natknął na tą firmę link do allegro - http://allegro.pl/item860092444_dom_drewniany.html


masterkoz
Posts: 3
Joined: Sat 22 Oct, 2011

Post by masterkoz » Sat 22 Oct, 2011

Kontrahent wybitnie niesłowny. Nie dotrzymuje żadnych umówionych terminów, nie szanuje czasu klienta. Najchętniej bierze zaliczkę, później zapada się pod ziemię. Zero z nim kontaktu - nie odbiera telefonów, mail - kompletny brak odpowiedzialności. OSTRZEGAM!. Interes z nim to pewna starta czasu i pieniędzy.

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Tue 13 Dec, 2011

[glow=red]jestem kolejnym klientem ktory zostal na lodzie - omijaj ta firme z daleka[/glow]

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Wed 11 Jan, 2012

:evil: TO JEST SZCZYT BEZCZELNOSCI , ZEBY TAK TRAKTOWAC KLIENTOW , A POZNIEJ JESZCZE SIE ODGRAZAC !!!!!!!!!!!!!!
JA CZEKAM OD MAJA I NIE MAM ANI DOMKU ANI KASY!!!!!!!
DZISIAJ ROZMAWIALEM Z KOLEJNYM KLIENTEM KTORY MIAL MIEC DOMEK POSTAWIONY W LISTOPADADZIE I NIE UMIE SIE SKONTAKTOWAC Z NIKIM Z "FIRMY" drew-kor

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Wed 11 Jan, 2012

Dużo tej kasy do odzyskania? Mam nadzieję, że jak najmniejsza kwota :)
A odgrażanie się na forum to szczyt głupoty :D komu wystawisz pozew? adresowi mailowemu? zresztą patrząc na twój adres (adres własciciela firmy) to nie wiadomo kto to pisał panie włascicielu firmy heh
Być może to prowokacja kogoś, bo ludzie (poszkodowani klienci) też nie wiadomo skąd się wzięli w takiej ilośći naraz :)

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 11 Jan, 2012

Oto mail jaki w dniu dzisiejszym otrzymałem od właściciela firmy DREW-KOR. Bez komentarza.

Szanowni Państwo,
niniejszym mailem wzywam Państwa do zaniechania działań naruszających moje dobro osobiste w postaci wizerunku i renomy mojej firmy jako prowadzącego działalność gospodarczą przedsiębiorcy poprzez
usunięcie wpisów internetowych na temat sposobu i charakteru wykonywanych przeze mnie robót budowlanych zamieszczonych na Państwa portalu internetowym w terminie 3 dni od dnia otrzymania niniejszego wezwania pod rygorem skierowania sprawy na drogę cywilnego postępowania sądowego.
Treść udostępnianych przez Państwa wpisu w sposób jednoznaczny wskazuje na to, że nie jestem osobą godną zaufania, przewłaszczam cudze pieniądze i oszukuję moich kontrahentów. Wydźwięk podanych przez
Państwa informacji tworzy pejoratywny obraz mojej osoby jako przedsiębiorcy i wpływa na sposób postrzegania wizerunku i renomy mojej firmy przez potencjalnych, nowych klientów. W mojej ocenie, stanowi ono naruszenie moich dóbr osobistych w rozumieniu art. 24 k.c. Ustawodawca przewidział bowiem, że ten, czyje dobro osobiste zostało zagrożone cudzym działaniem, może żądać jego zaniechania, chyba że nie jest ono bezprawne. O subsumcji Państwa zachowania pod ten przepis decyduje zatem fakt wywołania nim zagrożenia lub naruszenia mojego dobra osobistego oraz jego bezprawność.
Zgodnie zaś z twierdzeniami przyjmowanymi w literaturze przedmiotu „przy ocenie czy doszło do naruszenia dobra osobistego decydujące znaczenie ma to, jaką reakcję wywołuje zaistniałe naruszenie w społeczeństwie.
Należy więc przyjmować obiektywną koncepcję naruszenia dobra osobistego w kontekście całokształtu okoliczności sprawy” (vide: Cisek, Komentarz do art. 24 kc. Komentarz Kodeks cywilny pod red. E. Gniewka, str. 60). Z informacji uzyskanych od osób trzecich, które chciały zawrzeć ze mną umowy na wykonanie domków drewnianych po dacie zamieszczenia na Państwa portalu wpisów w sposób oczywisty wynika, że
czynności tej zaniechały wyłącznie z uwagi na ich negatywne treści. Oznacza to, że badając płaszczyznę faktyczną przedmiotowej sprawy, doszło do naruszenia moich dóbr osobistych, albowiem wskazują na to
przeciętne reakcje ludzkie. Obecnie, jestem w posiadaniu niezbitych dowodów wskazujących na przyczyny takich zachowań przyszłych kontrahentów. Państwa działanie polegające na publikowaniu tych wpisów nosi również znamiona czynu bezprawnego. Przyjmuje się, że „dla udzielenia ochrony nie jest konieczne wykazanie winy sprawcy czynu zagrażającego cudzym dobrom osobistym, czy tez nawet świadomości, wystarczy obiektywna ocena wadliwości zachowania z punktu szeroko rozumianego porządku prawnego i reguł obowiązujących w społeczeństwie” (wyrok SN z 19.7.1982r., I CR 225/82 niepubl. oraz wyrok SN z 25.10.1982r., I CR 239/82, niepubl.). Działaniem bezprawnym jest działanie sprzeczne z normami prawa lub zasadami współżycia społecznego, a bezprawność wyłącza tylko działanie mające oparcie w przepisach prawa, zgodne z zasadami współżycia społecznego, działanie za zgodą pokrzywdzonego oraz w wykonywaniu prawa podmiotowego (wyrok SN z 4.6.2003r., I CKN 480/01, niepubl.). W polskim prawie cywilnym przyjmuje
się domniemanie bezprawności Państwa zachowania, co oznacza że w trakcie postępowania sądowego to Państwo będziecie musieli udowodnić okoliczności wymienione w powyższym zdaniu.
Nadmieniam również, że zaistniała sytuacja spowodowała, że utraciłem realną możliwość podpisania co najmniej kilku kontraktów, a jedna osoba odstąpiła od już zawartej umowy. Utracony zysk na chwilę obecną
wynosi około 60.000 zł.
Wobec tego, że Pańskimi działaniami wyrządzona została szkoda majątkowa, wzywam Państwa do zapłaty kwoty 20.000 zł (słownie: dwadzieścia tysięcy złotych) tytułem odszkodowania płatnej w terminie 3 dni od dnia odbioru niniejszego wezwania na poniższy rachunek bankowy: ING Bank Śląski O. w Poraju 82 1050 1168 1000 0023 0141 8634 pod rygorem skierowania sprawy na drogę cywilnego postępowania sądowego.
Informuję również, że podana kwota może ulec zmianie, albowiem obliczona ona została wg stanu na dzień pisania niniejszego wezwania. W razie Państwa zwłoki i dalszego wywierania negatywnych skutków przez
zamieszczone w Internecie wpisy, kwota ta pewnie ulegnie znacznemu zawyżeniu.
Nadto, informuję, że złożyłem w Prokuraturze Rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Państwa pomocnictwa do przestępstwa zniesławienia i oświadczyłem swoją wolę zainicjowania postępowania
karnego wobec Państwa jako osoby podejrzanej. Zgodnie bowiem z treścią art. 212 k.k. kto pomawia inna osobę o takie postępowanie lub właściwości, które mogą ją poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli zaś sprawca dopuszcza się
powyższe za pomocą środków masowego komunikowania się, tj. np. internetu, to podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dowód prawdziwości zamieszczanych za Państwa pośrednictwem słów będziecie musieli Państwo przeprowadzić we własnym zakresie, co z uwagi na treść zamieszczanych informacji będzie niezwykle trudne. Z charakteru bowiem tych wypowiedzi wynika, że
miałem zamiar oszukiwać i przewłaszczyłem cudze pieniądze, co jest oczywistą nieprawdą.
Z poważaniem,
Krzysztof Pędzik (DREW-KOR Krzysztof Pędzik)

DABEKO
Posts: 168
Joined: Mon 22 Nov, 2010

Post by DABEKO » Thu 12 Jan, 2012

Po prostu ciekawiło mnie czy jest to kwota rzędu np. 5 tys czy 100 tys.
A jak widać pan właściciel każdego kto chce odzyskać swoje pieniądze najchętniej do sądu zaciągnie ;)

masterkoz
Posts: 3
Joined: Sat 22 Oct, 2011

Post by masterkoz » Tue 17 Jan, 2012

Przyłączam się do opinii magdy77 i 3max'a. Ja również zostałem z niezrealizowaną umową o wybudowanie domku drewnianego (o czym pisałem wcześniej), nie zwróconą w całości zaliczką, pokrzyżowanymi planami oraz straconym co najmniej rokiem czasu. To wszystko są FAKTY. I zamiast wyjść z honorem z tej sytuacji to jeszcze zaczął grozić. Otrzymałem pismo które cytuje p.Nitka z tą różnicą, że jest skierowane personalnie przeciwko mnie. Krótko mówiąc, jeżeli ktoś swoim działaniem narusza zasady współżycia społecznego to z pewnością to nie jestem ja. I jak widać z postów nie jestem jedyny w tej sytuacji. O czymś chyba to świadczy. Teraz żałuję, że od razu nie skierowałem sprawy przeciwko niemu, tylko naiwnie spodziewałem się że załatwimy tę sprawę jak ludzie. A forum dyskusyjne o tej tematyce istnieje chyba właśnie po to, aby wymieniać swoje opinie, zarówno polecać sobie dobrych, rzetelnych fachowców jak i ostrzegać przed tymi których należy unikać.

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Tue 17 Jan, 2012

Ktos sie pytal jakie kwoty - z tego co mi wiadomo to od 12 000 do 465 000 pln !!!!!!!!!!!!!!!!

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Thu 02 Feb, 2012

Nie wiem jak tam bylo z w.w. pania, ale faktem jest, ze zaplacilem w kwietniu 12.000 zl. zaliczki i p.Pedzik nie ma zamiaru wybudowac domku i malo tego zwrocic zaliczki. W ostatniej rozmowie osobistej powiedzial mi ze nie ma pieniedzy, a jak chce to moge sie sadzic - TO JEST SZCZYT BEZCZELNOSCI !!!

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Thu 02 Feb, 2012

P.Magdo ja nie dostalem ani planow ani zdjecia:(
ale za to mam te szczescie ze moge splacac pozyczke w banku zaciagnieta na to zeby zaplacic Pedzikowi zadatek - teraz obraca moja kasa i smieje sie ze uwalil kolejnego frajera!!!!!!!!!

Nick-t
Posts: 8
Joined: Mon 06 Feb, 2012

Post by Nick-t » Tue 07 Feb, 2012

Szanowni Państwo
A ja chcę się z Państwem podzielić moją historią budowlaną z p. Pędzikiem. Dwa lata temu podpisana umowa, wplacilam zaliczkę i od tego momentu zaczęły się komplikacje...
Bardzo utrudniony kontakt telefoniczny, brak odpowiedzi na maile... Jednym słowem ignorowanie klienta ktory powierzył mu swoje pieniądze. Kilka terminow rozpoczęcia budowy... nigdy nie zrealizowanej...
Jest 2012 rok, a domu nie ma, p. Pedzik nie poczuwa się ani do zwrotu pieniędzy ani do niczego... Sprawa jest w sądzie.. .Oczywiście o winie zdecyduje sąd, ale jak czytam tutaj co ten pseudo producent pisze to nasuwa sie jedna odpowiedż: do czasu..., "dotąd dzban wodę nosi dokąd ucho sie nie urwie", "nosił wilk razy kilka-w koncu poniosą i wilka"
A pani S. reprezentuąca Pedzika powinna pamietać, że pomoc w takich przypadkach też może zostać odpowiednio określona przez odpowiednie organy.
Niestety nie mogłam wcześniej wypowiedzieć się na tym forum ze względu na problemy z rejestracją, ale po interwencji jestem i panie Pedzik czekałam dość długo, ale ten czas już minął i od tej chwili nie spocznnę dokąd nie poniesie pan odpowiedzialności za swoje postepowanie.
Nick-t

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Wed 08 Feb, 2012

Krzysztof Pędzi wrote:w związku z tym,, że spotykam się z coraz częstszymi i głośniejszymi zarzutami odnośnie pobrania od Pani Iwony Pietraczyk, występującej tutaj jako nick-t,
Szanowny Panie,
pragnę zwrócić Panu i wszystkim Forowiczom, iż na tym Forum nie ma Forowicza zarejestrowanego jako nick-t, zatem bezpodstawne wydają się zarzuty skierowane na tym Forum w kierunku Forowicza nick-t.
Natomiast Forowicz Nick-t zarejestrował się na tym Forum w dniu wczorajszym.

Nick-t
Posts: 8
Joined: Mon 06 Feb, 2012

Post by Nick-t » Wed 08 Feb, 2012

Wojciech Nitka wrote:
Krzysztof Pędzi wrote:w związku z tym,, że spotykam się z coraz częstszymi i głośniejszymi zarzutami odnośnie pobrania od Pani Iwony Pietraczyk, występującej tutaj jako nick-t,
Szanowny Panie,
pragnę zwrócić Panu i wszystkim Forowiczom, iż na tym Forum nie ma Forowicza zarejestrowanego jako nick-t, zatem bezpodstawne wydają się zarzuty skierowane na tym Forum w kierunku Forowicza nick-t.
Natomiast Forowicz Nick-t zarejestrował się na tym Forum w dniu wczorajszym.
Witam szanownych forumowiczów oraz Pana Wojciecha:)
Jak słusznie Pan zauwazył nie występuje jako nick-t tylko jako Nick-t i nigdy nie nazywałam sie Pani Iwona P..Pędzik nie miał mi budować domków tylko dom.
Swoją drogą Pani Iwonko to jest chyba ujawnienie Pani danych...A co na to ustawa o ochronie danych???Czyżby Pana Pędzika nie obowiązywała?

Pan Pędzik chyba już zaczyna sie gubić w określeniu klientów wobec których ma zobowiązania...
Niektórzy (a mam z nimi kontakt) narazie nie są aktywni na tym forum ze względu na nadzieję że p. pędzik rozliczy sie z nimi .
Taką nadzieję miałam też i ja ale p. Pedzik to wytrawny gracz...mowi o trdnościach, zastoju, upale, deszczu, mrozachi, wesele corki i temu podobnych utrudnieniach wpływających na kłopoty w rozliczeniu.
Nie bierze jednak pod uwagę że pomimo deszczu, mrozów czy nawet wybuchów na słońcu ja niestety muszę spłacać kredyt ktorym dysponuje w/w :"przyszły milioner"-wiecej na blgu przyszłego milionera
Panie Krzysztofie swoją drogą trzeba mieć tupet aby taki blog zalozyć...
Kiedyś Częstochowa kojarzyła mi się z wielką poboznością i uczciwością teraz dochodzę do wniosku że te wysokie mury Jasnej Góry chronią tych w środku przed tym co robią ci żyjący na zewnątrz.
Nick-t

Nick-t
Posts: 8
Joined: Mon 06 Feb, 2012

Post by Nick-t » Wed 08 Feb, 2012

Do Pana Pędzika
Z tego co wiem do administratora jednego z forum jako osoba uprawniona do reprezentowania pana pisała pana córka.
Ja nie mam nic do ukrycia , jak będzie trzeba to ujawnię wszelkie dokumenty dotyczące rzetelności realizacji pana zobowiązań, w tym propozycję ugody.
Niestety tylko propozycję.
Przestępstwa z art. 286 k.k. dotyczące pana - będa rozpatrzone już niebawem a ja rowniez bede zeznawać w tej sprawie.
Dobrami osobistymi jak narazie to pan rozporządza MOIMI!!!
Nick-t

Owczarnia
Posts: 3
Joined: Wed 08 Feb, 2012

OSTRZEŻENIE przed współpracą z firmą "HANA" pana G

Post by Owczarnia » Wed 08 Feb, 2012

Również w tym temacie chciałabym podzielić się naszymi przykrymi doświadczeniami z budowy:

Niestety jesteśmy jednym z 'klientów" firemki Hana...
W domu (od projektu, przez konstrukcję, po materiał i wykonanie) błędów było tyle, że nasze straty sięgają obecnie ok. 25 tys. złotych ... tylko trochę droższa (ok. 4 tys) od Hany firma z Łowicza zbiera jak do tej pory same dobre opinie, a my plujemy sobie w brodę, że daliśmy się nabrać panu Gleniowi.
Szanowny właściciel firmy prsynął bez śladu zabierając 11 tys. zł jako zadatek na kolejne materiały, które nigdy do nas nie dotarły, poprawki po jego ewidentnych błędach wykonawczych (więźba "położona na murłatach bez zacięcia, krokwie mocowane do murłat na krzywe gwoździe, rozchwiane ściany konstrukcyjne - nie trzymające pionów - kosztowały nas ok. 5 tys.zł. "dziurawe" poszycie, podłoga na piętrze przybita gwoździkami - nie wkrętami - bezpośrednio do belek stropowych (bez desek poprzecznych, bez równiania wysokości)-efekt jest taki, że nie możemy położyć tam parkietu, bo płyta faluje +/- 2 cm góra/dół... do tego czyszczenie krokwi i jętek z czarnego grzyba. Całość to istny horror, i to za własne pieniądze!

Na budowie pracowali przypadkowi ludzie (oczywiście na czarno i bez ubezpieczenia)..po wypadku jednego z nich, kiedy to dowiedzieliśmy się o ich statusie zatrudnienia/ubezpieczenia, na własną rękę szukaliśmy pomocy dla biednego chłopaka.
Zaczynamy podejrzewać czy pan Gleń legitymuje się jakimikolwiek uprawnieniami budowlanymi czy dyplomem ukończenia jakiejś uczelni technicznej, bo to, co zaprezentował na naszej budowie wyglądało jak farsa.
W razie wątpliwości dysponujemy dokumentacją fotograficzną z "dokonań" Hany w naszym domu - możemy przesłać na priv.

Szykujemy się do zgłoszenia sprawy do sądu... Krótko mówiąc - namawiamy wszystkich do omijania tej firmy szerokim łukiem.

Wojciech Nitka
Posts: 3841
Joined: Thu 19 Aug, 2004
Location: Gdańsk
Contact:

Post by Wojciech Nitka » Sun 12 Feb, 2012

Od: Krzysztof Pędzi
Do: Wojciech Nitka
Wysłany: Wczoraj 11:17
Temat: prośba o usunięcie moich wpisów
Witam,
chciałbym usunąć swoje wpisy na tym forum. Niestety, ale opcja ich usunięcia jest nie możliwa. Proszę więc Pana jako administratora o pomoc w tym zakresie.
Krzysztof Pędzik
Na prośbę p. Krzysztofa Pędzika wpisy zostały usunięte.

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Sun 12 Feb, 2012

w zwiazku z tym , ze pedzik ma pretensje ze wpisy sa anonimowe podaje swoje dane:
SZYWALSKI MIROSLAW
TEL. 606 580 285

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Sun 12 Feb, 2012

Opisze tu prosty schemat dzialania Pędzika! na moim przykladzie.
Naciagnał mnie na zaliczke. Wplata nie poszla na konto firmowe - tylko na prywatne Żony - moze zainteresuje sie ktos z u. skarbowego.
Corka pedzika w rozmowie telefonicznej powiedziala ze ma na codzien do czynienia z prawem!!! i to ona robi wpisy internetowe.
Jeszcze do tego wszystkiego probuje mnie zastraszyc ! i naciagnac na 20000zl !!!! podajac kolejny nr. konta.... Dla zainteresowanych - moge podac trzy nr. kont ktore mi podal.

Nick-t
Posts: 8
Joined: Mon 06 Feb, 2012

Post by Nick-t » Sun 12 Feb, 2012

Art. 286 kodeksu karnego - oszustwo
§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
Istota zabronionego zachowania przy oszustwie polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem. Celem działania sprawcy jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawca, popełniając przestępstwo, może posłużyć się trzema alternatywnie wskazanymi w przepisie metodami: wprowadzeniem w błąd, wyzyskaniem błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania.
Wprowadzenie w błąd polega na tym, że sprawca swoimi podstępnymi zabiegami doprowadza inną osobę do mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy. Środkiem użytym do wprowadzenia w błąd może być słowo, pismo, fałszywe narzędzie i urządzenie. Do przypisania oszustwa nie jest potrzebne użycie szczególnego podstępu, lecz wystarczy każde działanie mogące wprowadzić poszkodowanego w błąd.

W związku z powyższym, interpretując ten przepis, należy stwierdzić, iż pewna firma w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła nas klientow do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem (nasze pieniądze), przez co wprowadzenia nas w błąd (mylne wyobrażenie o tym, że wybuduje nam domy).
Nick-t

3max
Posts: 8
Joined: Tue 13 Dec, 2011

Post by 3max » Sun 12 Feb, 2012

w zwiazku z duzym zainteresowaniem tematem podaje rowniez maila: szywalski1@interia.eu

Nick-t
Posts: 8
Joined: Mon 06 Feb, 2012

Post by Nick-t » Sun 12 Feb, 2012

Moj mail : nick-t@tlen.pl Zainteresowanych tematem proszę o kontakt. Alicja B.
Nick-t

masterkoz
Posts: 3
Joined: Sat 22 Oct, 2011

Post by masterkoz » Sun 12 Feb, 2012

Widzę, że schemat działania pędzika w moim przypadku był identyczny z tym wobec 3max'a. A to nie wygląda już na przypadek. Mimo wszystko moja sprawa czeka w sądzie. Dla osób zainteresowanych kontaktem podaję adres mailowy: masterkoz@poczta.onet.pl.
Piotr K.

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Pędzik - rozczarowanie

Post by Monikas1973 » Mon 11 Jun, 2012

Witam,
Właśnie włos mi się zjezył na głowie, gdy przeczytałam informacje o Pędziku i jego działaniach... Ja miałam termin realizacji w maju 2012, zaliczka wpłacona we wrześniu 2011 (chciał na konto żony, ale w końcu pzyjechał po gotówkę) i teraz ciągle słyszę, że ma tyle pracy, tyle rozpoczętych inwestycji, że nie ma jak przyjechać. Miał już zacząć teraz w niedzielę, ale przeszkodził mu... ślub córki ! Domyślam się, że juz nie będę miała domku a o zwrot pieniędzy muszę wystąpić do sądu i pewnie poczekam sobie dość długo ? Proszę o jakiekolwiek informacje, jakie macie Państwo doświadczenia ?
Monika

Nick-t
Posts: 8
Joined: Mon 06 Feb, 2012

Post by Nick-t » Mon 11 Jun, 2012

Corka za mąż wyszła w 2010 roku...
Nick-t

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Mon 11 Jun, 2012

Nadzieja umiera ostatnia... A może Pan Krzysztof ma trzy córki i co roku je wydaje za mąż :-) ? Nie jest mi do śmiechu, już swoje dzisiaj wypłakałam po przeczytaniu Waszych wpisów. Jeszcze nikt nigdy mnie nie oszukał, liczę że może teraz Pan Bóg nade mną też czuwa i wszystko to okaże się zwykłym opóźnieniem dającym się wytłumaczyć ? Czas pokaże...
Monika

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Tue 12 Jun, 2012

Magda, jestem Ci bardzo wdzięczna za te informacje. Domki na wybrzeżu już miałam, kłopoty kadrowe też, ślub córki również, zobaczymy co będzie teraz... Na szczęście jestem wspólnikiem Kancelarii Prawnej i księgową - umiem liczyć i mam prawników za sobą - wezwania Pana Krzysztofa mile widziane... A swoją drogą ciekawe dlaczego ludzie dostając taki stek bzdur boją się. Wszak to oni jak na razie są oszukani i to oni mogą wystąpić z K.K. do prokuratury !? Ja jeszcze nie chcę się czuć oszukana, choć moja cierpliwość będzie trwała jeszcze tylko 4 dni. Potem się skończy :-) !
Pozdrawiam Cię serdecznie, dziękuję za wszelkie informacje i mam nadzieję, że z uśmiechem na ustach będziemy siedzieć na tarasach swoich domów (zrobionych przez kogokolwiek) i cieszyć się życiem. Mam 17-letnią córkę, która tez marzy o domku, ale jej mimo wszystko łatwiej wytłumaczyć tę sytuację.
Monika

magda77
Posts: 7
Joined: Mon 14 Nov, 2011

Post by magda77 » Tue 12 Jun, 2012

wlasnie dzwonil do mnie p.pedzik straszyl sadem....i nazwal mnie zawzieta k... ponoc jakis jego klient tak mnie nazwal....heh ciekawe jakby sie zachowal ten klient jakby ktos go potraktowal w ten sposob......a swoja droga ciekawe dlaczego ten klient nie napisze pozytywu na forum...pozdrawiam tego klienta :mrgreen:

JaKuBa
Posts: 225
Joined: Wed 28 Jan, 2009
Location: Wejherowo

Post by JaKuBa » Tue 12 Jun, 2012

powiedz p. pedzikowi, by nie wydawal kasy na dzwonienie. nikogo nie obrazasz, a jedynie przedstawiasz fakty. mialem podobna sytuacje - wykonawca skierowal sprawe do sadu, ktory sprawe szybko odrzucil. tak, niech firma DREW-KOR sobie dzwoni - i to zapewne za twoje pieniadze.
dobrze ze to forum jest. mozna przestrzegac przed firmami krzakami czy firmami ktore nie wywiazuja sie z podpisanych umow.

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Tue 12 Jun, 2012

Ja ciągle liczę na domek :-) ! Odliczanie do soboty rozpoczęte ! Odezwę się w poniedziałek - oby z pieśnią wielbiącą DREW-KOR na ustach...
Monika

temida
Posts: 1
Joined: Mon 11 Jun, 2012
Location: Polska

Post by temida » Tue 12 Jun, 2012

Witam
Wczoraj zamiescilem linki dla osob mających problemy z p.Pędzikiem, nie wiem dlaczego zniknęły one z tego forum a są potwierdzeniem dla ludzi tutaj opisujących swoje przypadki , skąd Pędzik taki odwazny i waleczny...
http://kssip.s3.amazonaws.com/9effa0e75 ... 927f3a.pdf
pozycja 862
pozdrawiam
i życzę aby szala przechyliła się na korzyść mających rację i walczących o swoje i aby sprawiedliwość dopadła i adekwatnie do czynów popełnionych ukarała zuchwałych...I aby wszystkie łzy wylane przez osoby skrzywdzone i ich dzieci zwielokrotnione powrociły do krzywdzicieli...
Temida

magda77
Posts: 7
Joined: Mon 14 Nov, 2011

Post by magda77 » Wed 13 Jun, 2012

http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?t=6827 - zapraszam do lektury pana p i jego prawnika (?)

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Mon 18 Jun, 2012

Ze niby co naruszasz ? Po prostu prawda w oczy kole ! Poczekaj jak ja opisze swoja prawde, to dopiero beda jaja! Jeszcze chwile i ksiazke napisze, tylko musze zebrac dowody wszystkie :-) !
Monika

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Tue 19 Jun, 2012

Pieśni wielbiących nie będzie, może jakiś tren żałobny wyrecytuję ? Magda wróć !!!!!
Monika

magda77
Posts: 7
Joined: Mon 14 Nov, 2011

Post by magda77 » Wed 20 Jun, 2012

ja bede obserwowac rozwoj wydarzen. jestem juz bardzo zmeczona tymi pismami straszeniem jazdami do poraja itd. posty usunelam nie ze strachu tylko dla swietego spokoju. po roku potyczek z ta firma chce odsapnac w moim domku na werandzie z rodzinka i psem... zasluzylam sobie. ale nie powiedzialam jeszcze ostatniego slowa... zawzieta jestem;)

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Wed 20 Jun, 2012

Magda - zasłużyłaś i to na pewno. Każdy chciał mieć domek a nie problemy ! Teraz trzeba je rozwiązać szybko, skutecznie i raz na zawsze.
Monika

mk.mika
Posts: 2
Joined: Tue 22 Nov, 2011

Post by mk.mika » Thu 21 Jun, 2012

Witam,
ciekawa jestem czy pan P. czyta nadal uważnie to forum, mam nadzieję ogromną, że tak.
Nazywam się Monika Kowalczyk-Błoch i odstąpiłam od umowy z firmą DREW-KOR z powodu niewywiązania się z warunków umowy.
Dom pierwotnie miał powstawać od czerwca 2011 roku, po groźbach i prośbach P. stawi się na budowie 6 grudnia 2011 roku. Nie będę rozpisywać się na temat tego jak to źle się ze mną współpracuje, bo chyba za dużo wymagam na budowie... notabene prowadzę inwestycje niektóre szacowane na kilka milionów, i jeszcze nie miałam takiego gagadka na budowie.
No więc jestem bardzo niewygodnym klientem, który się czepia, każe wykonywać dodatkowe prace, ma za złe, że dom nie jest zbudowany zgodnie z projektem.
Ale to i tak mało istotne... najważniejsza jest kasa.... oczywiście dla samego pana P.
Pan P. oczywiście kilkukrotnie opuszczał budowę, a na koniec nie wrócił żeby dokończyć pracę.
Aktualnie został protokolarnie wprowadzony drugi wykonawca, który przejął cały teren budowy.
Na dzień dzisiejszy nie mam ochoty nawet kontaktować się z tym człowiekiem... choć nie wiem czy to określenie jest prawidłowe, powinnam użyć epitetów pod jego adresem, ale sobie podaruję to bo szkoda szargać nerwy swoje.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Państwa, którzy zostali w jakikolwiek sposób narażeni na straty moralne lub finansowe przez tego pana, życzę dużo wytrwałości i spokoju, bo inaczej nic Państwo nie zdziałają.
Z poważaniem
Monika Kowalczyk-Błoch
P.S.
Zapraszam do korespondencji ze mną w ww. sprawie mój e-mail: mk.mika@interia.pl .

Monikas1973
Posts: 12
Joined: Mon 11 Jun, 2012

Post by Monikas1973 » Thu 21 Jun, 2012

I niech mi ktoś powie, że to przypadek...
Monika

magda77
Posts: 7
Joined: Mon 14 Nov, 2011

Post by magda77 » Thu 21 Jun, 2012

WSZYSCY JESTESMY NIEWYGODNI I WYMAGAMY RZECZY NIEREALNYCH DO WYKONANIA(?)

magda77
Posts: 7
Joined: Mon 14 Nov, 2011

Post by magda77 » Thu 21 Jun, 2012

Bialy kruk zdemaskowany!! Teraz to czarna wrona!!! Nie kracz!!!



Post Reply

Return to “Opinie Inwestorów o firmach wykonawczych”