Nagrzana blacha uzyta do obrobki dachu a gont bitumiczny

Dyskusja na temat prawidłowo wykonanych elementów domów szkieletowych
czarek63
Posts: 390
Joined: Thu 03 Mar, 2005
Location: Polska

Post by czarek63 » Mon 22 Sep, 2008

Grzegorz Szostak wrote:Niestety producent za te "zalecenia" nie ponosi żadnej odpowiedzialności.
ponosi.... jeśli udziela gwarancji na swój produkt
Grzegorz Szostak wrote:Spoczywa to na wykonawcy, który ponosi tego konsekwencje w postaci napraw gwarancyjnych.
i bardzo dobrze, bo najczęściej ewentualne usterki nie wynikają ze zlej jakości produktu tylko ze złego wykonawstwa

tak na marginesie to nie wiem czy większość z konsumentów wie, że według obowiązującego w Polsce ustawodawstwa producent nie ma obowiązku udzielania gwarancji na swój produkt
wszelkie obowiązki wynikające z tytułu gwarancji, rękojmi przejmuje na siebie sprzedający
pozdrawiam


Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Mon 22 Sep, 2008

czarek63, Karta gwarancyjna a zalecenia to dwa RÓŻNE dokumenty w ujęciu prawnym.
czarek63 wrote:tak na marginesie to nie wiem czy większość z konsumentów wie ,że według obowiązującego w Polsce ustawodawstwa producent nie ma obowiązku udzielania gwarancji na swój produkt
NIE PISZ TAKICH BZDUR. Każdy produkt podlega ustawowo (cała UE) 24. miesięcznej gwarancji. Sprzedawca jest tylko pośrednikiem w przekazaniu towaru dla końcowego nabywcy.

czarek63
Posts: 390
Joined: Thu 03 Mar, 2005
Location: Polska

Post by czarek63 » Mon 22 Sep, 2008

Szanowny Panie odniosę się tylko do drugiej części wypowiedzi:
powtarzam :producent nie ma obowiązku udzielenia gwarancji ( jeśli jest inaczej proszę o konkretne akty prawne)
i w tym momencie wkracza" Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej" ,która stanowi że gwarantem jest sprzedający i jego odpowiedzialność trwa 24 miesiące..
pozdrawiam

Grzegorz Szostak
Posts: 1601
Joined: Sun 21 Aug, 2005
Location: Siedlce
Contact:

Post by Grzegorz Szostak » Tue 23 Sep, 2008

Przepraszam, że się uniosłem poprzednio.

Ująłem gwarancję jako sumę zobowiązań pomiędzy producentem a kupującym. Obowiązująca w całej UE dyrektywa (oraz kilka innych przepisów) określa minimalne standardy dochodzenia swoich praw w ramach sprzedaży i reklamacji. Doprecyzowanie ich stanowią przepisy krajowe, które niestety w Polsce wprowadziły niezłe zamieszanie.

Przywołana ustawa konsumencka dotyczy tylko relacji końcowej pomiędzy przedsiębiorcą (sprzedającym) a konsumentem (kupujący, osoba fizyczna). Nie ma ona zastosowania w relacji os. pryw. - os. pryw. (tu przepisy kierują do K.C.) i firma - firma. Tym samym teoretycznie, gdyby stosować tylko w/w ustawę i K.C. każda firma kupująca towar nie dostałaby takiej samej gwarancji na produkt jak osoba prywatna. W tym miejscu dochodzi Prawo Gospodarcze i wszelkie powiązane przepisy, a jest tego dużo. Posiadających firmy odsyłam do ich prawników celem zdobycia wiedzy. Dla konsumenta poniżej...

1. Producent (firma) -> 2. Sprzedawca (firma) -> 3. Konsument (osoba prywatna)

W/g ustawy konsumenckiej Konsument(3.) zgodnie z art. 3 ust. 1 ma otrzymać gwarancję wydawaną przez Sprzedawcę(2.) z określeniem minimalnych danych oraz dodatkowych wymaganych przez przepisy odrębne (to bardzo istotne w przypadku tow. budowlanych). Należy jednak zwrócić uwagę na Art. 5 i Art. 4 ust. 4, który w dość prosty sposób przerzuca odpowiedzialność ze Sprzedawcy(2.) na Producenta(3.).

Przykład...
Kupując samochód sprzedawca zapewnia nas, że jest wszystko OK. W momencie, gdy jest wykryta wada odpowiedzialność jest jednak po stronie producenta, a sprzedawca staje się tylko pośrednikiem pomiędzy stronami.

Podsumowując...
Producent (lub importer) wprowadzając towar na rynek ma wiele warunków do spełnienia, w tym m.in. zapewnienie serwisu gwarancyjnego. Orzecznictwo sądowe często pokazuje, że gwarancja udzielona na 24. miesiące przez sprzedawcę zobowiązuje również producenta. Co więcej, jeżeli otrzymaliśmy od sprzedawcy gwarancję na 2 lata, a producent w reklamie podawał 5 lat to możemy dłużej dochodzić swoich praw.

User avatar
Artur
Posts: 51
Joined: Sun 28 Aug, 2005
Location: Rogoźnik k/Będzina

Post by Artur » Sat 14 Mar, 2009

Odpowiem tylko ze problem z 'blacha' zostal rozwiazany przez wykonawce w 2008 roku.

Robert_M
Posts: 4
Joined: Tue 24 Mar, 2009
Location: podkarpackie

Post by Robert_M » Tue 24 Mar, 2009

Polecam ta stronę jednego z większych producentów gontu: - http://roofing.owenscorning.com/profess ... etesystem/
A tu zdjęcie dachu który wykonaliśmy w 2006 w usa wykorzystana jest blacha miedziana i nic tam nie odstaje nie podnosi się. Łączenia które są pod małym kątem zostały dodatkowo polutowane. Brzegi blachy pod gontem wyklejono ok 50cm pasem tzw Ice & water to cos jak sie nagrzeje jest nie do odklejenia odchodzi czasem z kawałkami płyt osb. Cały dach jest pokryty podkładem na szczytach wentylacja.
Image

czarek63
Posts: 390
Joined: Thu 03 Mar, 2005
Location: Polska

Re: Nagrzana blacha uzyta do obrobki dachu a gont bitumiczny

Post by czarek63 » Mon 30 Oct, 2017

Witam po kilkunastu latach :):)
Chciałbym poinformować ,że z moim dachem tj.jego pokryciem jest wszystko w najlepszym porządku
pozdrawiam



Post Reply

Return to “Prawidłowo wykonane elementy domów szkieletowych”