Jak izolować domy z drewna ?

Wywiad z Wojciechem Nitka, prezesem Zarządu Stowarzyszenie Dom Drewniany, który ukazał się w Dzienniku Polskim, Kraków. Wywiad przeprowadził Sławomir Kocur.

S.K.
Witam Panie Wojciechu. Spotykamy się, ponieważ jest pan autorytetem w zakresie budownictwa drewnianego, w tym budownictwa szkieletowego, a okazją jest budowa w tej właśnie technologii hospicjum Centrum Opieki Wyręczającej dla Przewlekle i Nieuleczalnie Chorych Dzieci w Krakowie.
Co pan sądzi o stosowaniu technologii szkieletu drewnianego w budowie obiektów użyteczności publicznej, w tym pierwszego w kraju obiektu szpitalnego?
W.N.
Odpowiem prosto, technologia szkieletu drewnianego ma przyszłość, również w budynkach publicznych. Dlaczego? Mógłbym wymieniać zalety budownictwa szkieletowego drewnianego przez wiele godzin, ale w przypadku tego typu inwestycji liczy się szybkość budowy, komfort użytkowania oraz trwałość i bezpieczeństwo.

S.K.
Postarajmy się zatem trochę przybliżyć czytelnikom opisane powyżej zagadnienia. Czas – czy rzeczywiście ta metoda pozwala przyspieszyć czas budowy i jeśli tak, to o ile?
W.N.
To jedna z największych zalet budownictwa szkieletowego, jest kilka metod stawiania budynków wykonanych z szkieletu drewnianego izolowanego wełną mineralną. Od podstawowej, znanej głównie z USA, gdzie całość budynku wykonuje się na placu budowy lub metody bardziej europejskiej, gdzie całe ściany w formie modułów przygotowuje się w fabryce i transportuje na plac budowy. Takie, wysoko przetworzone (wykończone) elementy budynku, są doskonałym wyborem, gdy inwestor wybiera obiekt w postaci domu jednorodzinnego lub większego obiektu składającego się z powtarzalnych elementów. Inwestycje nietypowe łatwiej jest stawiać na placu budowy. W pierwszym z omawianych przypadków, po przygotowaniu fundamentów, budowa placu budowy trwa kilka tygodni, a w drugim kilka dni. Ale co najważniejsze, w obu metodach można zrezygnować z prac mokrych, przyspieszając możliwość wprowadzenia się do komfortowego budynku.

S.K.
Kolejny raz zwraca pan uwagę na komfort. Co pan rozumie przez pojęcie komfortu w budynku szkieletowym?
W.N.
Komfort to szerokie pojęcie, ja skupię się tylko na podstawowych aspektach, które są podnoszone przez użytkowników takich budynków. Pierwszym jest energooszczędność. W dobie rosnących kosztów ogrzewania każdy inwestor chce wiedzieć, że pieniądze wydane na inwestycję będą pracowały na zmniejszenie kosztów utrzymania budynku, tj. kosztów jego ogrzewania. Budynek wykonany w technologii szkieletu drewnianego to praktycznie wełna mineralna, która izoluje, i „trochę” drewna stanowiącego konstrukcję. Jeśli już mówimy o wełnie mineralnej, to należy zwrócić uwagę, iż wełny mineralne szklane najlepszych producentów osiągają współczynnik przewodzenia ciepła lambda nawet 0,030 W/mK, np. ISOVER Multimax  30. Ponadto użycie wełny mineralnej szklanej daje gwarancję, że izolacja nie przemieści się w ścianach oraz będzie idealnie dopasowana do konstrukcji. Właśnie z tego powodu firma Drew-Dom, wykonawca budynku hospicjum, standardowo używa wełny mineralnej szklanej marki ISOVER dedykowanej do tego typu budownictwa.
Komfort to gwarancja trwałości oraz bezpieczeństwa. Dobrzy producenci stosują tylko zbadane i certyfikowane systemy, które pozwalają im dawać wieloletnie gwarancje na cały budynek oraz potrafią określić odporność ogniową, jak to ma miejsce w budynku użyteczności publicznej o charakterze szpitalnym, jakim jest budowane hospicjum. Wspomniane wcześniej zalety najważniejszego (obok jakości drewna oraz jakości wykonania) elementu tego typu budynku, jakim jest wełna mineralna, dają gwarancję komfortu cieplnego, akustycznego oraz bezpieczeństwa (wełny mineralne zarówno skalna, jak i szklana, są materiałem niepalnym).

IB04

S.K.
Interesuje mnie wpływ jakości oraz rodzaju izolacji na spełnienie takich parametrów, jak trwałość czy bezpieczeństwo. Czy z pana punktu widzenia rodzaj materiału izolacyjnego ma wpływ na trwałość oraz bezpieczeństwo użytkowania budynku wykonanego w technologii szkieletu drewnianego?
W.N.
Oczywiście, że ma wpływ na wszystkie wymienione parametry. Na rynku można spotkać różne materiały, pośród których wiele jest łatwopalnych, które są używane również do izolacji budynków wykonanych w technologii szkieletu drewnianego. Zastosowanie takich materiałów, jak np. pianka poliuretanowa, to duży błąd, który może być tragiczny w skutkach. Tutaj nie ma miejsca na ryzyko i tylko niepalna wełna mineralna podnosi bierną ochronę ogniową budynku. Trwałość budynku to nie tylko jakość drewna użytego do budowy domu czy jakość izolacji cieplnej, ale również jakość wykonania i zachowanie materiału w czasie. Dla przykładu, jako biegły sądowy spotykam się z użyciem do izolacji taniej wełny mineralnej, która nie wypełnia w sposób właściwy przestrzeni pomiędzy belkami, co doprowadza do powstawania mostków cieplnych. Kolejną konsekwencją może być zawilgocenie ścian budynku, co może doprowadzić do biodegradacji drewnianej konstrukcji i płyt poszycia. Innym częstym problemem, który widuję na budowach, jest użycie do izolacji ścian materiałów zbyt sztywnych i mało elastycznych, które rozszczelniają się
w miejscu założenia po kilkuletnim okresie eksploatacji domu.

SONY DSC

S.K.
Zatem, jak zwykle, diabeł tkwi w szczegółach i to, co wydaje się proste, w efekcie takie proste nie jest.
W.N.
Oczywiście, że jak w każdym typie budownictwa tylko dokładne poznanie technologii, w tym używanie sprawdzonych materiałów i stosowanie określonych technologią rozwiązań gwarantuje sukces. Mało kto wie, że np. Biały Dom – siedziba prezydenta USA – wykonany jest w technologii szkieletu drewnianego. Przeszedł już pożary i ponad dwieście lat eksploatacji, i przetrwa jeszcze kolejne stulecia.
Dzisiaj rozmawiamy głównie o izolacji w budynkach szkieletowych. Cenię sobie firmy, które widzą potrzeby rynku budownictwa szkieletowego i dostosowują swoją ofertę do potrzeb inwestora. Na koniec zwrócę uwagę na jeden przykład. Marka ISOVER posiada kompletne rozwiązania: w postaci nowoczesnej – inteligentnej paroizolacji, która gwarantuje szczelność budynku szkieletowego, wełen mineralnych odpowiednio elastycznych i sztywnych po wmontowaniu, aby wykonać trwale szczelne połączenia, a skończywszy na foliach wiatroizolacyjnych dobranych do naszych potrzeb.
Do tego dochodzą sprawdzone rozwiązania, kilkudziesięcioletnie doświadczenie na świecie w różnych strefach klimatycznych, które dają bezpieczeństwo użytkowania budynku. Nie zaskakuje mnie wybór przez firmę Drew-Dom właśnie rozwiązań marki ISOVER w swoich projektach budowlanych.

S.K.
Dziękuję za rozmowę.

Możesz również polubić…

8 komentarzy

  1. Master pisze:

    Warto też podkreślić fakt, że domy drewniane są większe niż murowane, bo mają mniejszą grubość ścian zewnętrznych. Przy takich samych wymiarach jak murowane, dostajemy większą powierzchnię użytkową.

  2. Mick Palon pisze:

    Jakaż piekna laurka dla ISOVERA. Wełna i tylko wełna, a te barany z Zachodu, które stosują z powodzeniem inne materiały izolacyjne (czytaj lepsze, szczelniejsze, trwalsze) to zwykli wsteczniacy, ciemniacy i matoły bez pojęcia o budownictwie drewnianym i budownictwie w ogóle.
    Panie Wojciechu, byłem kiedyś na Pana wykładzie przy okazji jakichś targów. Mówił Pan arcyciekawe i interesujące rzeczy. Naprawde byłem pod ogromnym wrazeniem. … A potem z sali padło pytanie o izolację pianką. Wykazał sie Pan niestety totalną ignorancją, a na koniec stwierdził, że nie widzi Pan przyszłości dla tego typu materiałów. Minęło kilka lat i jest to produkt z największą dynamiką sprzedaży w budowlance na całym świecie. Niestety nie jest to po drodze producentom wełny stąd MIWO, prawda?

  3. Mick Palon pisze:

    Panie Wojtku,
    ad vocem linka, który Pan przestawił. Tak, przeczytałem również to. I wnioski są takie, że niektórzy producenci sami dają broń do ręki swoim adwersarzom. Niestety. Ale istotą rzeczy nie są merytoryczne błedy popełniane przez nich w publikacjach co sam materiał jako taki.
    Istotą jest również porównanie jego parametrów do innych materiałów izolacyjnych. Niestety nie spotkałem sie jeszcze z naprawde rzetelną publikacją na ten temat. Bez odniesienia się do konkretnych produktów nie ma to nawet sensu. Jest to bicie piany (nomem omen).

    Nie jestem zainteresowany wojenkami z MIWO czy osobami preferującymi rozwiązania w oparciu o wełnę (preferującymi z różnych względów). W mojej ocenie nic nie powstrzyma ekspansji tego typu izolacji w budownictwie. Kluczem jest ekonomia i ekologia. Kluczem jest szczelność i trwałość. Kluczem są oszczędności i komfort. I jestem daleki od twierdzenia, że nie da się tego uzyskać przy pomocy tradycyjnych materiałów ale niestety nie jest to juz takie proste.
    Będę niezwykle wdzięczny jeśli naprawdę znajdzie Pan czas żeby pochylić się nad tematem w oparciu o konkretne produkty i rzetelną i merytoryczną analizę ich właściwości w kontekscie uzycia w budownictwie drewnianym i szkieletowym.
    Jesli tylko wyrazi Pan takie życzenie jestem gotów przygotować kilka informacji w oparciu o konkretny material.

    Hmm, odnosząc się do tematu montażu płyt gipsowych obaj wiemy, że jest to po prostu niemożliwe. To zupełnie inna „broszka”, że tak powiem. Chocby z uwagi na zasięg prac firm wykonawczych czy porównanie czasu prac izolacyjnych i wykończeniowych. Wnosek jest taki: niech każdy robi to na czym zna się najlepiej. O bezpieczeństwo mieszkańców na etapie budowy powinien dbać kierownik tejże czy inspektor nadzoru.
    Artykuł? Istotnie bardzo ciekawy. Choć nieco chaotyczny i tutaj też autor niestety nie ustrzegł się od kilku nieprawdziwych informacji. Na przykład- „Oczywiście Synthesia posiada w swojej ofercie dedykowane produkty o podwyższonych parametrach (np. klasa palności B lub C)”.
    Półprawda, która nie powinna być ujęta w artykule gdyż niestety wprowadza w błąd szkających informacji o technologi natrysku pianki PUR.
    Nie ma tak sklasyfikowanych materiałów natryskowych, a odnosi sie to do innych materiałów, które w swojej ofercie ma ten producent.
    Temat rzeka……
    Pozdrawiam, Wesołych Świąt :)

  4. Dariusz pisze:

    Zawsze interesowało mnie dlaczego jest nacisk na piankę a nie na styropian. Podobno styropian się nie nadaje na ocieplenie a pianka już tak. Tylko nie wiem dlaczego . Materiały bardzo podobne i rzekomo wodoodporne. Zatem dlaczego pianka a nie styropian.

Skomentuj Master Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

11 + 5 =