Do 100 tys. zł kary za sprzedaż drewna konstrukcyjnego bez CE

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, od 2012r. lite drewno konstrukcyjne wprowadzane na rynek powinno posiadać oznakowanie CE. Obowiązek ten dotyczy zarówno drewna sprzedawanego na duże inwestycje, jak i więźby dachowe w budownictwie jednorodzinnym. Tymczasem w Polsce wciąż stosunkowo nieliczne zakłady posiadają audytowany system Zakładowej Kontroli Produkcji uprawniający do znakowania drewna konstrukcyjnego znakiem CE, a większość drewna wykorzystywanego w budownictwie nie jest certyfikowana, mimo że za brak znaku CE grożą wysokie kary.

System oceny zgodności CE (Conformité Européenne) został wprowadzone przez Unię Europejską w celu ujednolicenia wymogów stawianych poszczególnym produktom i umożliwienia ich bezproblemowej dystrybucji we wszystkich krajach Wspólnoty Europejskiej. Produkty oznaczone znakiem CE można wprowadzać do obrotu bez ubiegania się o dopuszczenia w każdym kraju oddzielnie.

Co to jest „drewno konstrukcyjne” ?

Zgodnie z normą PN-EN 1995-1-1 „Eurokod 5. Projektowanie konstrukcji drewnianych. Część 1-1: Postanowienia ogólne. Reguły ogólne i reguły dotyczące budynków” drewno konstrukcyjne ma co najmniej 22 mm grubości i jest wykorzystane w drewnianych konstrukcjach nośnych.

Oznaczenie CE powinno posiadać całość drewna, które służy do budowy konstrukcji, np. elementy więźby dachowej, konstrukcje wiat garażowych, altan, pawilonów, zadaszeń, mostów i innych.

Czy certyfikacja drewna budowlanego jest potrzebna?

Procedury związane z znakowaniem CE drewna konstrukcyjnego mogą wydać się skomplikowane i niepotrzebne. Do tego firmy ponieść muszą koszt wdrożenia i audytu systemu Zakładowej Kontroli Produkcji oraz nakłady inwestycyjne: w wersji minimalnej związane z wykształceniem wykwalifikowanego brakarza i utrzymaniem systemu ZKP, w droższej związane z zakupem urządzenia sortującego.

Z drugiej strony mamy przecież sprawdzony surowiec, z którego przez lata budowano różnego rodzaju budowle i „nic się z nimi nie działo”. Czy tradycja nie wystarczy?

Niestety nie. Każdy, kto próbował wybudować dom lub przeprowadzić nawet niewielki remont doskonale poznał „jakość” znacznej części obecnych wykonawców. W przeszłości budowano mniejszą liczbę budynków o często dużo mniejszych gabarytach. Fachowcy, których dzisiaj tak brakuje, swoją wiedzę zdobywali latami trzymając się sprawdzonych, tradycyjnych technologii. Dodatkowo tarcicy nie produkowano w tak masowy sposób jak obecnie, a jakość surowca drzewnego używanego w budownictwie była dużo wyższa.

Na dzisiejszym, otwartym rynku, nie ma odwrotu od certyfikacji drewna konstrukcyjnego. Jeśli jego dostaw nie zapewnią krajowi producenci, lukę wypełnią produkty przywiezione z zagranicy, które najpierw zdobędą klientów prowadzących duże inwestycje, a następnie również te mniejsze. Taka sytuacja już ma miejsce i jakościowo lepsza tarcica z Niemiec, Austrii czy Skandynawii wypiera z rynku krajowych dostawców.

Jakie są zalety posiadania certyfikatu CE

Główna korzyścią posiadania certyfikatu CE jest możliwość legalnej i zgodnej z prawem sprzedaży drewna konstrukcyjnego.
Innymi zaletami posiadania certyfikatu CE są:
  • wzrost wiarygodności firmy na rynku
  • utrzymywanie poziomu jakości wyrobów
  • uporządkowanie zasad prowadzenia procesu produkcyjnego
  • usprawnienie procesu rozstrzygania ewentualnych reklamacji.

Certyfikacja drewna konstrukcyjnego w Polsce

Od blisko trzech lat nie wolno sprzedawać drewna konstrukcyjnego bez znaku CE. Tymczasem tylko ok. 150 z ponad 6000 tartaków jakie działają w kraju dotychczas wdrożyło procedury ZKP w swoich zakładach i zdobyło prawo znakowania tarcicy znakiem CE. Wydawać się by mogło, że w tej sytuacji ich produkty powinny uzyskiwać lepszą pozycję na rynku, co według przekazywanych nam opinii nie ma miejsca.

Co jest powodem takiej sytuacji? Według zebranych przez redakcję portalu Drewno.pl informacji, głównymi przyczynami braku zainteresowania drewnem certyfikowanym w Polsce są:

  • nieświadomość wymagań jakie przed sprzedawcą drewna konstrukcyjnego oraz inwestorem, który je wykorzystuje, stawiają przepisy prawa budowlanego.
  • niewydolność państwa i instytucji, które są odpowiedzialne za kontrolę rynku materiałów budowlanych – mimo trzech lat obowiązywania ustawy i setkach tysięcy m3 drewna wykorzystanego w budownictwie nie znamy przypadku ukarania tartaku za brak CE,
  • ogrom szarej strefy na rynku drewna – osoby kupujące tarcicę „bez faktury” z reguły nie są zainteresowane innymi „papierami”.
  • brak wiedzy u architektów, którzy w projektach najczęściej uwzględniają jedną, „książkową” klasę jakości drewna.
  • świadome unikanie konieczności certyfikowania drewna pod pozorem sprzedaży na cele „nie związane z wykorzystaniem konstrukcyjnym” lub „indywidualnej dokumentacji technicznej”.

Spotykane jest również fałszowanie dokumentacji drewna konstrukcyjnego przez niektórych wykonawców (np. znak CE posiada tylko część użytego podczas budowy drewna).

Nawet 100 tys. zł kary za sprzedaż drewna konstrukcyjnego bez oznaczenia CE

Ustawa o wyrobach budowlanych przewiduje kary grzywny dla producentów, którzy nie dostosują się do wymagań prawnych i zignorują ich postanowienia. Ukarany może zarówno sprzedawca drewna konstrukcyjnego bez znaku CE, jak i ten, kto znakuje drewno w sposób niezgodny z zasadami (np. pracownik zajmujący się sortowaniem tarcicy nie posiada odpowiednich uprawnień) lub fałszuje dokumentację. Szczegóły dotyczące kar zapisane zostały w Rozdziale 6a – Kary pieniężne

Art. 36a. Producent albo importer, który wprowadza do obrotu wyrób budowlany nienadający się do zamierzonego zastosowania w zakresie zadeklarowanych właściwości użytkowych, podlega karze pieniężnej w wysokości do 100 000 zł.

Art. 36b. Producent, który umieszcza oznakowanie CE albo znak budowlany na wyrobie budowlanym, który nie posiada właściwości użytkowych określonych w deklaracji właściwości użytkowych lub krajowej deklaracji, podlega karze pieniężnej w wysokości do 100 000 zł.

 Art. 36c. Producent albo importer, który wprowadza do obrotu wyrób budowlany podlegający obowiązkowi oznakowania CE lub znakiem budowlanym bez tego oznakowania, podlega karze pieniężnej w wysokości do 20 000 zł.

Warto pamiętać,

że każdy producent ponosi pełną odpowiedzialność za towar oznaczony znakiem CE. W przypadku np. katastrofy budowlanej spowodowanej użyciem tarcicy konstrukcyjnej oznaczonej CE, która nie spełniała wymagań może być pociągnięty do odpowiedzialności za jej skutki.

Podobna odpowiedzialność związana jest z wydaniem przez producenta oświadczenia o zapewniono zgodność wyrobu budowlanego wykonanego według „indywidualnej dokumentacji technicznej”.

Kto może kontrolować

Organami właściwymi do kontroli wyrobów budowlanych jest wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego oraz Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego. Mogą one wszczynać kontrolę z urzędu lub na wniosek Prezesa UOKiK.

Kontrolujący ma prawo wstępu na teren, na którym jest prowadzona działalność gospodarcza polegająca na obrocie wyrobami budowlanymi.

Wymagania systemu Zakładowej Kontroli Produkcji

Prawidłowo wdrożony system ZKP powinien opisywać wszystkie etapy produkcji drewna konstrukcyjnego od przyjęcia zamówienia od klienta, poprzez zakup surowca, przetwarzanie drewna, aż po klasyfikację, oznakowanie i wydanie klientowi.

Dokumentację dotyczącą wyrobów producent powinien przechowywać przez 10 lat od ich wyprodukowania.

Sortowanie wytrzymałościowe drewna

Jednym z warunków uzyskania certyfikatu systemu ZKP jest posiadanie rzeczywistej umiejętności sortowania wytrzymałościowego drewna, które można wykonać za pomocą specjalistycznych urządzeń lub tzw. metodą wizualną czyli oceną jakości dokonaną przez wykwalifikowanego brakarza.

W wyniku sortowania każda sztuka tarcicy zaliczona zostaje do jednej z trzech klas: klasy wyborowej (KW), klasy średniej jakości (KS), klasy niższej jakości (KG). Jeżeli jakość drewna nie pozwala na zaklasyfikowanie do żadnej z tych klas, nie może być ono wykorzystane jako tarcica konstrukcyjna).

Drewno wysortowane powinno zostać oznaczone znakiem CE. Oznaczenie musi być widoczne i czytelne oraz posiadać ustaloną formę graficzną.

Czy można sortować wytrzymałościowo drewno mokre?

Teoretycznie można sortować drewno mokre (którego wilgotność przekracza 20%), jednak należy pamiętać, że w trakcie wysychania ustalona wcześniej klasa może ulec zmianie na niższą.

Czy można strugać drewno wcześniej wysortowane?

Aby zachować przyznaną podczas sortowania klasę drewna konstrukcyjnego obróbka drewna w zależności od wymiarów elementu, nie może przekraczać 5 mm (przy mniejszych przekrojach tarcicy) lub 10 mm (przy większych przekrojach).

WNIOSKI

Według obowiązujących od trzech lat przepisów, tartak lub skład drewna, który chce sprzedawać drewno konstrukcyjne musi najpierw uzyskać prawo do znakowania go znakiem CE. Tartaki sprzedające np. więźbę dachową bez znaku CE, łamią ustawę o wyrobach budowlanych i tym samym narażają siebie i swoich klientów na wysokie grzywny finansowe ze strony Nadzoru Budowlanego.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest głównie brak wiedzy o wymaganiach jakie przed uczestnikami rynku stawiają zmieniające się przepisy. Na drugim miejscu jest świadome lekceważenie i obchodzenie obowiązującego prawa.

Obecnie głównymi nabywcami drewna oznaczanego znakiem CE są podmioty realizując inwestycje publiczne. Można założyć, że w szybkim tempie grupa ta poszerzy się przynajmniej o wszystkich inwestorów wykorzystujących drewno konstrukcyjne, za wyjątkiem budownictwa jednorodzinnego realizowanego systemem gospodarczym. Jednak i wśród tej ostatniej grupy powoli rośnie świadomość potrzeby korzystania z drewna konstrukcyjnego wysokiej jakości spełniającej wymagania stawiane materiałom budowlanym.

Ryzyko wysokich kar finansowych oraz oczekiwania rynku wymuszą wdrożenie systemów Zakładowej Kontroli Produkcji tarcicy konstrukcyjnej w licznej rzeszy tartaków.

Tartaki specjalizujące się w masowej produkcji drewna konstrukcyjnego powinny zainteresować się urządzeniami do automatycznego sortowania. Ta ścieżka może być również korzystna dla dużych składów handlowych specjalizujących się w sprzedaży drewna konstrukcyjnego lub grup producenckich skupiających małe tartaki.

 

Autor: Dominik Jabłoński – drewno.pl

Możesz również polubić…

5 komentarzy

  1. Andersh pisze:

    Nie wiem jak oznaczenie CE ma sie do oznaczen C24 ktore widnieja na kantowkach w szwedzkich skladach budowlanych. C24 przeznaczone sa na konstrukcje szkieletowe, przy czym drewno to jest miekkie, rzadkie, czasem jak puch. Owszem pozbawione zywicy /znalezc krople graniczy z cudem/, 4ro stronnie strugane/podst. ochrona przeciwogniowa/ i suszone komorowo /wstepne zabezpieczenie przed grzybami, robactwm, odksztalceniom/.
    Tak wiec ta twardosc, wytrzymalosc jest wyczowalna w dotyku, obrobce. To juz nie to samo drewno co 40/50 lat temu.

    • Oznaczenie C24 to oznaczenie klasy drewna i nie musi towarzyszyć znakowi CE. Bowiem tartak może mieć brakarza, który określi klasę drewna, ale tartak nie ma Zakładowej Kontroli Jakości nadzorowanej przez jednostkę ceryfikującą, np. Instytut Technologii Drewna z Poznania – http://www.itd.poznan.pl/pl/index.php?id=92
      Zatem drewno konstrukcyjne może być klasy C24 czy innej a jednocześnie może nie być certyfikowane z zakresie CE.

  2. Antonina pisze:

    Mądre słowa. No i w sumie temat dość na czasie.

  3. Csh pisze:

    Mam pytanie, w jaki sposób ocenia się drewno w postaci bali okrągłych na potrzeby CE? Norma N-EN 14081:2005+A12011 „Konstrukcje drewniane. Drewno konstrukcyjne o przekroju prostokątnym sortowane wytrzymałościowo” jak sama nazwa wskazuje, norma mówi jedynie o drewnie o przekroju prostokątnym.

    • Nie ma normy zharmonizowanej z CPR dla konstrukcyjnego drewna okrągłego tym bardziej „bali okrągłych” . Oznacza to że nie ma stosunkowo prostej drogi do oznakowania znakiem CE takiego drewna.
      Tak więc narazie drewno okrągłe (bale) nie podlegają wymogowi oznakowania znakiem CE.

Skomentuj Wojciech Nitka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dziewiętnaście − 13 =