dodam jeszcze jeden post.. gryze sie z kwestia ogrzewania..
moj domek powstaje z drewna..ma wymiary 6x6 z poddaszem.. to ze bedzie w nim kominek jest oczywiste.. mysle o dystrybucji powietrza..
gorzej sprawa wyglada z woda..
poniewaz na 90% nie bede miala mozliwosci podlaczenia pradu..zostaje mi tylko maly agregat do swiatla a z kad wziasc ciepla wode?
czy sa kominki ktore wyrzucaja cieple powietrze i grzeja wode na kapiel ;)wiem ze te z plaszczem wodnym maja jeszcze kaloryfery itp.jednak nawiew szybciej ogrzeje moj góralski domek w zimne dni...
albo czy ma sens podlaczenie junkersa do butli gazowej? chyba ze ktos wymyslil jeszcze cos lepszego?
ogrzewanie.. zagadka dla fachowców :)
Re: ogrzewanie.. zagadka dla fachowców :)
Można pomyśleć o kuchni węglowej połączonej z zasobnikiem i ewentualnie zasilającej c.o. Oczywiście nie trzeba tam palić węglem, może być drewno, a wg jednego z producentów nawet makulatura.
Do ogrzania wody użytkowej zastosuj wymiennik wody (takie ustrojstwo montowane na wylot spalin) są na allegro. Zawsze jak będziesz palić w kominku będzie ciepła woda. Firma Jotul produkuje tzw. zespół wodny montowane do ich kominków. Jedyny minus to cena! Cały zestaw tzn. kominek + zespół wodny ok 8 tyś. zł. Pozdrawiam