Szczelność paroizolacji, a dziury od wkrętów płyt g-k
Szczelność paroizolacji, a dziury od wkrętów płyt g-k
Witam, wiele już zostało napisane na temat szczelności paroizolacji z czym, jako młody inżynier całkowicie się zgadzam. Nurtuje mnie tylko jedna kwestia, jak się ma szczelność paroizolacji w odniesieniu do montażu płyt g-k. Folia paroizolacyjna układana i podklejana z taką dbałością jest następnie dziurawiona jak sito setkami wkrętów podczas montażu płyt g-k. Mówimy tutaj przecież o migracji pary wodnej. Wielokrotnie widziałem rożne zdjęcia obrazujące co dzieje się z wełna np. po kilku miesiącach na skutek przebicia paroizolacji zszywka z takera, a przecież w tym przypadku mówimy o setkach dziur.
-
- Posts: 321
- Joined: Thu 28 Jan, 2010
- Contact:
Gumlin,
Mozna ograniczyc to do minimum stosujac ruszt wtedy paroizolacje dziurawi sie miej.
AdamD,
jesli chodzi o gniazdka to rowniez mozna puscic w pustce lub dokladnie okleic miejsce wyjscia peszla ,odnosnie grzejnikow to najlepiej instalacje poprowadzic podloga i wtedy nie ma problemu z paroizolacja co do baterii to zazwyczaj sa montowane na scianach dzialowych gdzie paroizolacja nie wystepuje nawet w domach prefabrykowanych
Mozna ograniczyc to do minimum stosujac ruszt wtedy paroizolacje dziurawi sie miej.
AdamD,
jesli chodzi o gniazdka to rowniez mozna puscic w pustce lub dokladnie okleic miejsce wyjscia peszla ,odnosnie grzejnikow to najlepiej instalacje poprowadzic podloga i wtedy nie ma problemu z paroizolacja co do baterii to zazwyczaj sa montowane na scianach dzialowych gdzie paroizolacja nie wystepuje nawet w domach prefabrykowanych
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
Gumlin, masz rację, śruby mocujące płyty gipsowo-kartonowe w wielu miejscach przebijają folię paroizolacyjną, która w maksymalnym stopniu powinna być szczelna. Zwróć jednak, że te same śruby przyciągają płytę do konstrukcji a tym samym uszczelniają otwór w folii.
Można zminimalizować ilość dziur w folii paroizolacyjnej stosując ruszt i płyty gipsowo-kartonowe mocować do niego. Ruszt ten tworzy jednocześnie pustkę, w której można puszczać instalację elektryczną, tv czy inne. Wówczas też nie będzie dziur po kontaktach czy gniazdkach elektrycznych. Proponuję zapoznać się z kołnierzami firmy Proclima, które umożliwiają swobodne i "szczelne" przejście instalacji przez folię paroizolacyjną.
Zapraszam też tutaj - http://pl.proclima.com/co/PL/pl/mansche ... 89028.html
Można zminimalizować ilość dziur w folii paroizolacyjnej stosując ruszt i płyty gipsowo-kartonowe mocować do niego. Ruszt ten tworzy jednocześnie pustkę, w której można puszczać instalację elektryczną, tv czy inne. Wówczas też nie będzie dziur po kontaktach czy gniazdkach elektrycznych. Proponuję zapoznać się z kołnierzami firmy Proclima, które umożliwiają swobodne i "szczelne" przejście instalacji przez folię paroizolacyjną.
Zapraszam też tutaj - http://pl.proclima.com/co/PL/pl/mansche ... 89028.html
Ruszt wydaje mi się jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Kołnierze są dobrym rozwiązaniem w sytuacjach, w których nie można zastosować rusztu lub jako jego uzupełnienie, aczkolwiek mam duże wątpliwości jak to rozwiązanie sprawdza się wraz z upływem czasu.
Zastanawiam się czy nie byłoby zasadne zastosowanie taśm uszczelniających w miejscach przykręcania płyt g-k (kłopotliwe w wykonaniu)lub w przypadku zastosowania rusztu, w miejscu jego przykręcenia (myślę, że całkiem realne rozwiązanie) tak aby wkręty "dociągające płytę" skuteczniej uszczelniły otwory. Mam tu na myśli coś w rodzaju taśm stosowanych na dachach pod kontrłaty w celu uszczelnienia otworów w membranie dachowej powstających przy mocowaniu kontrłat do krokwi. Nie spotkałem się nigdy z takimi taśmami (te dachowe izolują przed wodą nie parą) lub takim wykonaniem , a rozwiązanie wydaje się samo narzucać i być naturalną konsekwencją stosowania taśma na dachu. Chyba, że się mylę lub coś mi umknęło?
Zastanawiam się czy nie byłoby zasadne zastosowanie taśm uszczelniających w miejscach przykręcania płyt g-k (kłopotliwe w wykonaniu)lub w przypadku zastosowania rusztu, w miejscu jego przykręcenia (myślę, że całkiem realne rozwiązanie) tak aby wkręty "dociągające płytę" skuteczniej uszczelniły otwory. Mam tu na myśli coś w rodzaju taśm stosowanych na dachach pod kontrłaty w celu uszczelnienia otworów w membranie dachowej powstających przy mocowaniu kontrłat do krokwi. Nie spotkałem się nigdy z takimi taśmami (te dachowe izolują przed wodą nie parą) lub takim wykonaniem , a rozwiązanie wydaje się samo narzucać i być naturalną konsekwencją stosowania taśma na dachu. Chyba, że się mylę lub coś mi umknęło?
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
A co jest wiecze? Nawet my takimi nie jesteśmy. Ile wytrzyma - nie wiem. Z takim zapytaniem warto się zwrócić do producenta, zanim zacznie się negować. Może mają badania.Gumlin wrote:mam duże wątpliwości jak to rozwiązanie sprawdza się wraz z upływem czasu.
Można oczywiście stosować różne rozwiązania, ale po co, kiedy istniejące się sprawdzają. Chcesz budować dom na 300 lat? Wybacz, ale on już 30-40 latach nie będzie spełniał, żadnych wymagań i po następnych 30-40 latach podlegać będzie rozbiórce, by w tym miejscu postawić nowy - spełniający wymagania. I to dotyczy tak samo domów o konstrukcji drewnianej jak i budowanych w technologiach zwanych tradycyjnymi. Nie dotyczy jednak domów budowanych z bali, ale tych prawdziwych bali - bali z drewna litego o średnicy powyżej 200 mm.
A czy folie paroizolacyjna można dać na płytę mfp ??? Układ ścian wyglądał będzie w ten sposób od zewnątrz
- tynk silikonowy
- wełna frontrock max e 100 mm
- wiatroizolacja
- płyta mfp 12 mm
- konstrukcja 15 x 5 cm
- wełna 150 mm
- płyta mfp 10 mm
- paroizolacja isover vario KM
- płyta k-g
pozdrawiam
- tynk silikonowy
- wełna frontrock max e 100 mm
- wiatroizolacja
- płyta mfp 12 mm
- konstrukcja 15 x 5 cm
- wełna 150 mm
- płyta mfp 10 mm
- paroizolacja isover vario KM
- płyta k-g
pozdrawiam
-
- Posts: 3841
- Joined: Thu 19 Aug, 2004
- Location: Gdańsk
- Contact:
W zasadzie folia paroizolacyjna powinna być pod płytą poszycia. W żadnej w literaturze nie spotkałem się by folię zalecano kłaść na płytę poszycia. Nie spotkałem też nigdy takiego rozwiązania na budowach.
Zresztą takie rozwiązanie - folia paroizolacyjna bezpośrednio na elementach konstrukcji, pod płytą poszycia - będzie podawane w Europejskiej Aprobacie Technicznej, która jest w trakcie opracowywania.
Zresztą takie rozwiązanie - folia paroizolacyjna bezpośrednio na elementach konstrukcji, pod płytą poszycia - będzie podawane w Europejskiej Aprobacie Technicznej, która jest w trakcie opracowywania.
Re: Szczelność paroizolacji, a dziury od wkrętów płyt g-k
Odnośnie paroizolacji to muszę zapytać o jedną kwestię. Czy te zszywki stolarskie są warte zakupu https://www.elima24.pl/pol_m_Technika-z ... e-257.html ? Będę wdzięczny za każdą odpowiedź.
Re: Szczelność paroizolacji, a dziury od wkrętów płyt g-k
Proszę o poradę, człowiek budujący mój dom nałożył paroizolację na pierwszą warstwę wełny. Potem łaty i pomiędzy łaty 5 cm wełny. Zamierza to zamknąć płytą karton-gips. Tą kolejność argumentuje właśnie dziurawieniem paroizolacji w przypadku kiedy miałaby się ona znaleźć dopiero po drugiej warstwie wełny, bezpośrednio pod płytą gk. Mój znajomy , inspektor budowlany twierdzi, że paroizolacja powinna przykryć te dwie warstwy wełny więc skoro jest już pod pierwszą warstwą, proponuje położenie drugiej folii paroszczelnej na drugą, 5 centymetrową warstwę wełny. Budowlaniec twierdzi , że to złe rozwiązanie gdyż wełna pomiędzy dwoma paroizolacjami się "zakisi", inspektor natomiast chce zabezpieczyć te dodatkowe 5 cm twirdząc , że z wełną nic złego się nie stanie a należy chronić ją przed wilgocią z wnętrza domu. Kto ma rację? Przeglądając przekroje ścian domów szkieletowych widzę , że są dwie szkoły. Taka , która zakrywa całą wełnę i taka, któa przykrywa tylko pierwszą grubszą warstwę i pozostawia bez izolacji te dodatkowe 5 cm. W moim przypadku miałoby nastąpić połączenie tych dwóch metod ale czy to jest dobry pomysł? Proszę o pomoc bo już tracę głowę od sprzecznych argumentacji a lada dzień trzeba zamknąć ściany. Dziękuję