Warstwy zewnętrznej ściany szkieletowej

Wiele firm wykonawczych wciąż jeszcze nie w pełni stosuje się do podstawowych wymagań budownictwa szkieletowego. Często w celu minimalizacji kosztów, świadomie lub nie, zmienia wymagania dotyczące materiałów budowlanych oraz sposoby ich stosowania. Zdarza się na przykład, że zamiast wiatroizolacją okrywa się budynek papą izolacyjną lub folią paroizolacyjną (opóźniacza par).

W prawidłowo zaprojektowanej ścianie szkieletowej wyróżnić należy przedstawione poniżej warstwy, z których każda spełnia swoją charakterystyczną rolę. Pominięcie którejkolwiek z nich, lub zastąpienie jakimś niesprawdzonym „patentem”, może zachwiać całym układem i raczej zaszkodzić niż pomóc w prawidłowym funkcjonowaniu przegrody.

A oto przykład prawidłowo zaprojektowanej ściany zewnętrznej:

Elewacja

Technologia szkieletu drewnianego nie stawia ograniczeń w zakresie elementów wykończenia elewacji ścian budynku – możliwości są prawie nieograniczone: tynk na wełnie mineralnej lub styropianie, drewniana okładzina elewacyjna lub licówka z cegły klinkierowej. Pamiętać jednak trzeba, że każdy z tych materiałów ma inne właściwości cieplne i wilgotnościowe. Należy więc układać je w sposób nie powodujący zniszczeń budynku tj. wykraplania pary wodnej wewnątrz przegrody.

Wiatroizolacja

Folię wiatroizolacyjną zakłada się na zewnętrznej stronie przegrody. Dzięki temu, folia wiatroizolacyjna chroni budynek nie tylko przed niekontrolowanym napływem powietrza do wnętrza ściany i budynku, ale również, przed działaniem wilgoci z zewnątrz na konstrukcje i izolację cieplną budynku.

Generalnie wiatroizolację założoną na budynku cechować powinny następujące czynniki:

  • nieprzepuszczalność powietrza i wilgoci,
  • ciągłość bariery na całej powierzchni ścian zewnętrznych,
  • trwałość i niezawodność podczas całego okresu eksploatacji budynku,
  • zapewnić  swobodny przepływ pary wodnej z wnętrza przegrody.

Poszycie zewnętrzne ścian

Na poszycie zewnętrzne ścian stosuje się wilgociouodpornione płyty drewnopochodne (np. MFP lub OSB/3) lub płyty gipsowo-wiórowe (np. Fermacell). Płyty wiórowe wodoodporne charakteryzują się dobrą wytrzymałością mechaniczną, dużą trwałością i małym spęcznieniem w przypadku działania wilgoci.

Można też stosować płyty STEICOprotect.

Podczas montażu płyt drewnopochodnych (MFP lub OSB/3) należy pamiętać iż pod wpływem wilgoci płyty ulegają rozszerzaniu. Z tego powodu pomiędzy płytami należy zachować szczelinę szer. ok. 3 mm. Szczelina ta zapewni także przepływ wilgoci ze ścian na zewnątrz budynku.

18DD-01

Typowy układ warstw w ścianie zewnętrznej

Drewniana konstrukcja ścian

Konstrukcję ścian zewnętrznych tworzą słupki o przekroju min. 38 x 140 mm, łączące podwalinę z dolnym oczepem ściany. Słupki rozmieszcza się przeważnie co 40 lub 60 cm (mierząc po osiach słupków), zależnie od przyjętych obciążeń. Często, ze względów konstrukcyjnych, szerokość słupków 140 mm jest zbyt duża. Obciążenia powstające w konstrukcji domów jednorodzinnych z powodzeniem mogą być przenoszone przez elementy o mniejszym przekroju (np. 38 x 89 mm), jednakże ze względu na grubość warstwy izolacyjnej stosuje się zwiększony przekrój.

Konstrukcję ścian można także wykonać z belek dwuteowych np. STEICOwall.

Izolacja cieplna ścian

Jako izolację cieplną ścian powszechnie stosuje się wełnę mineralną – szklaną lub skalną – układaną między słupkami konstrukcji budynku. Nowością są płyty oparte na włóknach drzewnych (np. STEICOflex) lub odpowiednio spreparowana sypka celuloza. Grubość warstwy izolacji równa jest szerokości stosowanych słupków ścian zewnętrznych.

Dodatkową warstwę izolacji, można dołożyć tak po zewnętrznej jak i wewnętrznej stronie ściany.

Grubość izolacji powinna spełniać wymagania w zakresie izolacyjności przegrody zewnętrznej.

Opóźniacz przepływy pary, tzw. paroizolacja

Stosowanie nazwy „paroizolacja” doprowadza do nieporozumień. Zadaniem opóźniacza pary nie jest zatrzymanie pary w pomieszczeniu, a jedynie dozowanie jej przepływu przez ścianę na zewnątrz budynku. Zbyt duża ilość wilgoci przedostająca się przez ścianę mogłaby skończyć się jej kondensacją na zimnych częściach przegrody. Powstała ze skroplonej pary woda może skutecznie zmniejszyć właściwości izolacyjne np. wełny szklanej, oraz doprowadzić do destrukcji drewniane elementy konstrukcji budynku. Stąd dla folii wymagana jest minimalna paroprzepuszczalność.

Jako opóźniacz pary powszechnie stosuje się folię polietylenową grubości do 0,15 mm. Ważne jest by paroizolacja miła dostateczną wytrzymałość mechaniczną (by nie niszczyła się w trakcie montażu), dużą trwałość, oraz możliwie małą przenikalność pary wodnej.

Opóźniacz pary montuje się do słupków szkieletu, po wewnętrznej stronie zewnętrznej ściany, już po założeniu izolacji cieplnej, lecz przed montażem płyt gipsowo-kartonowych. Folia opóźniacza pary powinna być ciągła na całym obwodzie ścian zewnętrznych.

Płyta gipsowo-kartonowa

Stanowi najczęściej stosowaną okładzinę ścian wewnątrz budynku. Przy osiowym rozstawie słupków konstrukcji ścian wynoszącym maksymalnie 60 – 62,,5 cm, można stosować płyty grubości 12,5 mm. Powyżej 60 cm – płyta winna posiadać grubość min. 15 mm. Płyty kartonowo-gipsowe oprócz bardzo estetycznego wyglądu, posiadają również inne zalety. Zwiększają sztywność konstrukcji budynku, regulują mikroklimat pomieszczeń a także stanowią element zwiększający odporność ogniową przegród budynku szkieletowego.

Wojciech Nitka

Możesz również polubić…

58 komentarzy

  1. Dorota pisze:

    Na rynku dostępne są opóźniacze pary z aluminium, dla których producenci deklarują całkowitą paroizolacyjność.
    Czy jest to odpowiedni materiał do roli opóźniacza pary?

  2. Dorota pisze:

    Przeczytałam i nadal nie wiem. W artykule mowa jest tylko o foliach polietylenowych, które „powinny cechować się paroprzepuszczalnością w granicach 0,02 – 0,5 g/m2/24h”, a dodatkowo też o o foliach aktywnych. Czy to oznacza, że pewna paroprzepuszczalność, przynajmniej na poziomie 0,02 g/m2/24h jest konieczna? Będę wdzięczna za odpowiedź wprost.

    • „Paroizolacja” to błędna nazwa „opóźniacza pary”, która sugeruje, że para powinna być zatrzymana w pomieszczeniu. Ni bardziej mylnego; para powinna być wyprowadzana na zewnątrz, stąd wymagana jest minimalna paroprzepuszczalność dl folii, stąd prawidłowa nazwa „opóźniacz pary”, która wskazuje na powolny przepływ pary wodnej przez folię. Wymagań tych nie spełnia folia aluminiowa, chyba że bardzo cienkiej grubości.

  3. Maryjusz pisze:

    Witam Panie Wojciechu.
    Przeczytałem wszystko od A do Z jednakże mam pewne wątpliwości.Jestem na etapie budowy może nie domu ale nadbudowy domku .Nadbudowa ma się odbyć w konstrukcji szkieletu a podyktowana jest niestety zbyt niskim posadowieniem fundamentów i prawdopodobnie możliwością osiadania gdyby zastasować technologie murowaną.Ale do rzeczy.
    Jest zaprojektowany taki ukłąd warstw (od wewnatrz):
    -płyta GK
    -„paroizolacja”
    -izolacja termiczna między słupkami
    -słupki konstrukcyjne (3.8cmx14 cm co 40 cm)
    -poszycie ze sklejki lub OSB
    -folia paroprzepuszczalna
    -styropian z drenażem przeciwwilgociowym (prawdopodobnie chodzi o ten ryflowany)
    -tynk mineralny na siatce.

    Wiem ,ze płyta OSB ma nasiakliwość do 15 % i uważam ,że jej „przepuszczalnośc” da pary „jest bo jest” .Uważam ,że jest bardzo ograniczony. Dlaczego więc poszycie usztywniające daje się z zewnatrz konstrukcji ?
    Co w przypadku gdyby takie usztywnienie dać po stronie wewnętrznej. Przecież jeśli płyta OSB ma niewielki przepływ pary wodnej ale „ma” to razem z opóżniaczem czy paroizolacją byłyby „koło siebie” więc tworzyły by układ „chroniący” przed nadmiernym wnikaniem wilgoci z wewnatrz pomieszczenia do wełny.
    Ustawiwszy ją po zewnętrznej stronie i robiąc to na szczelnie kładąc np. całe płyty blokujemy wilgoć (mamy dalej na uwadze ,że płyta OsB jest „szczelna dyfuzyjnie”) jaka mogła by sie wydostać na zewnątrz a pozostaje wewnatrz wełny bo np. wełna zawilgoniała w jakis sposób lub opóżniacz pary przepuszcza parę ale zaczyna ona się wykraplać w warstwie wełny bo nie może wyjśc właśnie przez zastosowanie płyt OSB po zewnętrzej stronie. (Kurcze chyba masło maślane ale nie umiem tego inaczej wyjaśnić). Gdyby dac ja po wewnatrzej stronie to tworzy ona „tandem” z opózniaczem nie dopuszczając do zbytniego zawilgocenia wełny a po zewnętrznej stronie dać tylko wiatroizolacje i dodatkowy szkielet na osadzenie styropianu czy wełny.
    Gdyby wilgoć wykropliła sie wewatrz wełny nie miałaby wtedy przeszkody na swojej drodze aby ja opuścić w drodze na zewnątrz a tak ma OSB ,któa jest prawie paroszczelna.
    Ze względu na to ,że płyt OSB może bedzie w nadmiarze wykminiłem ,ze gdyby faktycznie płyte OSB dac od wewnatrz jako usztywnienie (pełne płytowanie) a po zewnętrznej stronie dać płytę OSB ale ciętą na „deski” o szerokości ok.15-20 cm i przykręcic w odstępach od siebie ok. 1-2 cm.Para wodna wtedy nie miała by tak dużej przeszkody na swojej drodze ucieczki z przegrody a jednocześnie wełna czy styropian (chyba lepsza byłąby wełna ze względu na paroprzepuszczalność i tynk mineralny na niej) miałby pewniejsze oparcie na konstrukcji. Oczywiści pod styro lub wełne -wiatroizolacja.
    Reasumując mój układ warstw od wewnatrz:
    -GK
    -„opózniacz pary”
    -OSB pełnopłytowe w celu usztywnienia
    -słupki konstrukcyjne
    -wełna
    -OSB „ażurowe”
    -wiatroizolacja
    -styro lub wełna
    -tynk mineralny na wełnie lub akrylowy na styro.

    Rodzą mi sie równiez inne pytania w związku z tym układem.
    -czy gdyby zastosować powyższe w układzie z zewnętrznym styropianem i jego wentylacją to po co mi aż tak gruby styropian skoro para wodna wykropli sie na jego wewnętrznej stronie a zatem punkt rosy przesunał mi się do wewnątrz. Nie lepiej by zrobić dodatkowy ruszt (niewiem może z łat na dystansach)na zewnątrz dokładając np. kolejne 10-15 cm wełny .Na to wiatroizolacja.Pustka powietrzna i na to przykręcić styropian ale juz np o grubości tylko 5 cm jako nośnik tynku lub np. obić to boazeria drewnianą.
    Nie wiem ale ta OSB po zewnatrzenj stronie słupków stawia przedemna wizję wykroplonej pary wodnej ,która nie może sie wydostac z wełny. Stąd tez wziąłem „pomysł” na ażur po zewnętrznej a pełne płyty OSB od wewnatrz. Czy taki układ ma racje bytu ? Bardzo proszę jesli można o jakieś wyjaśnienie jeśli jest zły.
    Acha i jeszcze jedno pytanie ….Czy wiatroizolcje można zastąpic folia (membraną) dachowa o wysokiej paroprzepuszczalności ) sklejana na zakładach?
    Przepraszam za monolog ale mam mętlik w głowie a wiadomym jest ,że niechciałbym źle zainwestować pieniędzy i na etapie „warstw” strzelić sobie w kolano.

    • Nie bardzo rozumiem – po co wyważać otwarte drzwi?
      Technologia stosowana jest od lat na całym świecie i po co kombinować?
      Pomiędzy płytami pozostawia się szczelinę szerokości ok. 3 mm. W miejscu mocowania płyty do konstrukcji są szpary. To całkowicie wystarcza by para wodna swobodnie opuściła ścianę. Po co więc wymyślać coś co inni już wymyślili i przebadali. Gdyby to było złe rozwiązania to na pewno nikt by tak nie budował.
      Ale oczywiście można i samemu kombinować jeżeli się chce.

      Wiatroizolacja ma swoje właściwości i są one odmienne od wysokoparoprzepuszczalnej folii dachowej.

      • Pavel pisze:

        Problem który porusza Pan Maryjusz de facto jest trafiony. Wilgoć w ścianie zewnętrznej nie dostaje się z mieszkania, bo po pierwsze jest paroizolacja, a po drugie wilgoć mieszkaniowa powinna być usuwana przez wentylację grawitacyjną bądź mechaniczną. Wilgoć w ścianie zewnętrznej może tworzyć się w wyniku przekroczenia punktu rosy. Jeśli ten punkt rosy będzie w izolacji międzysłupkowej to tam wytrąci się para wodna. Zamykając od zewnątrz ścianę płytą OSB nie umożliwiamy dyfuzji pracy wodnej. Jako poszycie zewnętrzne lepiej jest zastosować płytę Fermacell, która ma mniejszy opór dyfuzyjny niż OSB. Poza tym jeśli docieplamy ścianę od zewnątrz syropianem to trzeba tak dobrać jego grubość aby punkt rosy wytrącił się właśnie w nim, a nie w wełnie międzysłupkowej. W przypadku fasady wentylowanej temat sie upraszcza. „Szapry” w poszycie płytą OSB są znikome i nie wystarczają na odpowiednią dyfuzję pary wodnej,a przynajmniej nie z całego pola między słupkami. Rockwool proponuje odpowiednią siatkę otworów w płycie poszycia: http://static.rockwool.com/globalassets/rockwool-pl/produkty/ciany/zewntrzne/sciany-wielowarstwowe–wytyczne-wykonawcze/124.pdf

  4. Pawel pisze:

    Witam serdecznie a ja mam pytanie odnośnie przestrzeni powietrznych między warstwami czy stosuje się je. Czy na przykład między wiatroizolacja a płyta OSB stosuje się jaka przestrzeń powietrzna czy mocuje się ją bezpośrednio na płytę czy wełna tez przylega do płyty czy jest zachowana jakiś dystans?

    • Wiatroizolację kładzie się bezpośrednio na płytę poszycia, obojętnie czy to będzie płyta OSB/3 czy MFP.
      Również izolacja cieplna, wewnątrz ściany przylega bezpośrednio do płyty poszycia; nie ma potrzeby zachowywania jakiejkolwiek szczeliny wentylacyjnej.

  5. Jarek pisze:

    Witam. Czy na poszycie zewnętrzne można stosować płyty OSB 3 pióro-wpust? Czy mogę dac między opóźniacz pary a płytę g/k dodatkowo wełna gr 5 cm? Moja ściana to 15 cm styropian ryflowany, folia wiatroizolacyjna, płyta osb 3 pióro wpust, słupek 38.5 x 140 mm gdzie jest 15 cm wełny, opóźniacz pary i łata 38 mm rozmieszczona poziomo co 40 cm do której chce zamontować płytę g/k . Z góry dziękuję za odpowiedź.

    • Masz jak najbardziej prawidłowy układ warstw w ścianie.
      Płytę OSB/3, na pióro i wpust, można jak najbardziej dawać na ściany, tylko po co ? Tę samą funkcję spełni zwykła (tańsza) płyta.
      Jak najbardziej można dawać izolację cieplną, grub. 5 cm, pomiędzy folię opóźniacza pary a płytę gipsowo-kartonową. Jest to nawet polecane rozwiązanie, gdyż wszelkie instalacje można kłaść w przestrzeni rusztu, bez dziurawienia opóźniacza pary.

  6. Krzysiek pisze:

    W związku z powyższym mam pytanie dotyczące dodatkowego ocieplenia wełną mineralna 5cm od wewnątrz. Czy zastosowanie opóźniacza pary pod warstwą wełny nie będzie powodowało jej zbytniego zawilgocenia i czy w takim razie lepiej dać folię na wełnę a następnie regips lub boazeria?

    • Wewnętrzna, dodatkowa warstwa izolacji, może być układana na folię opóźniacza pary (paroizolacji) pod warunkiem że jej grubość nie będzie przekraczała 1/2 grubości głównej warstwy izolacji.
      Zatem, jeżeli w ścianie jest np. 15 cm izolacji, dodatkowa warstwa nie może przekraczać 7,5 cm. Tak więc izolację grubości 5 cm można spokojnie układać na folii opóźniacza pary.

  7. Bartosz pisze:

    Witam serdecznie,

    chciałbym nawiązać do wątku w kontekście technologii Steico, którą być może zatosuję w swoim domu; póki co trzymam się wariantu klasycznego szkieletu drewnianego. Niezależnie od wyboru technologii, w zakładzie produkcyjnym będę zamawiał samą konstrukcję, która zostanie dostarczona na plac budowy i tam zainstalowana.

    W przypadku klasycznego szkieletu, zakładałem następujący układ ściany od zewnątrz:

    – elewacja drewniana
    – ruszt drewniany pod elewację
    – wiatroizolacja
    – płyta OSB 12mm
    – konstrukcja drewniana (słupki 195 mm) wypełniona celulozą
    – membrana paroizolacyjna, dedykowana do izolacji wdmuchiwanych
    – łaty poziome 50mm, stanowiące przestrzeń dla instalacji oraz dodatkowej warstwy izolacyjnej
    – płyty GK

    W przypadku Steico, autoryzowany dystrybutor proponuje taki układ ściany:

    – elwacja
    – ruszt
    – płyty drewnopochodne Steico Universal o grubości 50mm, zamiast folii waiatroizolacyjnej
    – konstrukcja ściany ze słupków dwuteowych Steico Wall o grubości 200 mm, wypełniona celulozą
    – płyty OSB3 pełniące funkcję opóźniacza pary
    – płyty GK

    Pytanie, jak Pan ocenia poprawność obydwu rodzajów konstrukcji? Czy stosowanie miękkich płyt drewnopochodnych zamiast folii wiatroizolacyjnej wystarczy? Czy plyty OSB3 sprawdzą się jako opóźniacz pary?

    Dziękuję i pozdrawiam.

    • Według „Podręcznik projektowania i budowania w systemie Steico” (podręcznik bezpłatnie dostępny w Steico) – str. 195 –
      „W przypadku elewacji wentylowanych konstrukcje ścian należy pokryć od zewnątrz jedną z następujących płyt: SteicoUniversal, SteicoUniversal dry, SteicoSpecial, SteicoSpecial dry lub SteicoUniversal black. [ … ] Zgodnie z zaleceniami producenta płyty Steico pod elewacje wentylowane, po poprawnym zamontowaniu do konstrukcji, pełnią dodatkowe funkcje:
      – funkcja wiatroizolacyjna (przy połączeniu płyt na profil pióro-wpust nie jest wymagany montaż dodatkowej membrany wiatroizolacyjnej po zewnętrznej stronie ściany, (więcej w podrozdziale 2.4.)
      – funkcja izolatora akustycznego (duży ciężar właściwy i struktura porów – więcej w podrozdziale 2.7.)
      – funkcja tymczasowej ochrony przed warunkami pogodowymi.”
      Tyle w odpowiedzi na pierwsze pytanie.
      W odpowiedzi na drugie pytanie – płyta OSB/3 nie sprawdzi się jako opóźniacz pary, ponieważ nie zapewni pełnej szczelności budynku, chyba że … będzie klejona na wszystkich krawędziach do konstrukcji budynku.

      PS Podręcznik Steico można ściągnąć ze strony – http://www.steico.com/index.php?id=550&L=3

  8. Sebl pisze:

    Witam,
    Mam pytanie dot. domu zbudowanego w następujący sposób. Zewnętrzna ściana to cegła klinkierowa, następnie szczelina powietrzna 30mm, płyta osb, wełna i wreszcie płyta karton gips. Czy szczelinę powietrzną można wypełnić wełną (np knauf SUPAFIL Cavity Wall 034) bez obawy, że wilgoć która będzie się gromadziła zaszkodzi płycie osb.

    Dziękuję za informację

    • Po pierwsze w układzie warstw brakuje folii wiatroizolacyjnej, która powinna zabezpieczyć budynek przez przewietrzaniem o chronić płytę OSB przed wilgocią z zewnątrz.
      Po drugie – szczelina pomiędzy płytą poszycia a okładziną z cegły ma za zadanie wentylację przegrody i wyprowadzenie wilgoci ze ściany poza obręb budynku. Wypełnienie jej materiałem izolacyjnym utrudni spełnienie tych założeń.
      Zatem – nie zalecałbym wykonywania tego typu działań.

      • Sebl pisze:

        Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Właśnie wiatr owiewający dom tą szczeliną jest problemem. Czy istnieje jakaś metoda (wykluczam rozbieranie ścian klinkierowych ) na pozbycie się tego problemu???

  9. karol pisze:

    Do wszystkich piszących: w ścianach i dachach drewnianych nie powinno się stosować materiałów o niskiej odporności ogniowej (styropianów itp) – groźne pożary rozprzestrzeniające się po powierzchniach budynku; opór dyfuzyjny wełny mineralnej jest równy 1:1,5 (a więc zbliżony do powietrza (1), jednak w pewnym stopniu wełna przeszkadza w wietrzeniu ściany,stąd wskazana jest szczelina wentylacyjna od zewnątrz (wystarczy 1 cal =2,5 cm); Wiatroizolacja – lepsza nazwa folia wysokoparoprzepuszczalna ma dwojaką funkcję: uszczelnia drewnianą ścianę oraz umożliwia odpływ na zewnątrz pary wodnej migrującej przez przegrodę od wnętrza budynku w okresie grzewczym. Opór dyfuzyjny mierzy się wartością s. Dla wszelkich dobrych izolacji tego typu powinien wynosić (żądać atestu) s< 2 do 3 cm. Zwracam uwagę, że wszelkie opisy typu rozwiązań są niewystarczające i powinny być oparte o stosowne obliczenia cieplno-wilgotnościowe wymagane od projektantów zgodnie z obowiązującymi warunkami technicznymi.

  10. Kacper pisze:

    1. Czy w przypadku docieplenia od wewnątrz starej drewnianej chaty (płazy 10 cm, 5 cm polepa gliniana) izolacją celulozową wdmuchiwaną, konieczne jest zabezpieczenie wiatroizolacją i paroizolacją? (Istniejąca ściana/wiatroizolacja/termoizolacja wdmuchiwana/ paroizolacja/ boazeria)?
    2. Czy wykonaną w ubiegłym roku instalację elektryczną,(prowadzoną kablami czarnymi (ziemnymi) po wierzchu istniejącej ściany, mogę przykryć projektowaną izolacją wewnętrzną?

    • Nie wiem jaką izolację celulozową będziesz wdmuchiwał. Np. Ekofiber posiada badania, że nie jest wymagania folia opóźniacza pary. Z drugiej strony, o ile opóźniacza pary nie założysz, to po wyschnięciu boazerii izolacja może prószyć do wnętrza budynku.
      Zatem przy Ekofibrze układ warstw może być następujący – istniejąca ściana / wiatroizolacja / termoizolacja wdmuchiwana / boazeria.
      Odnoście pytania drugiego – powyższe powinieneś skonsultować z producentem izolacji … i poprosić o informację na piśmie lub zażądać odpowiednich dokumentów.

  11. sc0b pisze:

    Witam,
    Chciałbym prosić o odpowiedź, lub wskazanie artykułu lub wątku, gdzie znajduje się info odnośnie grubości wełny vs. grubość deski szkieletu. Czy przy desce 3,8 x 14 stosować wełnę 15, aby ją docisnąć, czy 10 cm aby została pustka?
    Dziękuję i pozdrawiam
    Piotrek

  12. sc0b pisze:

    Przy okazji, chciałbym również prosić o poradę w sprawie grubość desek na podłogę oraz grubość wełny w przypadku budowy domku o pow 35m2 (5 m na 7 m). Domek posadowiony będzie w sumie na 56 punktach z bloczków betonowych (7 na 8). Do bloczków przywiercona podwaliny, następnie metalowa siatka na gryzonie, paroizolacja, a na to strop o rozstawie 62,5 i wełna. Mam tylko dylemat co do rozmiaru desek i grubości wełny. Proszę o poradę.

  13. sc0b pisze:

    Zmienione rozmiary to nie 498 i 501 tylko 698 i 501

  14. Grześ pisze:

    Witam, z nadzieją, że być może tu znajdę odpowiedź na pytanie, na które do tej pory każdy miał własne, zazwyczaj skrajnie przeciwstawne do innych zdanie.
    Otóż planuję ocieplić dom w (bardzo mokrej) Szkocji, zbudowany w latach 70 metodą szkieletową. Ściany mają około 80mm grubości, od wewnątrz karton gips, a od zewnątrz coś w rodzaju sklejki, na której są aluminiowe panele, pełniące raczej rolę ozdobną. Między karton gipsem, a szkieletem jest warstwa folii polietylenowej i żadnej izolacji. I teraz tak: Jedni mówią, że przed ociepleniem trzeba usunąć ten aluminiowy siding, a drudzy (też fachowcy) twierdzą, że lepiej go zostawić, bo to dodatkowa izolacja przeciwwilgociowa? I kto ma rację? Zostawić, a jeśli tak, to czy przykrywać go jeszcze czymś, przed właściwą warstwą izolacyjną, czy usunąć i też przykleić jakś membranę na tą sklejkę? Z góry dziękuję za rozjaśnienie problemu, bo ja niestety nie jestem ekspertem, a nie chciałbym popełnić błędu, przez który ocieplenie będzie nieskuteczne, albo w suchej (jak dotąd) chałupie, nagle pojawi mi się wilgoć.

    • Ze swej strony wszelkie roboty wykonałbym od zewnątrz – po zdjęciu sidingu i tego czegoś w rodzaju sklejki.
      Układ warstw byłby następujący – od wewnątrz:
      – płyta gipsowo-kartonowa – istniejąca,
      – opóźniacz pary (folia polietylenowa) – istniejąca,
      – izolacja cieplna pomiędzy słupkami konstrukcji ściany, grub. 80 mm,
      – płyta poszycia (sklejka, płyta OSB/3 lub MFP)
      – folia wiatroizolacyjna,
      – dodatkowa warstwa izolacji cieplnej, np. 10 cm,
      – siatka plus tynk.
      No chyba że ma być inne wykończenie od zewnątrz.

  15. Maciej K. pisze:

    Witam serdecznie, mam pytanie odńosńie stosowania płyt osb w konstrukcji szkieletowej,
    Od kilku lat mieszkam w Norwegii i ani razu nie spotkałem się z pokrywaniem budynków mieszkalnych płytami osb. Owszem płyty kartonowo gipsowe stosuje się jako dodatkowe usztywnienie w wiatach garażowych lub pomieszczeniach magazynowych lecz nie w budownictwie jednorodzinnym, nawet na przekrojach ścian na stronie norweskiej producenta firmy rockwool, nie ma nigdzie zaznaczonej płyty osb lub podobnej, natomiast na polskich stronach wszędzie te płyty występują?

  16. Seweryn pisze:

    Witam czy na łączeniach płyty Osb Zewnątrz (puzniej styropian) lub innej przerwa 3 mm wiadome ale czy ją się zakleja jakaś specjalna taśma czy porostu zostawia ?

    • A jak będzie montowany styropian ???

      • Boczek pisze:

        Witam serdecznie mam pytanie czy poprawna bedzie taka konstrukcja sciany
        – Gk
        – Paroizolacja
        – Sciana szkieletu 195 wypelniona welna
        – Plyta osb 15mm
        – Warstwa styropianu grafitowego 0.031 o grubosci 25 cm klejonego na osb
        – Elewacja drewniena

        • Nie jest to najlepsze rozwiązanie.
          Po pierwsze – klejenie styropianu do płyt OSB/3.
          Po drugie – jak widzisz montaż okładziny drewnianej, kiedy pod nią planujesz dać 25 cm styropianu ?

  17. Marcin pisze:

    Witam serdecznie.Czy taki układ ściany zewnętrznej skutecznie obroni się przed wilgocią. Od zewnątrz
    Deska modrzewiowa piorowpost ok 5 cm
    Pustka 2 cm
    wiatroizolacja
    Płyta osb3 12 mm
    Konstraukcja 25 cm wypełniona celuloza
    Paroizolacja
    Przerwa technologiczną 4 cm
    Płyta farmacell
    Pozdrawiam

  18. MARCIN pisze:

    Witam. Byłem ostatnio u znajomego który zbudował szkielet zewnętrzny z belek 12cm x 4,5 cm i dodatkowo ocieplił od zewnątrz styropianem 10cm. Czy jest to błąd stosować belkę mniejsza niż 14 cm?

  19. Marcin pisze:

    Dziękuję za informację

  20. Grzegorz pisze:

    Dzień dobry,

    Mam pytanie o układ warstw w ścianie zew. Czy jest do dobry?
    Układ warstw byłby następujący – od wewnątrz:
    – płyta gipsowo-kartonowa
    – płyta OSB 12mm
    – Łata gr. 50mm (50 mm pod instalacje)- pomiędzy wełna mineralna 5cm
    – opóźniacz pary (folia polietylenowa)
    – Wełna mineralna skalna gr. 150 mm pomiędzy słupkami konstrukcji 45×150 mm
    – płyta OSB/3 (zwykła – bez frezowania)
    – folia wiatroizolacyjna,
    – Wełna mineralna skalna gr. 10cm
    – siatka plus tynk.

    firma która ma wykonać budynek, proponowała aby folię wiatroizolacyjną dać na konstrukcję a później OSB i wełnę 10cm, lub w ogóle nie dawać na ścianach zewnętrznych foli wiatroizolacyjnej. Uprzejmie proszę o odpowiedz czy warstwy tak jak wpisałem to dobry układ czy wiatroizolację można dać bezpośrednio na konstrukcję (argumentowali to tym iż wełnę muszą położyć na kleju a do wiatroizolacji to tak nie bardzo, dlatego proponowali folię na konstrukcję OSB i wełna na kleju)

  21. Andrzej pisze:

    Dzień dobry. Proszę o podpowiedź dot. Ocieplenia domu drewnianego z lat 40. Sciana zewnętrzna wygląda następująco: od wewnątrz : deska gr 2,5 cm, słupek gr. 10 cm i ponownie deska 2.5 cm. Pomiędzy deskami znajduje się polepa. Planuję od zewnątrz ułożenie wiatroizolacji a następnie wełna 15 cm i tynk. Natomiast od Wewnątrz szkielet 5cm z wełna mineralna i na to płyta gk. Czy wełna od wewnątrz nie przyczyni się do zawilgocenia ściany? Czy taki układ ściany jest dobry? Zaznaczam że nie ma możliwości usunięcia polepy i zastapienia wełna.

  22. Tomek pisze:

    Witam Spotkałem się z opinią aby nie używać płyt OSB jako poszycia zewnętrznego, ponieważ mają zbyt duży opór dyfuzyjny. Jako element do wzmocnienia konstrukcji zastosować ją jedynie od środka. Gdzie nie zobaczymy to OSB jako poszycie zewnętrzne jest powszechnie stosowne. Jak się do tego odnieść, czym zastąpić jeśli od zewnątrz będzie przykręcana wełna i na nią kładziony tynk ??

  23. Gabryś pisze:

    Dzień dobry,
    Mam propozycję kupna domu z konstrukcją ściany zewn.:
    – płyta fermacell 1,25 cm
    – wełna kanuf naturoll pro 0,039 12 cm
    – drewno konstrukcyjne KVH 12 cm
    – płyta fermacell 1,25 cm
    – styropian termo organika 12 cm
    – masa zbrojąca sto prefa atmat 0,02 cm
    – tynk

    Zamiast styropianu mamy możliwość wyboru wełny za dopłatą. Dom parterowy 80 m2, rekuperacja. Czy przekrój tej ściany jest prawidłowy? Mam wątpliwości co do samej grubości ściany konstrukcyjnej z belek 12 cm wraz z wełną 12 cm w środku.

    • Prawidłowy układ byłby następujący:
      – płyta fermacell 1,25 cm
      – folia opóźniacza pary (paroizolacja)
      – wełna kanuf naturoll pro 0,039 12 cm
      – drewno konstrukcyjne KVH 12 cm
      – płyta fermacell 1,25 cm
      – styropian termo organika 12 cm
      – masa zbrojąca sto prefa atmat 0,02 cm
      – tynk
      Konstrukcja grub. 12 cm, w rozstawie osiowym słupków co 40 cm powinna spełnić oczekiwania.

  24. Rafał pisze:

    Dzień dobry Panie Wojciechu. Na wstępie dziękuję za to, że dzieli się Pan swoją wiedzą w tak przystępny i jasny sposób. Wczoraj zamówiłem Pana książkę i niedługo się w niej zatopię na parę chwil.

    Mój wykonawca proponuje taki przekrój ściany zewnętrznej w standardzie:

    Ściany konstrukcyjne zewnętrzne :
    – płyta GK 1,25 cm– 0,25 W/mK
    – stelaż mocujący
    – płyta OSB gr. 1,0 cm– 0,13 W/mK
    – izolacja paroszczelna
    – wełna mineralna gr. 15 cm
    – słupy drewniane 4 x 15 cm w rozstawie w osi co 60 cm –klasy C24
    – płyta OSB gr. 1,8 cm– 0,13 W/mK
    – izolacja przeciw wiatrowa paroprzepuszczalna
    – styropian ryflowany gr. 10 cm – 0,038 W/mK przykręcany do płyty osb
    – tynk cienkowarstwowy akrylowy

    Z tego co widzę to przekrój jest prawidłowy według Pana artykułu, ale i tak wolę się upewnić, bo diabeł tkwi w szczegółach. Po lekturze Pana artykułu odnośnie punktu rosy zamiast 10 cm dam na elewację 20 cm. Czy dobrze kombinuję ?

    Wrzucę tu od razu przekrój ściany wewnętrznej oraz stropu nad nieogrzewanym i niedocieplonym strychem:

    Ściana wewnętrzna konstrukcyjna ,działowa:
    – płyta GK 1,25 cm
    – płyta OSB gr. 1,0 cm
    – izolacja paroszczelna
    – słupy drewniane 4 x 15 cm, 4 x 9,5 cm –klasy C24
    – wełna mineralna
    – izolacja paroszczelna
    – płyta OSB gr. 1,0 cm
    – płyta GK 1,25 cm

    Czy ta folia opóźniacza pary użyta dwukrotnie w ścianie wewnętrznej jest w ogóle potrzebna ?

    Nad parterem strop drewniany, belki stropowe 4,5×24,5 cm ułożone w rozstawie wg. rysunku konstrukcyjnego:
    Przekrój stropu:
    – płyta GK 1,25 cm
    – profile mocujące
    – izolacja paroszczelna
    – belki stropowe 4,5 x 24,5 cm
    – wełna mineralna 25 cm– 0,038 W/mK
    – izolacja paroprzepuszczalna
    – płyta OSB 22 mm– 0,13 W/mK

    I taki strop. Pamiętam o dziurach w osb ewentualnie o tym, żeby dać tam deski. Czy taki strop jest zgodny ze sztuką ?

    Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

    • Ściany konstrukcyjne zewnętrzne – płyta OSB od środka zbyteczna,
      Ściana wewnętrzna konstrukcyjna, działowa – w przegrodach wewnętrznych – ścianach działowych i stropach międzykondygnacyjnych nie stosuje się folii opóźniacza pary,
      Przekrój stropu – izolacja paroprzepuszczalna – wysokoparoprzepuszczalna.

      • Rafał pisze:

        Panie Wojciechu jestem niebywale wdzięczny za odpowiedź. Pana książka dziś do mnie dotarła, nie wiem czy to Pan do mnie wczoraj dzwonił, że została wysłana , ale dziękuję, że tak szybko. Na razie jestem na dziale „Materiały budowlane”, ale może wrócę do meritum…

        Wywalę zatem płytę OSB 1,0 cm od środka w ścianie zewnętrznej. Wywalę też obustronną folię opóźniacza pary w ścianach wewnętrznych. A za zaoszczędzone środki (+zaskórniaki) zamiast styropianu na elewacji dam wełnę (10 lub 15 cm, jeszcze nie wiem jak to kosztowo wyjdzie). Nie będę musiał się babrać z listwami startowymi z odpowiednią ilością dziurek od spodu itd. W dodatku wełna jest niepalna w przeciwieństwie do styropianu. No i tynk na wełnę wezmę nie akrylowy a silikonowo-silikatowy.

        Jedynie moją wątpliwość budzi strop:

        Przekrój stropu:
        – płyta GK 1,25 cm
        – profile mocujące
        – izolacja paroszczelna
        – belki stropowe 4,5 x 24,5 cm
        – wełna mineralna 25 cm– 0,038 W/mK
        – izolacja paroprzepuszczalna
        – płyta OSB 22 mm– 0,13 W/mK

        Dobrze rozumiem, że OBIE TE FOLIE w przekroju stropu mają być wysokoparoprzepuszczalne ? I wtedy zrobić dziury w OSB według Pana schematu ?

  25. Rafał pisze:

    Panie Wojciechu ostatnie pytanie i musze się zarejestrować na Pana forum, bo tutaj nie będę głowy zawracał. To będzie dom parterowy z poddaszem nieużytkowym, nieocieplanym i nieogrzewanym, to czy w takim wypadku nie traktować tego jako przegrody zewnętrznej i nie zostawić jednak tam tej folii opóźniacza pary ? W którymś Pana artykule czytałem właśnie, że jeśli jest taka sytuacja to żeby traktować ten strop jako przegroda zewnętrzna. W sumie powinienem o tym wspomnieć na początku a tego nie zrobiłem za co przepraszam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwanaście − sześć =