Podzielić wymagania techniczne

Dzisiejsze WT to zbiór wymagań – jak sama nazwa wskazuje – jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, stawianych budownictwu ogólnemu. Według Prawa budowlanego, jako „budynek” należy rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach. Zatem pojęcie „budynek” mieści m.in. budynek gospodarczy, budynek inwentarski, budynek mieszkalny, np. jednorodzinny czy wielorodzinny, budynek użyteczności publicznej, np. muzeum, kino, teatr, szkoła, szpital, kościół, hala sportowa, pawilon handlowy, budynek techniczny, np. hala produkcyjna, remontowa, magazynowa. Tak więc, warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać wszystkie te budynki i ich usytuowanie, reguluje jedno rozporządzenie.
Należy rozważyć podział dotychczasowego rozporządzenia na bardziej czytelne, bardziej przyjazne projektantom i wykonawcom. Należy stworzyć nowe, oddzielne wymagania uwzględniające specyfikę poszczególnych grup budynków. Jedno rozporządzenie nie powinno określać wymagań technicznych np. dla domku jednorodzinnego i wielkiej hali przemysłowej czy kościoła!!!

Podzielić WT!

W WT należy dokonać podziału wymagań dla poszczególnych grup budynków z uwzględnieniem ich specyfiki. Już sam podział na budynki mieszkalne, użyteczności publicznej i budynki techniczne wiele może zmienić. Do budynków mieszkalnych należy zaliczyć budynki jednorodzinne i budynki wielorodzinne; do budynków użyteczności publicznej – muzea, kina, teatry, szkoły, szpitale, kościoły, hale sportowe, pawilony handlowe, a do budynków technicznych – hale produkcyjne, magazynowe i inne budynki przemysłowe.
Jako że budownictwo jednorodzinne podlega innym wymaganiom technicznym niż budownictwo wielorodzinne, należałoby dokonać także podziału WT osobno dla budownictwa jednorodzinnego i wielorodzinnego. Tak dokonany podział byłby czytelniejszy, przystępniejszy dla projektantów i wykonawców, tym bardziej, że takie WT mogłyby być opracowane bardziej szczegółowo niż dotychczas. Taki podział wymagań technicznych istnieje chociażby w Stanach Zjednoczonych, gdzie International Residential Code for One- and Two-Family Dwellings w sposób bardzo szczegółowy określa wymagania dla jedno- i dwurodzinnych budynków, z podziałem uwzględniającym materiał stosowany na konstrukcję budynku; określa wymagania techniczne dla budynków o drewnianej czy stalowej konstrukcji szkieletowej, dla budynków prefabrykowanych (modułowych) czy wznoszonych ze strukturalnego panelu izolacyjnego (SIP), a także
o konstrukcji murowanej czy betonowej. Do każdej ze wspomnianej technologii należałoby opracować standardy projektowe i wykonawcze, co w poważnym stopniu przyczyniłoby się do
podniesienia jakości projektów, a w szczególności wykonawstwa robót budowlanych.

W tym zakresie całkowicie zgadzam się z Panami doc. dr inż. Stanisławem M. Wierzbickim i dr inż. Stanisławem Zieleniewskim, którzy w artykule „Model przepisów dwupoziomowych” (WARUNKI TECHNICZNE.PL nr 2/2013) wskazują konieczność stworzenia usystematyzowanego zbioru referencyjnego dokumentów technicznych, tj. instrukcji, wytycznych, komentarzy, katalogów rozwiązań projektowych „wspierających” te przepisy.

Jako że od lat zajmuję się wyłącznie budownictwem drewnianym, chciałbym przedstawić swoje przemyślenia w tym zakresie.

  DSC00976     SONY DSC

Są wzory, nie ma standardów

Każdego roku w naszym kraju powstaje kilka tysięcy domów o konstrukcji drewnianej, stawianych w różnych technologiach – w lekkim szkielecie – w szkielecie kanadyjskim, prefabrykowane czy też z bali. Wszystkie te technologie nie posiadają w Polsce żadnego statusu, nie ma bowiem dla nich żadnych oficjalnych instrukcji czy wytycznych techniczno-montażowych, nie mówiąc już o katalogu rozwiązań projektowych.
Zatem na jakiej podstawie każdego roku powstaje owe kilka tysięcy domów? Na jakiej podstawie inspektor nadzoru inwestorskiego może zweryfikować firmę wykonawczą? Na jakiej podstawie firmy wykonawcze podejmują się budowy w technologii, która „oficjalnie” nie istnieje, dla której nie ma krajowych wytycznych czy standardów, nie wspominając o katalogu rozwiązań
projektowych?

Rozumiem, ze padnie odpowiedź – na podstawie projektu. A na podstawie jakich wytycznych, wymagań, standardów, rozwiązań projektowych poszczególne rozwiązania znalazły się w projekcie?
W Stanach Zjednoczonych, oprócz International Residential Code for One- and Two-Family Dwellings, istnieją Span Tables for Joists and Rafters, określające wymiary belek stropowych czy krokwi na podstawie opracowanych tabel, uwzględniających rodzaj drewna stosowanego na elementy konstrukcji, przyjęte obciążanie, rozpiętość i strzałkę ugięcia. Tak opracowane i zatwierdzone
przez organy administracyjne tabele eliminują dokonywanie obliczeń konstrukcyjnych dla każdego projektu domku rodzinnego. Przyspiesza to pracę projektantów, tym samym obniża koszty projektu, a w konsekwencji przyczynia się do niższych kosztów inwestycji.
Podobna sytuacja dotyczy domów wznoszonych z bali drewnianych. Wystarczy zapoznać się ze standardami International Log Builders Association z siedzibą w Kanadzie, by zrozumieć, że regulacje, także w zakresie budowy domów z bali, są niezbędne. Na stronach ILBA można zapoznać się ze standardami Stowarzyszenia, opublikowanymi w języku polskim. Zostały
one przetłumaczone i wydane przez Centrum Budownictwa Drewnianego w Katalogu Budownictwa Drewnianego 2005.

W Polsce istnieje, co prawda, zeszyt „Konstrukcje drewniane”, wydany przez Instytut Techniki Budowlanej w serii „Warunki techniczne wykonywania i odbioru robót budowlanych”, ale jedynie ogólnikowo omawia on wymagania stawiane konstrukcjom drewnianym, nie podając konkretnych rozwiązań. Dlatego uważam, że do WT powinny być opracowane wymagania techniczno-
montażowe przedstawiające podstawowe wymagania i rozwiązania technologiczne dla danej technologii. Zapewni to projektantom i firmom wykonawczym łatwiejszą pracę.

7928  7942

Odrębne wymagania techniczno-montażowe

Wprowadzenie wymagań techniczno-montażowych dla poszczególnych technologii wyeliminuje z rynku firmy-krzaki, które pod hasłem „tanie budowanie” realizują budynki poniżej jakichkolwiek wymagań, wykorzystując niewiedzę inwestora, kierownika budowy czy inspektora nadzoru inwestorskiego. Jeśli zostaną opracowane i będą obowiązywały wymagania techniczno-montażowe, każdy będzie mógł zweryfikować jakość wykonywanych robót.
Jako biegły sądowy w zakresie budownictwa drewnianego, mogę także stwierdzić, że opracowanie wymagań techniczno-montażowych, standardów czy też katalogu rozwiązań projektowych dla poszczególnych technologii budowy ograniczy prace sądów, do których dziś wpływa niemała liczba pozwów przeciwko nieuczciwym wykonawcom.
Zatem, niech powyższe rozważania stanowią podstawę do dyskusji nad opracowaniem i wdrożeniem nowych warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, z uwzględnieniem podziału na budynki mieszkalne, użyteczności publicznej i przemysłowe, a także na uwzględnienie w tym podziale różnych technologii wznoszenia budynków.

Wojciech Nitka

Artykuł opublikowano w kwartalniku „Warunki Techniczne.pl” – nr 2/2015 – http://www.warunkitechniczne.pl/?strona=magazyn_nr_5

Zdjęcia: dom jednorodzinny w Gdańsku, projekt: arch. Paweł Wład Kowalski – www.wm.com.pl , realizacja: firma Jarpol, Kiekrz – www.jarpol.com.pl

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 × 5 =